Jak biegać

Witam
Nie będę pisac szczegołowo. Poprostu jestem na diecie , nie mam czasu i kasy na fitness itp. a wiem ze sama dieta to mało. Chciałabym biegać ale nie wiem jak...to znaczy nie wiem jakie tempo, jak długo itp. Dodam że nie mam wogóle kondycji- siedzący tryb pracy. Proszę o radę.

Płeć: Kobieta

Wiek: 34

Waga: 78

Wzrost: 164

Obwód klatki: 103

Obwód ramienia: 31

Obwód talii: 98

Obwód uda: 54

Obwód łydki: 40

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie ma pojęcia

Aktywność w ciągu dnia: Praca - siedząco-stojąca.

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Żadne

Odżywianie: wczesniej jadłam jak sobie przypomniałam i byle co, teraz staram się jeśc regularnie i myslę nad tym co jem ale nie liczę kalorii

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: Mogę nawet codziennie

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Thermline S

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Możliwe- jezeli istnieją jakieś naprawdę skuteczne- prosze mi polecić :)

Stosowane wcześniej diety: Uuu.. było ich trochę.

Wiem wiem..czytałam o tym tu na forum ale ja nie umiem liczyc kalorii itd..poprostu leń jestem:)

No tak juz nie wiem który raz liczę poprzez podany link to zapotrzebowanie i ciągle mi jakieś bzdury wychodzą :( Chyba jakaś tępa jestem...

Zmieniony przez - Dosia34 w dniu 2011-04-01 13:53:29

Zacznij od szybkiego marszu. Powiedzmy 20 min na początek. Poźniej możesz zacząć biegać. Prawidłowe tempo zazwyczaj jest wtedy gdy podczas biegu umiesz jeszcze w miare swobodnie rozmawiać. jak nie dasz rady marszem- rowerek

Albo możesz biegać spokojnym truchtem i co jakiś czas, powiedzmy, 3dni/tydzień zwiększać czas o np. 5min.

Zależy jak bardzo jesteś zdeterminowana. Jeśli nie chcesz się na początku zajechać to szybkie marsze, coś w stylu chodu a'la Korzeniowski. Jeśli jesteś odporna na zmęczenie i masz silną wolę to biegniesz ile możesz, potem 2-3minuty przerwy i znowu bieg. Na początku będzie trudno, ale z czasem kondycja się wyrobi. Najważniejsze żeby zacząć.

Edit: Co do tych suplementów to spalacze sobie na razie odpuść. Możesz wzbogacić dietę o kwasy omega 3 i np. ekstrakt z zielonej herbaty.

Zmieniony przez - dlopper w dniu 2011-03-31 20:27:12

Ślicznie wszystkim dziękuję za odpowiedzi napewno wezmę sobie je do serca. A powiecie mi jeszcze co to są interwały i czemu one słuzą?

Oo.. a co to za ..hmm mi się w poprzednim poście wyświetliło? :(

Zmieniony przez - Dosia34 w dniu 2011-04-01 08:30:55

Interwaly to przeplatany wysilek o wiekszej i mniejszej intensywnosci.
Na przyklad:

1 minuta dosyc szybkiego biegu
1-2 minuty truchtu

I tak w kolko przez okreslona ilosc czasu. Interwaly podnosza ogolna intensywnosc treningu i podkrecaja metabolizm.

Aha :) czyli coś dla mnie ?
Strasznie wszystkim dziekuje za cenne porady !

zrob tak jak pisze Darrak ,nie ma co rzucac sie od razu na gleboka wode. Zaczniesz robic areoby ponad wlasne mozliwosci to szybko Ci sie to znudzi.

Hmm ok ok. Tak czytam i czytam te wszystkie wskazówki i za Chiny nic nie kumam :D Chciałam obliczyc ile kalorii powinnam spozywac i niestety nadal nie wiem. Chyba nadal tzreba się Dukanem katowac...

Najkrocej mowiac Ducan to zlo ,wiec sie tego wystrzegaj
https://www.sfd.pl/-t276436.html  - liczenie zapotrzebowania
https://www.sfd.pl/-t527693.html  - podstawy ukladania diety