Test niesponsorowany- Dorian Yates - Black Bombs by SzaroUek

Witam wszystkich :). Na początek przedstawię produkt, który będę testował.

Dorian Yates - Black Bombs
Black Bombs


Opis:
- Szybka utrata tłuszczu
- Obniża apetyt i redukuje uczucie głodu
- Podnosi tempo metabolizmu
- Działa termogenicznie

Dorian Yates Black Bombs powstał we współpracy naukowej ze specjalistami farmakologii, biochemii i ekspertami do spraw żywienia. Dorian Yates Nutrition wypuścił na rynek CZARNE BOMBY - hardkorowy spalacz tłuszczu. BLACK BOMBS jest na tle konkurencji jednym z najbardziej zaawansowanych spalaczy tłuszczu, przeznaczony dla zawodników, którzy zrobią wszystko, aby osiągnąć jak najlepszą definicję i rzeźbę mięśni!

W rzeczywistości, związki znajdujące się w BLACK Bombs okazały się zniszczyć ogólną zawartość tłuszczu w organizmie o 15% lepiej, a także aż o 2500% w okolicach brzucha w porównaniu do grupy palcebo! Jeżeli obecny spalacz tłuszczu przestał działać ze względu na wysycenie Twoich receptorów, nadszedł czas na odpalenie BLACK BOMBS!

UWAGA!
Nie jest to jakaś bzdura, żeby przestraszyć Cię przed tym spalaczem!! Ale jeśli nie brałeś wcześniej podobnych środków, lub Twoje dotychczasowe spalacze opierały się na kubku kawy - UWAŻAJ! Black Bombs jest bardzo silny i nie radzimy stosowania od razu maksymalnej dawki!!

1,3 DMAA Free!

Witam


Czym jest black bombs ?


Produkt ten jest spalaczem tłuszczu. Spalacze tłuszczu mają za zadanie wspomóc proces odchudzania, którego oczywiście podstawą jest odpowiednio skomponowana dieta i trening. Spalacz tłuszczu ponadto może dodać nam energii, której w tym okresie brakuje ze względu na ujemny bilans kcal a co za tym idzie gorsze warunki regeneracyjne. Zatem tego typu preparaty stosowane rozsądnie mogą być pomocne i z pewnością warto po nie sięgać.


Suplementy te działają na dwóch płaszczyznach :

1.Nasilają proces termogenezy, czyli inaczej produkcji ciepła. Organizm jest w stanie pozyskiwać energie z cukrów, kwasów tłuszczowych czy aminokwasów w formie ciepła. Suplementy te najczęściej nasilają proces produkcji ciepła, na skutek czego dochodzi do przyśpieszenia redukcji tkanki tłuszczowej. Spalacze zawierają w swoim składzie kofeinę, katechiny herbaciane, kapsaicyna z pieprzu kajeńskiego, synefryna z gorzkiej pomarańczy i inne.


2.Zwiększają aktywność i poprawiają wydolnośc. Zawarta w tych preparatach kofeina pobudza do działania i zwiększa zdolności wysiłkowe, które są gorsze w okresie redukcji na skutek ujemnego bilansu k


Zalecane dawkowanie :


Spożyć 1 tabletkę (bomb-caps) przed śniadaniem.
Nigdy nie zażywaj więcej niż 1 porcję w okresie 24 -godzinnym. Nie spożywać na 5h przed snem.




Produkt jest dostępny w SKLEPIE SFD, więc zapraszamy do zakupów.







Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2018-01-23 19:41:02

O mnie:
1) wiek: 19lat
2) staż treningowy : od kwietnia 2014 roku z dietą i w miarę przemyślanymi treningami. Wcześniej sam trening
3) najbliższy cel sportowy: redukcja
4) wymiary:
waga: 89kg
pas( na pępku): 84,5cm
ramię: 37,2 cm
udo: 64,5cm
klata: 105,5cm
5) planowana dieta zgodna z celem :
dzień treningowy- 178B, 360W, 60T=2700kcal
dzień nietreningowy- 178B, 300W, 88T= 2700kcal
6) Dodatkowe suple, które będę stosował:

7) planowany trening zgodny z celem

poniedziałek
martwy ciąg 3s ćwiczenie głowne tego dnia
uginanie nóg leżąc 5x12
wykroki- 5x15
brzuch- kółko/allachy 5serii

środa
wyciskanie sztangi leżąc 3s- ćwiczenie główne tego dnia
wyciskanie hantli nad głowę siedząc 5x12
wiosłowanie sztangą podchwytem 5x10
uginanie ramion ze sztangą łamaną stojąc 5x10

piątek
przysiad 3s- ćwiczenie głowne tego dnia
martwy ciąg na prostych nogach z hantlami 5x12
wypychanie na suwnicy 5x12
brzuch- kółko/allachy 5 serii

niedziela
wyciskanie żołnierskie 3s- ćwiczenie główne tego dnia
wyciskanie hantli na ławce leżąc 5x12
wiosłowanie hantlą 5x12
wyciskanie sztangi wąskim chwytem leżąc 5x10

W ćwiczeniach głównych stosuję progresję i na nich skupiam się najbardziej. Tzn:
nogi+ barki
tydzień 1
65% ciężaru max x10
70% x 10
75% x10

tydzień 2
70% x 8
75% x8
80% x8

tydzień 3
75% x6
80% x6
85% x6

tydzień 4
40% x10
50% x10
60% x10

plecy+klata:
tydzień 1
70% x8
75% x8
80% x8

tydzień 2
75% x6
80% x6
85% x6

tydzień 3
80% x 8
85% x6
90% x3 lub więcej

tydzień 4
40% x10
50% x 10
60% x10


8) Rekordy Maxymalne w konkurencjach 3-bojowych : przysiad 115kg x10, martwy: 120 x 4, wyciskanie leżąc 1x105
9) ostatnio (6 miesięcy) stosowana suplementacja: bcaa, kreta, ba, białko
10) dołączone aktualne zdjęcie/zdjęcia: tu dodam na wieczór, bo teraz nie mam jak zrobić zdjęć. Jeśli ktoś się wpiszę to poproszę jakiegoś moda o przeniesione zdjęć w to miejsce


Zmieniony przez - SzaroUek w dniu 2015-01-27 11:56:17

Wzmocnij biodra jak chcesz osiągi zwiększyć przy siadach i ciągach oraz nie bój się robić po 7 serii nawet tych ćwiczeń:)

stary Dorian wypyerdalał z butów, po ćwiartce tabsa niektórzy pocili się od leżenie na kanapie przez 2 godziny

ciekawe jak obecnie wygląda sprawa

będę zaglądał - jak coś to fotki po wrzuceniu mogę przenieść do 1 postu

zarzut

Wzmocnij biodra jak chcesz osiągi zwiększyć przy siadach i ciągach oraz nie bój się robić po 7 serii nawet tych ćwiczeń:)

Teraz na redukcji mam taki plan, żeby robić "tylko" po 3 serie tych ćwiczeń. Ktoś mądrzejszy mi tak doradził, a ja się do tego dostosuję i zobaczymy co z tego wyniknie. Plan minimum- co najmniej takie same rekordy w tych ćwiczeniach jak na masie. Jak się uda zrobić progres to będę bardzo zadowolony

Na masie bazowałem właśnie na ćwiczeniach tych które teraz w planie co uwzględnione jako "główne" danego dnia. Z wyciągów praktycznie nie korzystam- czy to na masie, czy na reukcji.

Zmieniony przez - SzaroUek w dniu 2015-01-27 14:56:01

Powodzenia. Będę zaglądał.

mateo5

Powodzenia. Będę zaglądał.

Dziękuję i zapraszam. Jakiś ciekawych, niecodziennych potraw tu nie spotkasz... Tylko uprzedzam



Dodaję zdjęcia. Jak widać szału nie ma... Dodatkowo dorzucam 1 fotkę z ubiegłorocznych Świąt Wielkanocnych( po świętach zacząłem normalny trening i wprowadziłem dietę). W Wielkanoc w obecnym roku robię ładowanie i pstrykam fotki, aby porównać ile udało mi się zrobić przez rok. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli .



























Zmieniony przez - SzaroUek w dniu 2015-01-27 18:37:39

jedyny odczuwalny efekt nowego doriana to szaleńcze skoki tętna i ogólnie turbo dzika praca pikawy , prócz tego nic

Test-Dzień 1

Dziś pierwszy dzień testu. Postanowiłem zacząc branie black bombs od 1 tabletki dziennie. Zobaczę czy po takiej dawce coś będzie się działo. Dzisiejszą tabletkę połknąłem 30 minut przed pierwszym posiłkiem.

Co mogę powiedzieć po pierwszym dniu:
Po około 30-40 minutach zacząłem odczuwać działanie. Na pewno black bombs niweluje uczucie głodu. Dzisiejszy pierwszy posiłek był taki jak zawsze... Ostatnie kilka kęsów musiałem w siebie wmuszać, a zawsze jadłem bez problemu i jeszcze głodny chodziłem . Pod tym względem jest ok. Później gdzieś tak 10 minut po śniadaniu ( jakieś 50 minut po zażyciu tabsa) serducho zaczęło walić jak szalone, siedziałem na krześle przed kompem, a czułem jakbym co najmniej biegł . Czyli tu też jest ok .
Oczywiście są też skutki, których mogłoby nie być . Przez około 60 minut miałem dziwny posmak w buzi i co chwilę bekałem. Na początku myślałem, że może za małą ilością wody popiłem... Ale chyba 0,5L jest ok, więc to raczej nie przez to. Dodatkowo dziś cały dzień pobolewała mnie głowa. Nie wiem czy to od black bombs, ale możliwe, że tak. Nawet jeśli tak, to i tak to nie ma znaczenia. Ból ten był tak mały, że nie sprawia żadnego dyskomfortu.

Jutro dzień treningowy- wezmę tabletkę przed treningiem i zobaczymy jak to będzie


Dieta:





+zdjęcie drugiego posiłku:






Zmieniony przez - SzaroUek w dniu 2015-01-27 20:59:53

Dodaj warzywa w ciągu dnia bo od samego białka zakwasisz organizm i nie dość że będziesz wolniej się regenerował to jeszcze najczęściej śmierdząco pocił

zarzut

Dodaj warzywa w ciągu dnia bo od samego białka zakwasisz organizm i nie dość że będziesz wolniej się regenerował to jeszcze najczęściej śmierdząco pocił

Jem warzywka . Po prostu nie wliczam do bilansu, aż takim pro nie jestem . Przeważnie do 3 i 4 posiłku lecą.