W historii różnych zawodów, w tym Mr. Olympia, odnotowano wiele przypadków bezwzględnej rywalizacji między kulturystami. Dla niektórych pokonanie konkurenta stało się wręcz obsesją. Czasem celowo rzekoma rywalizacja jest nagłaśniana, gdyż to się dobrze sprzedaje.
1. „Austriacki Dąb” vs Hulk
Arnold Schwarzenegger został sportretowany, jako największy konkurent dla Lou Ferrigno w filmie „Pumping Iron”.
Słynna scena, w której Lou krzyczy „Arnold, Arnold, Arnold”
https://www.youtube.com/watch?v=RaNePTIpvNE
Tymczasem patrząc z perspektywy czasu, Lou miał ogromne szanse na osiągnięcie sukcesu w kulturystyce po zakończeniu przez Arnolda występów w 1975 r. Schwarzenegger powrócił na chwilę do startów w 1980 r., a jego występ i wygrana do dzisiaj budzi kontrowersje. Wielu uznaje, iż wygrał niesłusznie, a inni doskonale przygotowani zawodnicy byli poszkodowani (np. Chris Dickerson, Frank Zane, Mike Mentzer). W każdym razie Ferrigno zamiast kulturystyki wybrał karierę filmową. Wystąpił np. w filmowej serii „The Incredible Hulk”, w wielu różnych produkcjach dotyczących postaci Herkulesa (bądź Heraklesa). Wrócił do rywalizacji na scenie dopiero w latach 90. XX wieku. Być może zrobił tak dlatego, iż w latach 70. XX wieku pieniądze za wygraną były symboliczne, szczególnie biorąc pod uwagę ogrom pracy, jaką należało włożyć w przygotowania.
Jeszcze większy skandal jest związany z Mr. Olympia w 1981 r. które niespodziewanie wygrał Franco Columbu (prawdopodobnie osiągnął ten sukces, jako jedyny w historii mając wyraźną ginekomastię i o wiele słabszą formę od konkurentów). Obok filmu „Pumping Iron”, decydującą rolę w propagowaniu kulturystyki odegrał występ Schwarzeneggera w licznych filmach akcji.
Przyjrzyjmy się innym, głośnym rywalizacjom na polu kulturystyki.
2. Dorian Yates vs reszta świata (np. Shawn Ray)
O tym można by napisać książkę. Dorian pojawił się znikąd, zagarnął statuetki Sandowa, co roku wracał większy i w lepszej formie. Obecnie Dorian kompletnie zmienił styl życia, dietę oraz trening. Patrzy na swoje dawne fotografie i myśli sobie: „Co to do cholery było?”. Yates był potężny, ważył poza sezonem nawet 140 kg przy ~180 cm wzrostu. W formie startowej (przy odwodnieniu i „docięciu”) Dorian ważył ok. 120 kg. Niektóre źródła podają, iż Dorian miał ~177 cm wzrostu. On sam w wywiadzie z Joe Roganem („Joe Rogan Experience”) mówił, iż ma 3 cm więcej.
Film – Dorian opowiada o swoim życiu i wpływie na kulturystykę
https://www.youtube.com/watch?v=cu-7WSjaVyU
Dla wielu Yates pozostaje jednym z najlepszych kulturystów wszechczasów. Gdyby nie liczne kontuzje oraz wypalenie (które zaczął odczuwać w 1997 r.), Dorian mógłby jeszcze pewnie zdobyć niejedno trofeum. Początkowo zawodnicy, tacy jak Shawn Ray, lekceważyli Doriana. Ray spotkał Yatesa w 1989 r. w Irlandii, gdzie obaj pozowali na zaproszenie. Yates ważył ponad 136 kg, nie był zbytnio „docięty”, więc nie zrobił wrażenia na Shawnie. Później Yates zajął II miejsce na zawodach (w wolnym tłumaczeniu) „Noc Mistrzów” w Nowym Jorku w 1990 r. Rok później Shawn ku swojemu zdziwieniu stwierdził, iż wszyscy rozmawiają tylko o Dorianie oraz Lee Haney’u. W 1991 r. Shawn przed występem zobaczył plecy Yatesa i był pod wielkim wrażeniem, gdyż były bardziej imponujące, niż grzbiet Lee Haney’a (8-krotnego Mr. Olympia, raczej nie wymaga prezentacji). Dorian był drugi na Mr. Olympia w 1991. Ray zaczął się niepokoić. Zbierał jakie tylko mógł informacje o Dorianie, ale niewiele wskórał. To nie były czasy Facebooka, Instagrama czy Youtube. Poza tym Dorian ćwiczył, jadł i spał, robił wszystko, by być najlepszym. I w 1992 r. wygrał swój pierwszy tytuł Mr. Olympia! Shawn Ray zajął IV miejsce, drugi był Kevin Levrone, a trzeci Lee Labrada.
Film: Dorian Yates i jego występ na Mr. Olympia w 1992 r.
https://www.youtube.com/watch?v=Afx5I8UNgH8
Przez kolejne kilka lat Dorian nieprzerwanie wygrywał zawody Mr. Olympia i Shawn Ray zaczął się zastanawiać, czy wszystko, co robi, ma jeszcze jakiś sens? Shawn zaczął obsesyjnie myśleć o Dorianie. Uznał, że idzie na wojnę. Nie przejmował się zaproszeniami na pozowanie, sponsorami, tylko jadł, spał i myślał o zwycięstwie nad „Cieniem”. W 1996 r. po ogłoszeniu werdyktu widać ogromne rozczarowanie na twarzy Raya, bo zajął „tylko” drugie miejsce na Mr. Olympia, a przecież robił wszystko, aby wygrać.
Shawn Ray: „Moją motywacją do dźwigania żelastwa był Dorian! Wstawałem z łóżka i myślałem o tym, by go pokonać”. Shawn na wiele lat po zakończeniu wojny z Yatesem przestał go postrzegać, jako wroga. Zrozumiał, iż Yates jest ambasadorem kulturystyki na całym świecie. Ray błędnie sądził, iż Yates nie posiadał aż tak wielkich predyspozycji genetycznych do budowania sylwetki. To ciekawe, bo Yates zdobył tylko jedną statuetkę Sandowa mniej, niż Arnold Schwarzenegger (zresztą siódma statuetka Arnolda w 1980 r. do dzisiaj uznawana jest za przekręt) i dwie mniej, niż Ronnie Coleman, uznawany za największego (dosłownie i w przenośni) kulturystę wszechczasów.
W 1997 r. Dorian po raz ostatni wystąpił na Mr. Olympia. Shawn Ray występ na Olimpii w 1996 i 1997 r. uważał za swoją osobistą porażkę, tym bardziej, iż w latach 90. na kulturystycznej scenie pojawiła się kolejna wielka gwiazda: Nasser El Sonbaty. W końcowych porównaniach Mr. Olympia 1997 r. liczyli się: „Chodząca Apteka” (Nassser) i „Cień” (Dorian). Shawn Ray był trzeci, mimo uzyskania życiowej formy. W kolejnych latach na Mr. Olympia liczył się już tylko … Ronnie Coleman. Przyniósł nowy wymiar do kulturystycznego świata.
3. Sergio „Mit” Oliva vs Arnold Schwarzenegger
Sergio Oliva vs „Austriacki Dąb” - ich wojna zaczęła się pod koniec lat 60. XX wieku. Arnold miał wtedy 22 lata, a „Mit” 28 lat i już dwukrotnie zdobył tytuł Mr. Olympia. Arnold był światową rewelacją i wszyscy mówili tylko o nim (podobnie było w latach 90. z Dorianem Yatesem, a na przełomie XX i XXI wieku z Ronniem Colemanem). Sergio w 1969 r. okazał się lepszy od młodego Arnolda i po raz trzeci zdobył tytuł Mr. Olympia. W następnym roku Schwarzenegger pokonał Sergio na zawodach Mr. World, a dwa tygodnie później także na Mr. Olympia (1970). W kolejnych latach mimo, iż Sergio był w szczytowej formie lepszy okazywał się Arnold.
W 1971 r. Arnold znowu wygrał tytuł Mr. Olympia (zawody miały miejsce w Paryżu). Cześć zawodników obawiała się Arnolda (nie tylko jego formy, ale też układów, jakie miał w IFBB), więc wybrali konkurs NABBA Universe. Można napisać, iż Arnold nie mógł przegrać przy braku konkurencji. Arnold był lojalny wobec IFBB, inni zawodnicy niekoniecznie, więc przed startem Roy Callender, Franco Columbu oraz Sergio Oliva zostali zdyskwalifikowani. Do dzisiaj ta wygrana Arnolda budzi kontrowersje (tak samo, jak występ Schwarzeneggera w 1980 r. oraz start Columbu w 1981 r.).
W 1972 r. Arnold wygrał tytuł Mr. Olympia, ale nieznacznie. Zawody miały miejsce w Essen w Niemczech. Na Sergio Oliva oddano 3 głosy, na Arnolda 4. Dla wielu lepszy był Sergio. Kontrowersje istnieją, a dyskusje nadal trwają. Sergio uważał, iż Arnold skradł mu tytuł.
W 1973 r. zawody Mr. Olympia wróciły do Nowego Jorku. Znowu wygrał Arnold. Miał ułatwione zadanie, gdyż nie brał w nich udziału Sergio. Jednak „Austriacki Dąb” nie mógł beztrosko startować, gdyż na kulturystycznej scenie zadebiutował Lou Ferrigno (szczyt formy osiągnął w latach 70. XX wieku, podobnie jak Arnold). Zresztą krążą pogłoski, iż Arnold odetchnął z ulgą, gdy dowiedział się, iż w 1973 r. w Mr. Olympia nie weźmie udziału Sergio Oliva. Ten wybrał zawody organizowane przez IFBB Mr International, gdzie bez problemów zdominował rywali.
W 1974 r. zawody w kategorii powyżej 200 lbs (>90 kg) wygrał Arnold, ale drugą lokatę zajął Lou Ferrigno ważący ponad 120 kg, przy 192 cm wzrostu (różne źródła podają różne dane).
W 1975 r. Arnold postanowił zakończyć karierę kulturystyczną. Zawody miały miejsce w Południowej Afryce, a ich przebieg oraz przygotowania do nich stały się pretekstem do nakręcenia filmu „Pumping Iron”. Lou Ferrigno był trzeci, a Sergio Oliva wybrał start w zupełnie innej organizacji. Drugie miejsce obok Arnolda zajął Serge Nubret.
4. Cutler vs Coleman
W latach 1999-2006 Jay Cutler i Ronnie Coleman 11 razy stawali obok siebie na różnych zawodach, w tym czterokrotnie na Mr. Olympia. W 2000 r. Coleman był niekwestionowanym liderem, drugie miejsce zajął Kevin Levrone, a trzeci był Flex Wheeler. Cutler był dopiero ósmy.
W 2001 r. na Mr. Olympia lepszy okazał się Coleman, Cutler był drugi, Kevin Levrone trzeci.
W 2002 r. Ronnie Coleman był pierwszy, drugi był Kevin Levrone, a trzeci Chris Cormier.
W 2003 r. Ronnie Coleman zajął I miejsce, Jay Cutler II miejsce, a Dexter Jackson zajął III miejsce.
W 2004 r. Ronnie Coleman zajął I miejsce, Jay Cutler II miejsce, a Gustavo Badell III miejsce.
W 2005 r. Ronnie Coleman zajął I miejsce, Jay Cutler II miejsce, a Gustavo Badell III miejsce (identycznie, jak w 2004 r.).
W 2006 r. Jay Cutler zajął I miejsce, Ronnie Coleman drugie, a Víctor Martínez uplasował się na trzeciej pozycji.
Ostatecznie Ronnie ma 8 statuetek Sandowa, Cutler „tylko” 4 (2006, 2007, 2009 i 2010). Ciężko powiedzieć, kto jest lepszy, gdyż Cutler dziesięciokrotnie znajdował się w ścisłej czołówce najlepszych kulturystów na świecie. Tym bardziej, iż Cutler wielokrotnie, jak równy z równym, konkurował z Colemanem będącym w szczycie formy, a część statuetek Sandowa zdobytych np. przez Schwarzeneggera jest kontrowersyjnych (najbardziej te zdobyte w 1971, 1972 i 1980 r.). Podobnie kontrowersje wzbudza zwycięstwo w 1981 r. Franco Columbu nad o wiele lepiej przygotowanymi Chris’em Dickerson’em oraz Tom’em Platz’em.
5. Rich Gaspari vs Lee Labrada vs Lee Haney
Rich Gaspari vs Lee Labrada – nie trzeba zbyt dużo pisać. Ich starcia przypominały historię „Levrone vs Wheeler”, tylko toczącą się w latach 80. XX wieku. Obaj startowali na NPC Nationals na następnie na mistrzostwach świata IFBB.
W 1985 r. na Mr. Olympia Lee Haney był pierwszy, Al Beckles drugi, a Rich Gaspari trzeci.
W 1986 r. Lee Haney był pierwszy, Rich Gaspari drugi, a Mike Christian trzeci.
W 1987 r. Lee Haney był pierwszy, Rich Gaspari drugi, a Lee Labrada trzeci.
W 1988 r. Lee Haney był pierwszy, Rich Gaspari drugi, Berry DeMey trzeci, a Lee Labrada czwarty.
W 1989 r. Lee Haney był pierwszy, Lee Labrada był drugi, Vince Taylor trzeci, a Rich Gaspari czwarty.
W 1990 r. Lee Haney był pierwszy, Lee Labrada był drugi, Shawn Ray trzeci, Mike Christian czwarty, a Rich Gaspari zajął 5 lokatę.
W 1991 r. nadeszła nowa epoka. Na Mr. Olympia pojawił się bliżej nieznany Dorian Yates – zajął drugie miejsce, Vince Taylor był trzeci, Lee Labrada czwarty. Lee Haney ostatni raz wygrał zawody. Wkrótce okazało się, iż nadeszła epoka Doriana, który na wiele lat zdominował świat kulturystyki. Właściwie tylko Lee Haney i Ronnie Coleman odnosili podobne do Doriana sukcesy.
W europejskich Grand Prix w 1988 r. Rich Gaspari i Lee Labrada sześciokrotnie stawali na podium, w kolejności pierwsze i drugie miejsce, a w kolejności pierwszy i trzeci przy innych okazjach. Ogółem Gaspari wygrał 4 razy, Labrada 3. W 1987 i 1988 r. 8 razy byli klasyfikowani bardzo blisko siebie (w odstępie jednego miejsca w klasyfikacji). W 1989 i 1990 r. Lee okazał się zdecydowanie lepszy, przynajmniej wg sędziów. Nie da się rozstrzygnąć, kto był lepszy. Gaspari więcej startował i miał więcej zwycięstw w profesjonalnej kulturystyce, z kolei Lee Labrada powinien zebrać pochwałę za wytrwałość i niezmienne trzymanie formy startowej.
Podsumowanie
Czy obecnie w kulturystyce spotyka się tak zaciętą rywalizację? Cóż, jest to kwestia dyskusyjna. Większość ludzi za kilka lat nie będzie pewnie pamiętało, kim był np. Phil Heath, a większość osób niezwiązanych z kulturystyką nadal doskonale wie, kim jest Arnold Schwarzenegger. Rozpoznawalny jest również Ronnie Coleman. Zapewne Arnold jest rozpoznawany przez swoją karierę filmową, ale dla większości ludzi (mimo kontrowersji) pozostaje jednym z najlepszych kulturystów wszechczasów. Na wielu siłowniach (w tym wojskowych) do dzisiaj wiszą zdjęcia Arnolda, Lee Haneya czy Toma Platza.
Referencje:
- https://www.bodybuilding.com/fun/weik21.htm
- https://www.greatestphysiques.com/dorian-yates/
- https://www.bodybuilding.com/fun/clash-of-the-titans-bodybuildings-10-greatest-rivalries.html
- https://www.bodybuilding.com/fun/bodybuilders-jay.htm