konkurs/Mi_lena podsumowanie str41

u mnie w ogole z tym spalaniem dziwnie jest...jak jem 2000kcal to nie tyje a pozniej scinam do 1600 nie chudne 1500 tez nic......i dopiero gdzies ok 1300 moj organizm sie orientuje


micha na dzis...124/84/95...1620kcal:

1. whey kiwi

trening

2. whey jablko truskawki maliny porzeczki wisnie sliwki

3. omlet z bananem marchew

4. kacza piers

5. rostbef orzechy brazylijskie

6. kacza piers

7. schab pomidory

+ kapusta rzodkiewki ogorki brokuly ok.1.8kg
+ woda 3l pokrzywa mieta melisa
+ protokol insulinowy dzien8


trening:

1.MC 4x5 120s
55x5/65x5/75x5/85x1-->no i mi znowu na odcinku biodrowo-krzyzowym cos chlaslo
+1powt. w 3serii

2.PushPress 4x5 120s
30x5/32.5x5/35x5/37.5x2
+1powt. w ostatniej

3a. przysiad przedni 4x6-8
32.5x8/37.5x8/42.5x6/47.5x5
+1powt. w ostatniej serii
3b. Zuraw 4x6-8 60s
2x2kgx8/2x3kgx8/2x4kgx6/2x5kgx6
+4kg w pierwszej i +2kg w kolejnych seriach

4a. opuszczanie na drazku 4x5
5/5/5/5
4b. pompki z obciazeniem 4x15 60s
2.5kgx13/5kgx11/7.5kgx9/10kgx8
+1powt. w kazdej serii

czas: 43min
aero: 20min


obecnie nie moge sie nawet schylic...ciagnie mnie od kosci ogonowej przez posladkowy az do lydy...ale to tylko kwestia wizyty u mojego fizjo i bede jak nowa, przy ostatnim takim wypadku to mnie w jakies 5minut naprawil wiec badzmy dobrej mysli..z reszta i tak mialam zluzowac z mc i przejsc na duzo wieksza liczbe powtorzen to chyba jakos dam rade


a i o pomiarach zapomnialam bo mnie sciegno wkurzylo

waga: +0.1kg-->no i po diecie cud...jednak nie schudne do 45kg nadal bede gruba
na wys. pepka: -1cm
pod biustem: -0.5cm
biodra:-1cm
udo:-0.5cm
udo srodek: -0.5cm
bic: +0.5cm--> masa na redukcji

Zmieniony przez - mala_mi82 w dniu 2011-05-02 10:26:25

a i dobrze, dzisiaj ci wpisze nowy trening bys juz nie fatygowala sie w tym MC

fajnie Iza bede sobie w mc machac...a to chyba kara byla dzisiaj bo z niechcecia myslalam o treningu z duza iloscia powtorzen zwlaszcza o mc...bo to taaakie meczace jest

1.MC 4x5 120s
55x5/65x5/75x5/85x1-->no i mi znowu na odcinku biodrowo-krzyzowym cos chlaslo

Czyli technika jednak nie jest tak krystaliczna

Mi to niech Cie ten fizjo porządnie wymasuje

Hubert moglabym zacytowac wypowiedz fizjo odnosnie powodow tych 'chlasniec' ale polowy juz niestety nie pamietam..w kazdym badz razie to z brakiem odpowiedniego rozciagania jest zwiazane...i teraz juz wiem wprawdzie jak tyle ze teraz juz za pozno i nie zawsze pomaga


Lejjla ale on nie tylko masuje...jeszcze robi te straszne rzeczy z kregoslupem po kazdym takim chrupnieciu jestem przekonana ze ze stolu o wlasnych silach nie zejde

ja lubie jak mi tak chrupie

Hubert moglabym zacytowac wypowiedz fizjo odnosnie powodow tych 'chlasniec' ale polowy juz niestety nie pamietam..w kazdym badz razie to z brakiem odpowiedniego rozciagania jest zwiazane

Pewnie ale wszelkie przykurcze mięśni wypaczają technikę

no i mi znowu na odcinku biodrowo-krzyzowym cos chlaslo

Mi, a czy tutaj czasem nie wchodzi w grę nadmierna ruchomość w stawach i zbyt elastyczne więzadła?
Bo mi też tak chlasło 3 tygdonie temu i wciąż jestem bez siłowni A fizjo maca, naciąga, przyciska aż wszystko chrupie

no niestety Marta prawdopodobnie wiekszosc klopotow wynika z wrodzonej 'gumowatosci' i innych darow losu...jako gratis mam tez piszczele ustawione pod zlym katem wzgledem kosci udowej i wyskakujace stawy biodrowe i potem nie dziwne ze sie wszystko ledwo kupy trzyma... idealny material na sportowca

Zmieniony przez - mala_mi82 w dniu 2011-05-02 20:58:41