Dziennik Esbe - RZEZBA+DIETA str1-2/MASA+DIETA str6/

Dokładnie Moj Panie i władco :D Co do tricepsa to się jeszcze zastanowie :). W reszcie ciągle progres i jedyne jakie problemy mnie napotykają to ''siłowanie z ciężarem'' co jest pozytywnym bodzćem a nie ''walczenie'' co kojarzy się bardziej z przegraną i z niechęcią do dalszego wyciskania z całej epy ;). Niebawem trening, dziś biceps postaram się technicznie tak jak ostatnio i wreszcie przeskoczę 2kg do przodu bo ile można :). Szkoda tego mc :( Wiesz co ... Chyba zrobię tak postaram się uzbierać fundusze (MC po 15x sądzę na 1-2 miechy może mi będzie starczyć :P) i kupię kg (o ile oszaleje to orginalne kg a jeżeli nie to wytopki wtedy te np 2zł za kg . Muszę coś wymyśleć MC to jedno z tych ćwiczeń po których człowiek z każdym kolejnym dniem czuje się silniejszy :).

Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-03-29 20:19:12

a moze gryf dłuższy?:) ja tam kupie sobie większy, i wtedy jak zabranie obc. to dokupie:)

Dopiero co ostatnio kupowałem dłuzszy :) (dokładnie jakoś miech temu . Tak czy siak gryf nie załatwi sprawy, dodam tam max 10-15 kg więcej i co potem ;)? Trzeba pomyśleć o takich 2 cienkich 20-30kg i sie nie martwić ;] (wiesz jeżeli będą mniejsze od dwóch pięcio kilówek to już jest BIG sukces i zobacz ile miejsca zostaje ;). Poczekamy zobaczymy :). Ogolnie trening BYCZY ! Super poszloooooooo :D Łydek nie zrobiłem no ale to przez to że dzisiaj sprzątałem średnio zajmuje mi to 1:30-2 h . A że do treningu została tylko jedna godzina (najedzenie się i odczekanie na trening), wolałem już sobie odpuścić bo i tak dzisiaj się natrenowały :). A i popełniłem pierwszy raz gafę przy ćwiczeniach :O ! Zrobiłem pierw łapy, dopiero jak już zrozumiałem że zapomniałem o barach była 2 seria łap więc spokojnie skończyłem łapy i zabrałem się za bary, patrzcie co zmęczenie robi z człowiekiem :). Ofc. dieta i trening jutro idę zjeść bo już późno się robi, do jutra :)!

29.03.2011 (wtorek)

Dieta:

I - płatki owsiane 120g + mleczko + jogurt naturalny, 2 liście sałaty
II - kurczak + 2 liście sałaty + makaron z lekka 200g :P
III - 4 skibki chleba z serem i sałatą
IV - cukinia + 1 łyżka oleju 14g
V - ryż + sałata 2 liście + marchewka pociachana + parówka pociachana ;p
VI - kurczok + serek wiejski + 2 liście sałaty

Trening:

Zercher squat 10x80kg/10x80kg/5x80kg
Żuraw 10x5kg/10x2.5kg/8x2.5kg
Wiosłowanie sztangą nachwyt w opadzie tułowia 10x43kg/10x43kg/10x43kg
Wyciskanie sztangielek w chwycie młotkowym na skosie w góre 9x54kg/10x54kg/10x54kg
Unoszenia sztangielek w opadzie tułowia 12x10kg/12x10kg/12x10kg
Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwyt 12x32kg/12x32kg/12x32kg
Jednonóż ze sztangielką w ręce -/-/-
Brzuch : plank 1x70sek/1x70sek
Ocena treningu: Dobre 97% :). Jedyna gada to przy barach z bicepsem (skończyłem klatę która świetnie poszła i ze zmęczenia robiłem już bicka dopiero przy drugiej serii zrozumiałem że bary opuściłem więc zrobiłem po bickach), przysiady dobrze aczkolwiek trudno :) Ostatnia seria to porażka bo źle nałożyłem i traciłem dużo sił żeby poprawiać ułożenie rąk, dlatego wolałem odpuścić dalej :). Biceps poprawa techniki stanowcza, świetnie się ćwiczyło (przy 2-3 serii ostatnie 1-2 powt. troszkę z odczekaniem i dokończyłem albo technicznie albo troszkę gorzej z minimalnym pchnięciem :P).

Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-03-30 22:40:28

30.03.2011 (środa)

Dieta:

I - płatki owsiane 100g + mleczko + jogurt naturalny, 2 liście sałaty
II - kurczak + 2 liście sałaty + makaron z lekka 250g, aż musiałem zostawić ze 30g kurczoka bo do sql się spieszyłem :D
III - 4 skibki chleba z serem i sałatą i ogórkami żeby było zdrowo :D
IV - kotlet + ziemniaczki + suróweczka zalałem troszkę tłuszczykiem z patelni :D + łyżka oleju 14g
V - ryż + sałata 2 liście + dużo kukurydzy, groszku i gotowanej marchewki :D
VI - kurczok + serek wiejski + 2 liście sałaty

Aaaa i chciałem powiedzieć że w sumie tego kurczoka jadłem ponad 150g bo tak około 300g (dopiero mama mi powiedziała ;p). Szkoda że dopiero teraz się dowiaduję bo meine mutter musi odciąć zasoby mojej dietki tycio (w końcu wszystko idzie w gore ^^) i będzie dawać mi porcje 150 gramowe :). Niby dobrze bo wtedy z założenia myślałem że tyle jem :D Ale gdybym ja wcześniej wiedział to bym te 2 mięcha z kurczoka dzielił na 4 posiłki

Zmieniony przez - Esbe w dniu 2011-03-30 22:45:58

jedz jedz byku:P

Skad ja to znam - mamuskowa kuchnia
Po pewnym czasie sie nauczylem, ze jesli ona mi cos przyrzadza, to osobiscie drugi raz sam waze zeby nie bylo lipy, choc +/- na oko juz wiem czy jest ok :P

Jem jem ;p No masz racje, ale ja ufalem swojej mamie ;( A ona ;( Tak mnie oszukala ;( Nie no ale szkoda bo bym rozdzielil sobie na 4 posilki i by bylo za***iaszczo ;D. Zaro wysle 2 dni, bo mialem zawalone nauka wiec nawet nie wchodzilem :).

31.03.2011 (czwartek)

Dieta:

I - płatki owsiane 100g + mleczko + jogurt naturalny, 2 liście sałaty
II - kurczak 150g + 2 liście sałaty + makaron 150g
III - 4 skibki chleba z serem z 6 kawałkami sera
IV - kotlet + ziemniaczki + suróweczka + łyżka oleju 14g
V - ryż + groszek + marchewka + 4 jajka posiekane
VI - kurczok + twaróg 200g (3% tłuszczu) + 2 liście sałaty

Trening:

MC 15x70kg/15x70kg/15x70kg
Podciąganie na drążku nachwytem na szerokość barków 8x8kg/7x8.5kg/5x9kg
Wyciskanie sztangi poziomo 10x80kg/10x80kg/10x80kg
Wyciskanie sztangielek siedząc na barki 12x26kg/12x26kg/11x26kg
Wyciskanie wąsko sztangi (tric) 12x46kg/12x46kg/12x46kg
Nawijanie sznurka z ciężarem nachwyt 12x8kg/12x8kg/12x8kg
Brzuch: Side plank 1x55sek/1x55sek

Ocena treningu: 96% Od przyszłego tygodnia (wtorek), wreszcie będę mieć asekurację podczas ćwiczeń dlatego zmniejszę od razu klate do 70kg (tzn -10kg bo nie licze gryfu prostego z nakretkami tj. 10kg , po to aby do końca porządnie każde powtórzenie wycisnąć :). Martwy dziwnie poszedł niby dużo zmniejszone ale ta ilość spowodowała że ciężko było :). Na barach znowu poszedł progres z czego się bardzo cieszę :) tric dałem wyciskanie wąsko sztangi (oczywiście o ile to pasuję to będę to ćwiczenie robił . Nawijanie sznurka zmniejszyłem do 8kg i 3x12p ponieważ wcześniej musiałem nosić różne przedmioty często nie wymiarowe więc dlatego zmniejszyłem .

1.04.2011 (piątek)

Dieta:

I - płatki owsiane 100g + mleczko + jogurt naturalny, 2 liście sałaty
II - kurczak 150g + rzodkiewki 2 + makaron 150g
III - 4 skibki chleba z serem z 4 kawałkami sera + sałata
IV - zupka warzywna + marchewka 100g + łycha oleju 14g
V - nie byłem w domu więc : danonek xl waniliowy, płatki ''fitness' z mlekiem + takie z biedronki drożdzówki z nadzieniem waniliowym (skusiłem się bo nie wyglądały aż tak nie zdrowo )
VI - sałatka : ryż 100g, kurczak 150g, groszek 100g, marchewka gotowana siekana 100g, 1 ogórek posiekany + 1 łyżka majonezu. Po zjedzeniu jakoś 2-3 minuty odstępu a potem twaróg 200g (3%),żeby mi się smaki nie pomieszały czy tam nie dobrze się zrobiło :)