WIELKI ZASTÓ OD DAWNA!!!!!!

dzięki wszystkim za pomoc,zrobie tak:
-2tyg.przerwa(na wszelki wypadek może jednak i jestem troche przetrenowany)
-po przerwie sprubuje jednak fbw z podziałem na trening a i b
taki plan:
a
przysiady 2s 15p
drążek 2s 10p
unoszenie tułowia z opadu 2s 20p
wyciskanie płasko 2s 10p
wyciskanie na barki sztangą(siedząc z podparciem) 2s 10p
uginanie ramion ze sztangą 2s 10p
zwijanie podchwytem+nachwytem w ss 2s maxp

b
przysiady 2s 15
wiosłowanie hantlą 2s 10p
unoszenie tułowia z opadu 2s 20p
poręcze 2s 10p
wyciskanie na barki hantlami(siedząc z podparciem) 2s 10p
młotki 2s 10p
zwijanie podchwytem+nachwytem w ss 2s maxp

co o takim ploanie sądzicie?zastanawiam się czy na triceps coś niedać czy pompki na poręczach wystarczą?
bo mam słaby docisk przy wyciskaniu tj górną ruchu

ponieważ ciężko byłobymi zrobić dobrą progresje ciężarów w niektórych ćwiczeniach, to wymyśliłem coś takiego wyznaczyłbym max np. na 10p i zaczął od 2s 5p i co trening dodawał po 1p,co o tym sądzicie?bo z ciężarami ciężko było by mi ułożyć dobrą progresje...czy może jednak lepiej z ciężarem?

No więc tak... 17 lat, taki wiek, gospodarka hormonalna może zbzikować to i problemy są. 2 lata ćwiczeń... tak to już jest. Na początku zawsze jest łatwiej. Stąd postępy kolegi. Do 100 było łatwiej, nie koledzy . Nie jesz mięsa, nie robisz podstawowych ćwiczeń(martwy,siady), a na siłę to ciężary trzeba mieć troszkę większe . Z koksami przy 17 daj sobie spokój, trochę wieku i masa i siła przyjdą. Zobaczysz. A moja rada... może zamiast typowego maglowania splita czy fbw zrób porządną siłówkę z małą ilością powtórzeń i oszukanymi. Powinno pomóc.

Podoba mi się, ale sugerowałbym kilka zmian:
- przerwa 2 tygodnie wydaje mi się za długa - jeśli ostatni
trening zrobisz w piątek i ruszysz po tygodniowej przerwie
w poniedziałek, to wychodzi 9 dni bez treningu. Moim zdaniem
wystarczy - zbyt długie przerwy mocno cofają w sile
- unoszenie tułowia z opadu dawałbym zamiennie z ćwiczeniami
na brzuch na co drugim treningu, ale na końcu
- przedramiona wyrzuciłbym wogóle
- pompki na poręczach są bardzo dobre i na klatę i na triceps
i jest jedno z podstawowych ćwiczeń wyciskaczy.Dobrze buduje
siłę. Tu bym nic nie zmieniał.
- przysiady robiłbym chyba jednak w nieco mniejszej liczbie
powtórzeń np. 10 i zastanowiłbym się czy nie robić ich
na co drugim treningu zamiennie z jakimś innym ćwiczeniem.
Przysiady 3 razy w tygodniu może być ciężko.
Ale spróbować możesz.

I PAMIĘTAJ ( bardzo ważne ): tak jak pisałem wcześniej zacznij
od zaniżonych cięzarów i dokładaj stopniowo, małymi skokami.
Ciągłe ćwiczenie na maksymalnych i submaksymalnych ciężarach
może doprowadzić do "przetrenowania" CUN, a to znacznie gorsze
niż przetrenowanie mięśni.
BEZWZGLĘDNIE progresja cięzaru, a nie powtórzeń.

Zmieniony przez - Darek62 w dniu 2008-05-17 20:22:01

siwy1977 przysiady robie na maszynie a martwego niemoge-problemy kręgosłupem:/ na siłe robiłem raz trening niemieckich ciężarowców ale siła szła tak samo jak przy masowym treningu choć może to wina techniki i słabej diety była , sprubuje treningu jakiegoś na siłe po fbw jak polepsze technike,diete i się zregeneruje,może zrobie trening jarka dymka na siłe

darek62
-ok przerwe zrobie 9dni
-czyli raz brzuch a na kolejnym treningu prostowninki grzbietu?ok
-przedramiona troche się obawiam wyrzucić bo cały czas je ćwiczyłem:/a jak przestane to chyba to pójdzie na marne
-ok na trica nic niedaje skoro pompki wystarczą
-nogi akurat wolałbym troche wytrzymałościowo trenować stąd 15p,poza tym większych ciężarach mnie kolana bolą.Myśle ze 3razy w tyg. bedzie ok

skoro lepsza progresja ciężarów to ok zostanie,tylko niewiem jak progresje ułożyć bo np. na poreczach zrobie max 6p a a obciążenia mam używać na 10p i do tego dokładać co trening,więc jak zrobić?

czytam, czytam i dalej czytam i widze ze Ty nie szukales rozwiozania w sobie, tylko w przyczynach zewntetrznych....


PO PIERWSZA:
numer jeden DIETA
2 Regeneracja!!!!!!!!!!
3 TECHNIKA
4 TRENING

wedlug mnie jak bendziesz umieszal nastepnym razem posta, to popraw najpierw te 4 rzeczy... a potem pisz posta


nie czepiam sie martwego, bo tez go nie robie...
ale umieszczasz posta ze Ci nie rosnie aaaa robisz male przerwy i rzadko iiii nie jesz miesa?? chłooopie ;p


pozdrawiam goraco

Jeśli możesz zrobić tylko 6 pompek na poręczach to rób tylko 6.
Z czasem dojdziesz do większej liczby powtórzeń i zaczniesz dokładać ciężar.
Jednak dużo lepiej byłoby robić przysiady ze sztangą. Poza tym,
że jest to najbardziej anaboliczne ćwiczenie, jest O WIELE
zdrowsze dla kolan niż przysiady na maszynie.



Zmieniony przez - Darek62 w dniu 2008-05-18 08:59:11

Bodzio16 przecież pisałem że poprawie diete,regeneracje,technike i teraz chce poprawić trening czyż nie?przeczytaj uważnie moje posty a potem pisz...

darek62 ok to bede robił po 6powt czyli po max powt. progresja niebedzie chyba idealna ale mniejsza z tym...
przysiady wiem że lepsze z wolnym ciężarem ale naprawde niemoge
bo kręgosłup mi to obciąży a mam uszkodzony kreg a na maszynie przynajmniej nieobciążam go...
jak sie wylecze(a myśle że tak bedzie) to bede robił ze sztangą

Co drugi trening możesz zaczynać od klaty,łatwiej wtedy obserwować postępy - nie jesteś zmęczony po nogach.
A trening, o którym wspomniałeś jako Dymka, nie jest wcale jego
systemem, ale bardzo starym treningiem trójboistów.
Nie wiem dlaczego funkcjonuje w sieci jako "trening Dymka".
Jeśli regularnie będziesz robić pompki na poręczach, szybko dojdziesz do większej ilości powtórzeń i będziesz mógł dokładać
obciążenie.

Zmieniony przez - Darek62 w dniu 2008-05-18 15:22:25

hehe... nie obwiniam Cie za to chodzilo tylko o to ze zaczoles temat mowiac ze nie weisz daczego... a wiedziales dlaczego tylko nie pomyslales dokladnie

od tego sa takie fora jak te...
pozdrawiam

i jak, jestes w trakcie przerwy, czujesz osłabienia?? a moze przeciwnie- tryskasz energia? ;]