- pobudzenie bardzo mocne
-siła na plus,chociaż mięsnie już nie miały siły to mózg dalej przekazywał mi informacje że organizm może więcej(nie pamietam kiedy ostatnio doszedłem do takiego załamania mięsni na treningu).
-skupienie jednak na minus byłem rozdrażniony,tysiąc mysli na sekunde w pewnej chwili dotarło do mnie że jestem naćpany,samopoczucie troche dziwne,mimo ogromnej chęci do treningu czułem,że głowa mi pęka.
-po treningu nadal czułem jego działanie ale bardziej to uboczne,pompa szybko zeszła a dziwny efekt naćpania pozostal na 7 godzin po zaaplikowaniu.
Ogólnie rzecz biorąc jest to pierwszy suplement tego typu po dwu letniej przerwie(wczesniej tylko animal pump),napewno dlatego ta połowa saszetki tak mnie pokopała a że kawy i napojów energetycznych nie pijam to tym bardziej dostałem ostrego kopa.Na nastepnym treningu poleci raczej 1/3 saszetki.Pamietam tylko,że kiedyś animal też mnie troche tak porobił a po nastepnych dawkach już tego tak nie czułem, zobaczymy co z tego wyniknie.jest prawie 4 rano a ja ciągle nie śpie