Shake your ass with TREC Nutrition!/Margot77

Witam,

dołączam i ja do grona Pupowiczów.

CELE:
1) Dotrwać do końca konkursu
2) Zrobić z tego czegoś TYŁEK
3) Uczyć się swojego organizmu i komunikacji z nim
4) Rozpocząć tym cyklem świadome rzeźbienie ciała a nie tylko jego redukcję.

DIETA: Założenia wkleję po dopracowaniu z Martucca

SUPLE:
Tran, probiotyki, acerola C, glukozamina z bosfellia , wapń z magnezem , multiwitamina Daily, ZMA

POMIARY



TRENING:
zamieszczę po dopracowaniu

Problemem z treningiem są u mnie przeciwwskazania od Fizjo- do robienia przysiadów z obciążeniem i ćwiczeń ze sztangą bez podparcia korpusu, dopóki nie wyrobię sobie na nim porządnych mięśni i go nimi nie ustabilizuję.
Dlatego zdaje sobie sprawę ze mój plan treningowy może być o wiele mniej efektywny, niż reszty. Jednak chce powalczyć o nawet minimalne zmiany w moim tyle

ZDJĘCIA






Dziewczyny- życzę mocy siły pyerdolniecia i dużych jędrnych tyłków - Wam i sobie



Zmieniony przez - margot77 w dniu 2012-01-16 23:24:44

kibicuję :)

Przyjmując argumentację MArtuccy
"(...)Mówiąc prosto z mostu: ta zabawa adresowana jest raczej do szczupłych dziewczyn, których sylwetki nie wymagają redukcji, a poziom BF pozwala na realną ocenę rezultatów.(...)"

przyjmując moje ograniczenia co do ćwiczeń- wciaż jeszcze niemożność wykonywania przysiadów i martwego ciągu

oraz przyjmując fakt, że dziś jest pierwszy dzień od założenia dziennika konkursowego, kiedy miałabym możliwość wklejenia do niego jakiejkolwiek rozpiski, i czasowo tak będzie do końca marca (czyli do końca konkursu)

z bólem rwącej się do konkursu i działań duszy - rezygnuję.

Jakby któraś szefowa mogła skasować mój dziennik konkursowy i mnie jako kandydatkę w poście konkursowym będę wdzięczna, nie będę zaśmiecać tematu

może następnym razem się uda.