-trucht 5km (29')
-skipy 300m (A,D,fidodido x50m x2)
-sztanga: 4 ćwiczenia x2 serie
Uwagi
Dzisiaj tak w sumie lekko. Tylko jak ten trucht w upale biegłem to łatwo nie było Potem te skipy. Ps. jak ktoś nie wie co to fidodido- to są to takie podskoki, raz z lewej nogi, raz z prawej itd.
@up
Z piszczelem na razie do MPJ będę łagodził. Nie ma obrzęku, da się biegać, więc tragedii nie ma
ps.
Dzisiaj się dowiedziałem, że w sobotę lecę 100m w Białym
"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"
Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html
"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"