Shake your ass with TREC Nutrition !/[Elite Lady]Lalus78

setka juz jest jednak zmęczyła sie wcześniej. Do bicia rekordu to lepiej usawic pierw MC i inaczej sie rozgrzać
a opis jak z rzeźni

a tak mi sie pomyslalo przez chwile ze moze powinnam przed przysiadem zrobic , no to w takim razie zrobie tak nastepnym razem, a jak sie mam rozgrzac inaczej?

opis masz racje dobre

Zmieniony przez - lalus78 w dniu 2012-02-15 14:25:19

DZIEN NIETRENINGOWY

2000kcal




warzywa,ziola,suple

5x90 wow, nie dziwne, ze sie wymeczylas. Jakbys maxowala to stowa by poszla. A trening sadzac po wypisce nie byl krotki, nie widac bys nie dokonczyla to co? Odpoczynek?

Yosis trening nie dokonczylam, 2 cwiczenia odpuscialm
Co do odpoczynku to wciaz sie zastanawiam, brak mi motywacji ostanio,wkurvia mnie to jak widze jak laski jedza smieci i sa mniej odtluszczone niz ja

DZIEN TRENINGOWY

2000kcal



warzywa, ziola, suple

przesadzialm z weglami ale nie mialam czasu nic innego przygotowac tylko kombinowalam z tym co mialam ugotowane.
--------------------------------------------------------------------
Dzien 3

5 min orbiterek

1. wyciskanie klatka płasko 4x5 30/32.5/35/35
2. przenoszenie sztangielki z aglowe lezac 4x10 10kg/10kg/12kg/12kg
3. ściąganie drążka prostymi rękami 4x 10 25/30/35/40 - 6 razy
4. wyciakanie na barki 4x8 8/8/8/8
5. shoulder box 3x 6 3 kg


Mialam pomoc przy wszystkich cwiczeniach.
klatka, barki 2 ostnie serie z pomoca.




Zmieniony przez - lalus78 w dniu 2012-02-17 11:20:12

są mniej odtluszczone to masz odpowiedź. A bardziej otłuszczone i o niebo mniej umięśnione przez co metabolizm pierdut wkrótce Rób swoje, warto

^^ jak vari

no łączę się w bólu, na te niesprawiedliwość świata

też mnie to wkurvia
moja wspollokatorka (uprawiala sport kiedys wyczynowo) je słodycze, zupki chińskie na obiad, musli, jogurciki i bialy chleb, a wygląda lepiej ode mnie - umięśniona , krata , tluszczu - nie widzę
co za los...

Zmieniony przez - natasza__ w dniu 2012-02-17 12:20:51

no wlasnie, jak jest to mozliwe, ja smieci zero, slodkiego od co najmiej roku zero,zawsze sport uprawialam, dbalam o kondycje a mam oponke jak ch..j a laski w pracy jedza kanapke frytkowa(bialy chleb, margaryna, frytki), marsy,chipsy, cappucino i maja super ciala, widzialm w stroju kapielowym, nie sa chude jak patyki, ale bardzo dobrze wygladaja.

ale to podejście to nie teges jest, trzeba sie zastanowić po co jemy tak czy inaczej i po co ćwiczymy, bo fakt jak to dla chwili obecnej jest to nie liczmy ze nie będąc obdarowanym przez matkę naturę dorobimy sie nagle cudownych włosów skóry czy figury.
Pewnie ludzie wcinają syf i nic po nich nie widać nie umierają w wieku 30lat a potrafia i ćpać i chlać .. I co to właściwie dochodzi. Kazdy z nas ma prawo wybrać swoje zycie, ja wybieram takie bo wolę zwiększyć swoje prawdopodobienstwo by na starośc uniknąć wysiadywania godzinek u lekarzy, spać normalnie wstawać nie musząc łykac tony tabletek. Mam tylko 40lat a juz wolno zaczynam widziec róznicę miedzy swoimi rówieśnikami i nie ma znaczenia jak oni jedza i jak z tego powodu wyglądali naście lat temu, czas płynie a ja pracuje na przyszłośc