Trec Games Wyciskanie SFD 15 Czerwca

Przykre info

szkoda, kiedys konkurencja robila fajna impreze, nazywala sie power tour. Po trzech edycjach tez dali sobie spokoj i zajeli sie promowaniem kulturystyki. Taki juz niestety los sportow niszowych. Z konkretych zawodow zostanie tylko Zlotoryja. Ewentualnie moglibyscie zostawic tylko wyciskanie klasyczne i zmniejszyc ilosc kategorii.

Pewnie ze szkoda, zostawcie zawody a znacznie zmniejszcie nagrody. Bo jeszcze troche to nie bedzie fajnych zawodow a gdzies trzeba startowac:)

Bardzo szkoda bo fajnie na takich zawodach brać udział,ale z drugiej strony ich rozumiem tyle poświęceń w przygotowanie zawodów a tu troszkę mała frekwencja a później płacz, więc startujmy na dobrych zawodach bo później może ich brakować

Zgadzam się z Grubsonem... Zawsze można zmiejszyć nagrody i poszukać optymalnej lokalizacji żeby więcej zawodników przyjechalo :)

Miałbym inna propozycje,by tych zawodów tytułów kompletnie nie stracić,w końcu wyciskanie leżąć to jedno z najpopularniejszych ćwiczeń na świecie:

Na poszczególnych zawodach organizowanych w różnych miastach dodać edycję walki o tytuł mistrza SFD w danej kategorii wagowej(jednej lub dwóch)

np: w Brwinowie o tytuł wagi do 80 kg,w innym mieście do 90 kg itp,Podobnie też z juniorami.

Były wtedy specjalne dyplomy,dodatkowe nagrody,reklama i fajny tytuł.
To na pewno pomogłoby tez organizatorom tych zawodów...

Ale to nadal by bylo jednych fajnych zawodow mniej. Zróbcie zawody bez takich nagrod, niech beda np.: -dyplomy, -puchary ale nie rezygnujcie z fajnych zawodów bo i tak jest ich mało, przemyslcie to i nie zostawiajcie wyciskaczy:) Pozdrawiam

Dokladnie atmosfera super pelna profeska tylko miejce cetrum Polski i napewno frekwencja bedzie wieksza

Witam. Zdecydowanie popieram moich przedmówców. SFD TRECK GAMES we Wrocławiu to były mega zawody !!!! W końcu z innymi dyscyplinami tworzyły świetną całość. Ja również myślę że należy zmienić formę zawodów poprzez np. pomniejszenie liczby kategorii, oraz zmniejszenie puli nagród ,a nie od razu zawieszać je. To że było 70 zawodników wcale nie świadczy o małej frekwencji,tylko o tym, że wyciskanie sztangi to ciężka dyscyplina którą trenować trzeba klika lat aby co nieco osiągnąć. Tak więc dołączam się do wniosku aby SFD jednak przedyskutowało swoją decyzję jeszcze raz i nie wystawiało poza nawias nas wyciskaczy. Pozdrawiam . niech moc będzie z wami.