Legendarny kulturysta Dorian Yates w niedawnym poście opublikowanym na Instagramie podzielił się swoimi wrażeniami po miesiącu leczenia komórkami macierzystymi.
Dorian Yates zdobył swoje pierwsze trofeum Sandowa w 1992 roku. W sumie wygrał pięć razy z rzędu, a jego przeciwnikami byli między innymi Flex Wheeler, Lee Priest czy Shawn Ray. Wyróżniał się spośród innych zawodników technikami treningowymi o wysokiej intensywności. Niedawno przyznał, że mógłby uniknąć niektórych kontuzji, gdyby podszedł do treningów nieco inaczej.
Na początku roku Yates poddał się szczegółowym badaniom w Brazylii. Był bardzo zadowolony z wyników i powiedział, że jego wiek biologiczny szacuje się na mniej więcej 30-39 lat. 61-latek jak na swój wiek wygląda fantastycznie i co rusz zaskakuje fanów wklejając zdjęcia na Instagram. Miesiąc temu postanowił poddać się terapii leczenia komórkami macierzystymi i teraz dzieli się efektami.
„30 dni temu byłem w Bioxcellerator w Medellin w Kolumbii w celu leczenia komórkami macierzystymi prawego barku, prawego łokcia, prawego biodra, lewego kolana, a także dożylnych komórek macierzystych, które, mam nadzieję, docierają wszędzie tam, gdzie są potrzebne. Co powiedzieć po tych 30 dniach? Właściwie w ciągu pierwszego tygodnia, chyba poczułem mniej ogólnego stanu zapalnego. Teraz po miesiącu, mając dobre samopoczucie, mam zwiększoną energię, a mój bark jest zdecydowanie w lepszej kondycji. Kolano i łokieć tak naprawdę nie wiem, ponieważ obciążałem ich zbyt wiele. Moje biodro ma lepszą mobilność i mniej stanów zapalnych. To nie jest jeszcze 100 procent, ale mam nadzieję w późniejszym terminie za trzy lub cztery miesiące tak się stanie”.
Yates nie jest jedynym emerytowanym kulturystą, który poddał się leczeniu komórkami macierzystymi i widzi efekty. Ronnie Coleman także chwali sobie terapię i widzi znaczną poprawę w samopoczuciu. Wielu kulturystów boryka się z kontuzjami spowodowanymi ciężkimi treningami, a komórki macierzyste wydają się nadzieją na powrót do bardziej komfortowego życia.