Jak w temacie, co polecacie na kulistość barków, bo moim zdaniem odstają od reszty wyglądem. Z góry uprzedzając odp. wiem kapturów nie mam, ale robię je z plecami więc ich tu nie wypisałem.
Aktualnie mój trening na barki wygląda tak:
-wyciskanie sztangi sprzed głowy 8,10,10,12
-podciąganie sztangi do brody 3x12
-unoszenie ramion w opadzie tułowia 3x12
Czy jest to raczej spowodowane złą (chyba zbyt małą) ilością powtórzeń lub złym doborem ćwiczeń?
Aktualnie planuję zmienić na:
-Arnoldki 16,12,12,8
-Unoszenie ramion w przód ze sztangą 16,12,12
-Unoszenie sztangielek bokiem w górę 3x12
Z góry dzięki za pomoc ;)
Nie chce wódki, nikotyny... Potrzebuje Kreatyny!!!