DZIEŃ VII- 22.01.2012
Miska:
+ napar lipy x 3, szałwia z miętą x 2, melisa x 3
+ Laryng Up
+
Vita-min multiple sport
Trening:
DNT.
____________________________________________________________________________________________________________________________________________
DZIEŃ VIII-23.01.2012
Wróciłam do żywych- gardło doprowadzone do kultury

Rano wycięłam na siłownię.
Miska:
+ napar z mięty x 3, szałwia z miętą x 2, herbatka żurawinowo-malinowa x2
+ Vita-min multiple sport
+ CAFFEINE +PLUS 200
Trening:
+ DECK SQUAT CHALLENGE: 5
Wiosło sztangą robiłam po raz pierwszy, kompletnie nie wiedziałam ile nałożyć
* strasznie mi te wznosy szły, początkowo dałam radę 4kg ale technika siadła wraz z siłą...złapałabym się za trójki, ale jakiś gość zakosił...machałam więc dwójkami- coś czuję, że to będzie moja najsłabsza strona w tym treningu
W unoszeniu kolan do łokci majtałam się strasznie pomimo tego, że mocno starałam się napiąć :/ Mogę robić na takim urządzeniu gdzie plecy przylegają do bosu?
____________________________________________________________________________________________________________________________________________
DZIEŃ IX-24.01.2012
Miska:
+ napar z mięty x 3, herbatka porzeczkowa x2, kawa, woda
+ Vita-min multiple sport
Trening:
Pierwszy dzień@. Ból głowy, brzucha i mdłości przez pół dnia. DNT Wieczorem się polepszyło.
+ DECK SQUAT CHALLENGE: 10
Zmieniony przez - unplugged w dniu 2012-01-25 19:56:34