grrubas - wycinka na J/NJ

No to podobnie jak u mnie
Musiałem przerwać treningi na około pół roku bo trzeba było potrenować trochę głowę ale udało się i temat już zamknięty, od początku listopada trenuję znowu.

Dzień 18 - 25.03.2011
Trening nr 9 – A5

Poprzedni: https://www.sfd.pl/grrubas__stejki_trzeba_wpyerdalać-t705161-s4.html#post9

1 WYCISKANIE NA LAWCE SKOSNEJ 45kg 55kg 60kg 70kg 75kg
2 PRZYSIADY 55kg 65kg 75kg 85kg 95kg
3 UNOSZENIE BOKIEM LACZONE Z WYCISKANIEM STOJAC 7kg 10kg 11kg 12kg 14kg
4 MLOTKI NAPRZEMIENNE (W SUPERSERII Z:) 10kg 12kg 14kg 16kg 18kg
4 PROSTOWANIEM RAMION W DOL 11,13,15,16, 17szt
5 WIOSLOWANIE JEDNORACZ NA WYCIAGU DOLNYM 5,6,7,8, 9szt
6 UGINANIE NOG 4,4,5,6, 7szt
7 LYDKI A (w siadzie) 65kg 75kg 85kg 95kg 105kg
8 PRZEDRAMIONA A (podchwyt) 25kg 30kg 35kg 40kg 45kg
9 BRZUCH

1 2 5 6 7 lekko
reszta z lekkim zapasem
tylko wznosy boczne ciężko, nie dokładałem

Miska
High Carb około 3500kcal, idealna

Dzień 19,20 - 26,27.03.2011
DNT

Miska
Białko i tłuszcz na poziomie. Węgli nie liczyłem ale też sporo. Bez żadnego popuszczania, no 1 gałkę lodów zjadłem.

Chyba w czasie cyklu będę biegał 2 razy w tygodniu. Nie ma co przesadzać. Czuję się zregenerowany po takim weekendzie, rewelacja.

Dzień 21 - 28.03.2011
Trening nr 10 – 15B

1 WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC 30kg 35kg 40kg
2 PODCIAGANIE DO BRODY (DOLNA POLOWA SZEROKO) 20kg 30kg 35kg
3 MARTWY CIAG 60kg 75kg 95kg
4 WYCISKANIE LEZAC 40kg 55kg 65kg
5 DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA Z CIEZAREM 3 serie max
6 FRANCUSKIE WYCISKANIE LEZAC 20kg 25kg 30kg
7 PROSTOWANIE NOG 7,9, 11szt
8 LYDKI B ( W SUPERSERII Z ) (w siadzie) 50kg 70kg 85kg
8 PRZEDRAMIONA B (nachwyt) 10kg 10kg 15kg
9 BRZUCH B

1 2 – z zapasem
3 4 – ciężko ale z zapasem
5 – tu zupełnie lipa, mam wrażenie że podciągam się coraz mniej, dziś poszło chyba 8,7,6powt
6 8 – spoko
7 – i tu pierwszy zonk, chyba za wolno opuszczałem i zabrakło mi sił na dokończenie, zrobiłem 12 powt więc do powtórzenia ciężar.
9 – w piętnastkach nie robię

Miska
Moderate Carb około 3250kcal + pączek
Kumpel z pokoju awansował dziś na kierownika działu, więc służbowo nakazał mi zjeść pączka
Jak będzie chciał to powtórzyć to będzie miał pierwszą sprawę o mobbing.

Uuuu, bedzie ban za pączka

Co Wy amerykanskie gliniarze że w biurach pączki jadacie

U mnie drożdżówka / pączek to podstawowy posiłek. Chłopaki jedzą codziennie, zawsze. Ja żartuję tylko że muszą zrozumieć ile tego ryżu musze pierdzielić żeby dorównać im kalorycznością.
Do tego przynajmniej raz w tygodniu jakieś imieniny, albo pizza / kebab. Przyzwyczaiłem się.

Ale najlepsze były dwie kobiety dziś, robiłem im coś tam przy kompach a one w tym czasie pierdzieliły coś że mają masakryczne brzuchy i umawiały się na jakieś owijanie folią. Wchodzę za dwie godzinki a tam po sporym serniczku i wiosłują.

Doradźcie lepiej jak uzyskać progres w podciąganiu. Podciągnę się na maksa 8-10 razy w zależności od dnia. Tylko w piątkach mam na razie możliwość dodać ciężar.

Zmieniony przez - grrubas w dniu 2011-03-28 22:21:21

Dzień 22 - 29.03.2011
HIIT/aero

5 min trucht
4 x 15/45
19 min trucht

Jest dobrze, ale kaszlę do teraz a już ponad godzina po biegu.

Taki trening powinienem traktować w sumie jak normalny trening i jeść po nim w ciągu godziny worek ryżu normalnie?

Miska
Low Carb >3000kcal
Dojadam trochę, miód na czczo, bułka razowa w międzyczasie.

Interwałów nie traktuj jak treningu w sensie posiłków.


Podciagaj się aż dasz rade ponad 10 wtedy dokładaj w 10tkach też

Interwałów nie traktuj jak treningu w sensie posiłków.
Czyli jak biegam (aero lub interwały) w godzinach 17-19 zazwyczaj, to węgle zjeść proponujesz w trakcie dnia a po bieganiu posiłki bez węgli?