jak to jest z tym jajkiem?

czy jajko na twardo jest tak samo wartosciowe jak surowe, chodzi mi ozawartosc bialka w nim oraz o przyswajanie, interesuje mnie jeszcze sklad wartosci z jajecznicy, czy traci cos bialka??

traci czy nie traci, nieważne, surowe jest ohydne, ugotowane lepiej smakuje i lepiej sie przyswaja. nawet jeśli traci to prawie nic.

na forum jest od zaj*bania takich tematów...

No i oczywiście salmonelle możesz mieć z surowych jajek, siostra miała i od tego czasu nie zjadł bym surowego jajka

podczas obrobki termicznej cos tam traci ale tyle ze ja pier*** czlowieku salmonelli chcesz sie nabawic ? jedzac/pijąc surowe??
normalnie gotuj( smaz)nie martw sie wartosci nie zmaleja znaczaco


oo koledzy napisali juz

Zmieniony przez - TomasZ 18 w dniu 2007-07-14 00:24:16

Jest znacznie większa szansa zakażenia się bakteriami Salmonelli poprzez niehigieniczne obchodzenie się ze skorupkami jaj niż poprzez picie surowych.

Jeśli chodzi o przyswajanie białka to spotkałem się z tym opracowaniem:
http://jn.nutrition.org/cgi/content/full/128/10/1716

-dla surowych jaj przyswajalność białka na poziomie 65%
-dla gotowanych 93%

Zmieniony przez - ellis w dniu 2007-07-14 10:16:29

ja tylko pytalem, nie napisalem ze pije surowe jajca!!ale dziekuje za odpowiedzi.