nie róbcie tego co ja !!! nie popełniajcie tego błędu !!!!!!!!!!!!!!!

Jeden Przykład:
Czy Arnold jest wyjątkowo schorowany i nie może chodzić ? Oczywiście miał problemy z sercem ale to już inna bajka - dziś chodzi i jest w nim wystarczająco energii by być gubernatorem.

Branie sterydów nie jest złe! ALE pod warunkiem że:
-Ma się wystarczające pojęcie o skutkach ubocznych x2
-Zakończony proces dojrzewania
-Trzyma się dietę oraz dostarcza witaminy
-Nie stosuje się końskich dawek
-Genetyczne uwarunkowania "blokują" dalsze postępy
-Znaczny staż na siłowni
-i wiele wiele innych...

I jeszcze jedno nie którzy chcą żyć szybko i intensywnie, inni wybiorą "dom starości" ale jedna jest prawda: WSZYSCY BĘDZIEMY WĄCHAĆ KWIATKI OD SPODU, bez znaczenia czy brałeś czy nie

ale tez prawda jest taka ze jak ktos ma pojecie, duza wiedze o "koksach" to krzywdy sobie "wielkiej" nie zrobi
co z czym laczyc, co na ochrone itp

Zmieniony przez - Kosiak07 w dniu 2008-07-23 13:24:39

popieram post kolegi powinno byc wiecej takich akcji, a chodzi mi tu o malolatow co nie maja zielonego pojecia o koksach i silowni i chca byc duzi jak ich starsi koledzy
nie mam nic do koksow, ale jak ktos bierze to albo wie co robi albo jest wlasnie takim glupim malolatem
ja nie bralem i nie bede a jak juz to tylko pod opieka lekarza i to z umiarem, chociaz rozumiem ze moga sie wkrecic szczegolnie jak sa efekty,
inna bajka ze nie lubie igiel i to tez wplywa na moja decyzje

jak cos robisz, rob to z glowa i umiarem, w malych ilosciach nawet alkohol jest zdrowy (np na serce)
pozdrawiam i przyrostow zycze

Wg mnie nie ma sensu się "dopingować" jeżeli nie jesteśmy np zawodowymi kulturystami czy kimś w tym stylu.

moze ktos dochodzi do takiej formy ze juz kreatyna nie pomaga? sila nie idzie w gore? dlatego siega po koksy, ale to juz sa osoby z dlugim stazem, z wiedza o diecie, treningu, miesniach itp, wiedza co jak ile po co na co gdzie wbic jak wbic, co na oslone itp. a nie tak jak dzieciaki, zajarane ze ten jest elo-wielki i wala strzaly nie majac pojecia w ogole o koksach i diecie... to jest zenujace, a pozniej pisza "ło boze nie mam ****a, nie staje mi, jadra wielkosci orzeszkow laskowych" i placza, ale placza za swoja GLUPOTE i NIEWIEDZE i tyle w tym temacie... eod

Panowie można by się spierać tak bez końca Brać czy nie Brać wiadomo wszystko jest dla ludzi np alkohol z jednych robi alkoholika bo nie potrafią przestać a drudzy bardzo dobrze się bawią :) Dlatego napisałem ten post nie żeby powiedzieć że wszyscy co biorą są głupi Każdy jest kowalem swojego losu i tak jak było mówione wcześniej są reguły których trzeba przestrzegać przy koksach , także chodzi mi o to żeby ludzie zanim sięgną pomyśleli i na pewno przeczytali masę artów i zasięgnęli porady bardziej doświadczonych kolegów albo jak przeczyta ten art na pierwszej stronie wogóle nie wziął Czy dokona pierwszego czy drugiego wyboru Będę usatysfakcjonowany że ten art odniósł pożądany efekt .

Pierdoły i propaganda medialna, że niby sterydy to śmierć, to są poglądy, które są nam wmawiane przez media a wiadomo że to są zakłamane skur...ny.
A myślicie że te wszystkie witaminy, odżywki to są niby zdrowe? to jeszcze korsze g**** bo niewiesz co jesz

Bedzie ban jak nic

raz ze archeolog, dwa że pierdoły opowiada.

Zmieniony przez - Orson_lol w dniu 2010-05-01 17:48:41