Rendy,
'posłuchaj kolego lepiej starszych od siebie i bardziej doświadczonych w temacie treningu. Ja dalej uważam, że trening, który ja zaproponowałem jest bardzo dobry na rozbudowę masy dla osób z średnim stażem na siłowni.'
jeżeli miałbym słuchać takich osób, jak Ty, które są doświadczone a układają taki rozkład to dziękuję bardzo.
Mimo swojego 8 letniego stażu wypisujesz głupoty, proponując łączenie nóg z barkami na rzecz trenowania tricepsa i bicepsa na oddzielnej sesji.
Każdy kto coś wie o treningu (chociaż ci co nie boją się używać mózgu również) powiedzą Ci, że to złe połączenie. Jeżeli bardzo tego pragniesz mogę Cię oświecić dlaczego jest błędne, ale już nie w tym temacie tylko na PW, bo szkoda zaśmiecać temat.
'Mój staż to 8 lat i nadal nie zamierzam wchodzić na jakieś "udziwnione treningi" tylko lecę sprawdzonym systemem, starym, dobrym, przynoszącym efekty. Postanowiłem w tym roku jechać z masą bezkompromisowo, olać otłuszczenie, wiem po sobie że szybko spalę niechciany tłuszcz, ponieważ od wiosny jeżdżę dużo na rowerze i pływam. Żałuję , że wcześniej nie skupiałem się na masie bardziej, tylko przeplatałem treningi masowo/siłowe z tymi ukierunkowanymi bardziej na rzeźbę.'
No dobrze, ale kogo obchodzi Twoja historia? Bo mnie wcale.
'A tak na koniec - masz w profilu wpisane wiek: 18 lat - więc wybacz ale nie sądzę abyś miał długi staż na siłowni, wypróbuj najpierw na sobie różne opcje i potem udzielaj uwag innym, ok?'
Nie ok.
A to jest jakaś granica wiekowa lub stażowa do wypowiadania się?
Wiesz, niektórzy mają staż np. 5 lat ale chodzenia na siłownie a nie ćwiczenia i pogłębiania swojej wiedzy.
Mam 18 lat, zgadza się.
Kulturystyką interesuję się od 4 lat.
Już wtedy zacząłem ćwiczyć (rozsądnie) i czytać. Codziennie doczytuje nowe artykuły na polskich oraz zagranicznych forach. Śledzę badania dotyczące zagadnień związanych z tym sportem.
Także trochę nie trafiłeś z oceną
.
'...aha i uzupełnij profil, bo nie wiadomo z kim się pisze...'
a co ma np.
obwód klatki czy ramienia do tego co dana osoba pisze?
Bo według racjonalnie myślącego człowieka, który nie jest ograniczony nie ma to absolutnie żadnego znaczenia.
Chyba, że chodzi Ci o staż- wtedy jeszcze mógłbym zrozumieć o co Ci chodzi.
Jeżeli chodzi o staż to jak już wcześniej wspomniałem interesuję się od 4 lat a co za tym idzie w tamtym okresie rozpocząłem treningi (wiadomo, na początku z obciążeniem swojego ciała itp.)
I trenowałem kilkunastoma metodami, ale to już jest nieistotne dla rozmowy.
Także tym proponowanym podziałem się POGRĄŻYŁEŚ i nie pogrążaj się jeszcze bardziej
.
Tyle z mojej strony, pozdrawiam.
PS.
Jak po nogach jeszcze barki robisz, a potem jeszcze brzuch (bo przecież na każdym treningu brzuch ma być
) to ten trening nóg musi być na prawdę wyzwaniem
.
Po prawdziwym treningu nóg nie wiesz którędy dojść do szatni, a co dopiero jeszcze barki i brzuch robić.
Zmieniony przez - hilde w dniu 2011-03-03 15:50:06