Niedawno opublikowano badanie Alexandry G. Yunker i in. które przez leniwe osoby będzie używane jako „żelazny dowód” na szkodliwość słodzików. Czy sukraloza będzie kozłem ofiarnym? Wyniki tego eksperymentu są tak niechlujnie opracowane, iż nie dałem rady ustalić, o ile wzrosła podaż kalorii po wypiciu napoju z sukralozą w porównaniu do standardowej 75-gramowej dawki sacharozy (cukru stołowego). Znalazłem również błędy w schemacie obrazującym przebieg eksperymentu. Najwyraźniej nikt nie zadał sobie trudu sprawdzenia wyników cytowanego eksperymentu.

Czym jest sukraloza?

Zamiennikiem cukru. Powstaje z sacharozy (cukru stołowego) przez zastąpienie trzech grup hydroksylowych atomami chloru. Wbrew opiniom publikowanym w Internecie, rzetelne źródła naukowe wcale nie przedstawiają jej jako groźnej dla zdrowia.

Przeczytaj także: Dietetyka i zdrowe odżywianie. Słodziki: które są naturalne, a które sztuczne?

Na czym polegało badanie?

sukraloza

W randomizowanym badaniu uwzględniono 3 oddzielne wizyty. Uczestnicy byli obrazowani za pomocą rezonansu i badano odpowiedź mózgu na bodźce w postaci różnych pokarmów. Na każdą wizytę badawczą uczestnicy przybywali do Dornsife Cognitive Neuroimaging Center na Uniwersytecie Południowej Kalifornii około godziny 8:00 po 12-godzinnym nocnym poście. Krew pobrano na początku badania oraz 10, 35 i 120 minut po tym, jak uczestnicy otrzymali napój zawierający sacharozę (75 g), sukralozę (indywidualnie dopasowana słodycz) lub wodę w celu pomiaru stężenia glukozy w osoczu, insuliny, peptydu glukagonopodobnego (7-36), acylo-greliny, całkowitego peptydu YY i leptyny. Uczestnicy spożyli 300-mililitrowe napoje zawierające albo sacharozę (75 g), sukralozę (indywidualnie dobraną słodycz) lub wodę (jako grupa kontrolna).

Część I: 20 minut po spożyciu napoju badano mózgowe reakcje na prezentację rozmaitych pokarmów (część niezdrowych, wysokokalorycznych, część zwykłych; były to np. hamburgery, frytki, pieczony kurczak, ser, pizza, chipsy, taco). 

Część II: 125 minut po wypiciu napoju uczestnicy otrzymali posiłek, bez ograniczeń (mogli zjeść prawie 4700 kcal). Uczestnicy byli praworęczni, niepalący, stabilni wagowo przez co najmniej 3 miesiące przed wizytami badawczymi, nie stosowali określonej diety (restrykcji kalorycznych), nie brali leków i nie mieli historii zaburzeń odżywiania, używania narkotyków itd. Analiza danych została przeprowadzona od marca 2020 r. do marca 2021 r. 

Głównymi wynikami będącymi przedmiotem zainteresowania był wpływ statusu wskaźnika masy ciała (BMI) i płci na reakcje w mózgu, zachodzące w odpowiedzi na różne pokarmy po spożyciu sukralozy lub cukru. Drugorzędowe wyniki obejmowały reakcje nerwowe, endokrynologiczne i żywieniowe po spożyciu sacharozy w porównaniu z wodą, i sukralozy w porównaniu z konsumpcją wody (kontrola), oraz wskaźniki apetytu wywołane sygnałem po sukralozie w porównaniu z sacharozą (i w porównaniu z wodą).

Co wykazano?

W pierwszym teście osoby otyłe silniej reagowały na bodźce wzrokowe i zapachowe związane z prezentacją pokarmów, co można było zaobserwować pobudzeniem w rejonie kory czołowo-oczodołowej (OFC) i przyśrodkowej kory czołowej (MFC). Takich reakcji na rozmaite pokarmy nie odnotowano u osób z nadwagą i o normalnym składzie ciała.

W drugiej części eksperymentu w trakcie posiłku kobiety spożywały więcej kalorii ogółem, podczas gdy dostarczanie energii nie różniło się u uczestników płci męskiej, niezależnie czy przed głównym posiłkiem zastosowano cukier, czy słodzik (sukralozę). 

Komentarz

Brawo! Przedstawię, co ustalono, potocznym językiem: tylko otyłe kobiety były bardziej „napalone” na niezdrowe pokarmy, gdy puszczono je na swobodę po nocnej głodówce i wypiciu napoju ze słodzikiem. Mało tego, po prezentacji smakowitych pokarmów musiały czekać jeszcze 1,5 h na możliwość zjedzenia (12 h nocnego postu + 1,5 h oczekiwania). W konsekwencji silnie reagowały na hamburgery, frytki, pieczonego kurczaka, ser, pizzę, chipsy, taco, ciastka czekoladowe i cynamonowe, batoniki, pączki, lody, żelki, kolorowe draże w kształcie guzików i inne tego typu pokarmy.

Panie i panowie naukowcy, brawo! Chylę czoła. Do tak wyrafinowanego dzieła naukowego trzeba było nająć specjalistów od endokrynologii, cukrzycy i otyłości, psychologii i medycyny prewencyjnej oraz użyć obrazowania aktywności w mózgu przy użyciu rezonansu, by ustalić, że osoby otyłe patologicznie reagują na żywność i mają na nią większą ochotę! O dziwo, tylko otyłe kobiety reagowały patologicznym głodem i pochłaniały więcej pokarmu, gdy wcześniej spożyły napój ze słodzikiem, w porównaniu do wypicia wody zawierającej 75 g cukru. U mężczyzn tego nie zaobserwowano. 

Czy winny jest słodzik? Czy to on wywołał wilczy głód?!

Nie! Takie osoby będą wykazywały patologiczny głód, bo są chore! Mają nienormalne stężenie insuliny, greliny (hormonu głodu), BCAA, są leptynooporne (nie odczuwają sytości) i często insulinooporne (mają podwyższone stężenie cukru we krwi). Na dodatek będą silniej reagować na niezdrowe pokarmy, bo są do nich przyzwyczajone, zdążyły zbudować określone interakcje neuronalne. Przecież nie utyły na sałacie, rzodkiewce, pomidorach i wodzie, tylko jedząc pizzę, frytki i hamburgery. Ponadto sukraloza nie zwiększyła stężenia insuliny, a wspomniany hormon anaboliczny też przyczynia się do stymulowania sytości (u osób o normalnym składzie ciała, nie u patologicznie otyłych!).

Podsumowanie

U zdrowych osób sukraloza (paradoksalnie) zmniejsza ochotę na smakowitą żywność. Jak duży jest to wpływ? Nie wiem - naukowcy wkleili błędny wykres. Nie jestem też w stanie powiedzieć, jak dalece sukraloza zwiększa apetyt u otyłych mężczyzn i kobiet, ponieważ wklejony przez naukowców wykres tego nie obrazuje. Wynika z niego jedynie, iż ogólnie mężczyźni zachowywali się normalnie (niezależnie jaki rodzaj napoju wypili przed głównym posiłkiem), natomiast otyłe kobiety się po prostu obżerały. Jeśli ktoś chce używać cytowanego badania jako dowodu, to nie jest to zbyt dobry pomysł. 

Referencje, badania naukowe, piśmiennictwo:

Alexandra G. Yunker i in.  Związki związane z otyłością i  płcią o zróżnicowanym wpływie sukralozy i sacharozy na apetyt i przetwarzanie nagród Randomizowana próba krzyżowa https://jamanetwork.com/ journals/ jamanetworkopen / fullarticle /2784545

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)