(L) skeni / REDUKCJA / trening ciała i samodyscypliny

Alez! Przeca ja milo i sympatycznie zwrocilam uwage.

Takie zycie, Skeni, ze trzeba ze soba pudelka nosic na wszelki wypadek

2 posiłek poprawka-godz. 13

dzień wysoki
kilka ogórków konserwowych, warzywa, 2 miseczki zupy ogórkowej-znów warzywa

2 kawy, herbata z dziurawca, pokrzywy, miętowa, magnez, glukozamina, taran

1 guma do żucia (pośledzikowa)

trening
dziś bez progresów


1. wyciskanie sztangi skos 8/6/6/4/4 23/25/26/28/30x2

2.wiosło sztangą 8/6/6/4/4 30/40/45/50/50 mój max to 53, ale przy 50 dziś nie ściągałąm maxymalnie łopatek, więc...

3. sztangielki na dolnym skosie 4x8-10 10kgx10/8/6/7 mój max to 12, ale dziś zmagałam się z tą 10kg

4.przyciąganie drążka wyciągu dolnego 4x8-6 25/30/35/37/37x5 mój max to 40, ale tak jak w wiośle nie przy 37 miałam problem z całkowitym spinaniem łopatek

5.ściąganie drążka wyc. górnego-triceps(zamiask wąskiego wyciskanie sztangi-oblężenie sprzętu) 3x8-6 20/17/17x4

6.młotki 3x6-8 7/7/7kg

interwał 7x30/30sek.
po zejściu nogi jak galareta trzęsące, ale bez wymiotów


dziś czuję brzuch po wczorajszym treningu

Zmieniony przez - skeni w dniu 2011-03-07 21:56:51

400g jablek?? co ty tyle wpychasz tych owocow?
Slowem razem zjadlas okolo 45g fruktozy
Na odchudzaniu max maxow to 25g a dobrym zwyczajem jest ograniczyc do 15g, bo tyle watroba przyjmie, Wszytsko co ponadto idzie karmic tluszcz

to są 2 małe jabłka, nie wiedziałam że to ma takie znaczenie, w tym dniu z niskimi węglami mam jesć tylko owoce, więc to mnie też tak uspokajało

patrze na gramature, To jak z tymi danymi u ciebie?
Dwa male jablka to nie 400g, to ok 200g plus banan
W dni niskie tak, ale tam masz malo ww, w dni wysokie masz duzo innych ww

kiedyś ważyłam i tak miałam zakodowane, 130g banan-to też zawsze wybieram malutkiego banana
lepeij trochę zawyżyć niż podawać za mało

dzis dzień sredni-trening nóg

co do diety

kasza z serduszkami, warzywami-pyszny gulasz, mąka i jogurt to zabielacze

wieczorny jogurt to też zabielacz do zupy-ogórkowa na rosole z kosci kurczaka

dzis dzień napakowany warzywami

+magnez, tran, glukozamina, kawa, dziurawiec, pokrzywa, mięta-oj moje nereczki momentalnie reagują na te ziółka


trening: nogi tył

MC 8/6/6/4/4 35/45/55/60x5/65x3 ciężary tak jak ostatnio, ale miałam korektę z techniką, ostatnio było przy tych ciężarach technicznie nie za dobrze, bo później kręgosłup mnie bolał na drugi dzień

MC SUMO 30/40/50/55x2
przy 55 tak jak ost. jest max, wogókle już przy 50 czuję jak mi się nogi "rozjerzdżają"-jedna prostuje się wolniej , druga szybciej, jedna ucieka do srodka-no koslawo mi to idzie, chyba zejdę z ciążarem następnym razem żeby przyzyczaić mięsnie i być stabilną w technice

WZNOSY 4x 12powt. 25 kg

UGINANIE NÓG 4x10 powt. 70kg

podsumowanie-te same ciężary, które robiłam ostatnio

+1h ćw. fitness z piłką

jak ci sie glukozamina skonczy to nie wydawaj na nia wiecej pienniedzy, Wiekszy efekt bedziesz po galaretkach miec.

Na kolacje nie jogurt tylko twarog jak juz no...

Obli, ale galarektki w sensie, chrząstki kurze np.?

Jogurt dodaję do ogórkowej

wywary z kosci, - sosy zupy, no i galarety klasyczne miesne i rybne