SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja tkanki tłuszczowej - pomoc

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 21713

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 201 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10517
Witajcie po długiej przerwie.

Zacznę od krótkiej ankiety:
1.WIEK: 36
2.WAGA: 104
3.WZROST: 190
4.AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA: przez ostatni rok trening z gumami oporowymi, rower, rowerek stacjonarny, treningi typu HIIT; od lipca marszo-biegi; od października powrót do siłowni (domowa)
5.DOTYCHCZAS STOSOWANE SUPLEMENTY/ODŻYWKI: białko do uzupełnienia diety
6.POZIOM BF%: wg wyliczeń po obwodach ciała 24%
7.TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (TYP BUDOWY): otyły od ok. 6 roku życia, z niewielkimi przerwami (początek lat nastoletnich, kiedy urosłem wzwyż; redukcja 10 lat temu 120--->90kg - powrót do starych nawyków spowodował powrót do starej wagi w ciągu 2 kolejnych lat).

Przywykłem do swojej nadprogramowej wagi, ponieważ "od zawsze" byłem "+size". Zawsze starałem się być w miarę aktywny, zawsze lubiłem jazdę na rowerze czy rowerku stacjonarnym. Kiedyś ćwiczyłem na siłowni w miarę regularnie przez kilka lat, jednak nie było wówczas efektów (brak konkretnej diety, może źle dobrany plan treningowy). Od lipca wziąłem się za kolejną w życiu redukcję, motywowany tym, że kiedyś udało mi się zaprzeć i zrzucić dosyć sporo zbędnego balastu (120--->90kg w ciągu kilku miesięcy - wzmożony wysiłek fizyczny, bez szczególnej diety). Głównym czynnikiem ku zmianie jest problem z plecami (kiedyś dyskopatia, obecnie zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i codzienny praktycznie dyskomfort/ból - liczę, że zmniejszy się po dojściu do odpowiedniej wagi- pamiętam, że tak stało się po redukcja lata temu), może po trochu wyniki badań krwi (podniesione 3-glicerydy). Ale przede wszystkim chyba chęć komfortowego wpasowywania się w koszule bez rozchodzenia się guzików :) Optymistycznie i zdaje się realistycznie dałem sobie czas do 40. żeby coś w temacie swojej sylwetki zrobić.
Celem jest zrzucenie wagi i poprawa wizualna sylwetki, wzrost wydolności organizmu, a przy okazji "podratowanie zdrowia".
W zeszłym roku wróciłem do regularnych treningów - 3x w tygodniu trening z gumami oporowymi. Ćwiczyłem z nimi do ok. czerwca.
W ciepłych miesiącach doszedł regularnie rower, kilka razy w ciągu tygodnia.
W czerwcu próbowałem treningów typu HIIT/tabata - ćwiczenia siłowo-wytrzymałościowe z własnym ciałem (pompki, pajace, wykroki itp).
Od lipca zacząłem podejście do znienawidzonego biegania (jedyna styczność to "testy coopera" itp. w szkole - gdzie wypluwałem płuca a i tak kończyłem w końcówce). Rozpocząłem plan marszo-biegowy. O dziwo załapałem bakcyla i idzie mi coraz lepiej, nie zniechęciłem się. Tego typu trening (trwa obecnie 30-45 minut) wykonuję 3x w tygodniu.
Od października poskładałem swoją starą siłownię domową (ławka, sztanga prosta i łamana, hantelki) i ćwiczę planem FBW A/B, 3x w tygodniu.
Od czerwca do końca października nie trzymałem konkretnej diety. Starałem się jeść zdrowo, wrzucić więcej warzyw, zamiast kanapek jeść ryże/kasze/makarony i trochę mięsa. Od listopada, po kilkutygodniowej stagnacji wagi zacząłem korzystać z Fitatu. Dopiero zrozumiałem, że jem trochę za dużo- stąd brak dalszego progresu w spadu wagi. Obecnie zaczęła nadal lecieć w tempie ok. 1kg/tydzień.
Co do diety, to jem na co mam ochotę wpisując wszystko do Fitatu. Skupiam się na podaży białka - jest ona w granicach 1,5-2g/kg. Jeśli braknie, to łykam na wieczór porcję WPC. Ilość kcal apka ustaliła mi na 2750 i pod to obecnie podchodzę. Od początku lipca zszedłem z 124kg do 104kg w dniu dzisiejszym. Obwody też spadają- kilka dziurek w pasku już przeszło.

Mój plan treningowy kształtuje się następująco:
PLAN A

Nogi - Przysiady ze sztangą na plecach 8/8/6/6/4/4 powtórzeń - progresja ciężaru wraz z malejącymi powtórzeniami; dokładanie obciążenia co trening

Plecy - Wiosłowanie sztangą prostą nachwytem w opadzie tułowia 4 serie, 5-7 powtórzeń ze stałym ciężarem, jak dojdę do 7 to schodzę znowu na 5 powtórzeń, ale dokładam ciężaru

Klatka piersiowa - Wyciskanie hantli na ławeczce skośnej w górę 4 serie, 8-10 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Barki - wznosy hantli bokiem 3 serie, 8-10 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Triceps - Prostowanie ramion z gryfem łamanym do czoła leżąc 3 serie, 8-10 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Biceps - Uginanie ramion z gryfem prostym stojąc 3 serie, 8-10 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Brzuch - Dead bug + Russian twist z obciążeniem - 3 serie

PLAN B
Nogi - Martwy ciąg 8/8/6/6/4/4 powtórzeń - progresja ciężaru wraz z malejącymi powtórzeniami; dokładanie obciążenia co trening

Plecy - Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki piersiowej 4 serie, 6-8 powtórzeń ze stałym ciężarem, jak dojdę do 8 to schodzę znowu na 6 powtórzeń, ale dokładam ciężaru (jestem w stanie podciągnąć się na drążku może 1-2 razy - stąd wyciąg)

Klatka piersiowa - Wyciskanie sztangi na ławeczce płaskiej 4 serie, 6-8 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Barki - unoszenie hantli nad głowę 3 serie, 8-10 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Triceps - Prostowanie ramion na wyciągu górnym 3 serie, 8-10 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Biceps - Uginanie ramion ze sztangielkami z supinacją 3 serie, 8-10 powtórzeń - progresja ciężaru j/w

Brzuch - plank + rotacje z gumą oporową - 3 serie

Jeśli chodzi o większość ćwiczeń, to udaje mi się progresować z ciężarem zgodnie z planem (martwy ciąg, przysiad).
Natomiast inne są problematyczne (wyciskanie na płaskiej ze sztangą, uginanie ramion ze sztangą, ćwiczenia na triceps).
Co do mniejszych partii, to chyba dokładałem na początku za dużo ciężaru przy progresji - 4/5kg po wykonaniu założonej ilości powtórzeń max. W takim wypadku, kiedy czułem, że jest to za duży ciężar i nie mogłem dwa razy z rzędu zrobić założonej ilości powtórzeń, redukowałem obciążenie i robiłem kolejne podejście. Teraz na mniejsze partie dodaję 2-2,5kg po osiągnięciu max powtórzeń i dokładaniu ciężaru (triceps/biceps).
Największą moją bolączką jest chyba wyciskanie na płasko. O ile na skosie na hantlach jakoś daję radę progresować zgodnie z założeniami, tak na płaskiej nie idzie tak dobrze. Zawsze miałem chyba problem z tym ćwiczeniem. Pooglądałem kilka filmików na YT żeby poprawić technikę. Ściągam już łopatki do tyłu i w dół, czego nie robiłem wcześniej. Natomiast już dwukrotnie musiałem modyfikować ilość powtórzeń i redukować obciążenie/progresować mniejszym ciężarem niż założone dla tego ćwiczenia 5kg, ponieważ nie udawało się zrobić zaplanowanej ilości powtórzeń w końcowych seriach. Ostatnio musiałem wychodzić spod sztangi (niestety nie mam haków/blokad na stojakach), bo nie dałem rady wykonać ostatniego powtórzenia (5 powtórzeń, ciężar 75kg). Postanowiłem zredukować ciężar i robić to ćwiczenie wolno i poprawnie technicznie- mam nadzieję, że to z czasem zaowocuje (zredukowałem do 70kg i zmieniłem zakres na 6-8 powtórzeń).
Kiedy kiedyś chodziłem na siłownię, lata temu, panował dyktat "św. Trójcy" - masy (8-12 powtórzeń), siły (1-5 powtórzeń) i rzeźby (15 powtórzeń). Z tego co się zdążyłem zorientować, te czasy minęły i zakres powtórzeń nie jest już tak jednoznaczny dla danej diety. Czy w obecnej chwili, na redukcji, praktycznie na początku stażu treningowego na siłowni (jak widać po powyższym nie mam specjalnych wyników siłowych- wyciskanie płasko 75kg w seriach, na martwym robię w ostatnich dwóch seriach 115kg, przysiad to bodajże w ostatnich dwóch seriach planu powyżej 102,5kg- więc w granicach wagi własnego ciała), dobrze dobrałem ilość powtórzeń/serii itp? Czy powinienem nastawiać się na przyrost siły, czy raczej na redukcji nie liczyć specjalnie na progres?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6276 Napisanych postów 76056 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754969
Po tym, co napisałeś wydaje się, że działasz dość sensownie. Jedynie trochę zbyt szybko obcinasz ilość spożywanych kalorii. Raczej sugeruję dać sobie trochę więcej czasu, a spadki obwodu w pasie będą na pewno widoczne. Sam u siebie zauważyłem, że po okresie dłuższego spożywania większych ilości kalorii, wchodząc na teoretycznie ujemny bilans energetyczny, trzeba trochę więcej czasu żeby zaobserwować spadki obwodów. Najgorsze co można zrobić, to zmniejszać ilość kalorii co chwilę.

Oczywiste nie zaszkodzi wrzucić kilku dni diety do sprawdzenia.

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6276 Napisanych postów 76056 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754969
Opis to w skrócie. Wydaje mi się, że opisałeś tu większość swojego życia.

Nawiązując do ostatniego zdania, a w zasadzie Twojego pytania o wybór celu treningowego, to uzależniony jest on od poziomu tkanki tłuszczowej. Jeżeli zależy Tobie na kształtowaniu sylwetki, to warto zredukować poziom tkanki tłuszczowej nisko, po to, aby późnej budować lepszej jakości mięśnie. Jak zależy Tobie na zwiększaniu siły, to na sylwetce nie skupiasz się aż tak bardzo.

https://www.sfd.pl/Body_fat__znaczenie_w_budowaniu_masy_mięśniowej-t1132868.html

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 201 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10517
Po prostu opisałem co do tej pory robiłem w kwestii obranego celu, jakim jest zbicie wagi, na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy.
Chcę dalej redukować. Nie widzę sensu w budowaniu masy przy takim poziomie tkanki tłuszczowej. Dlatego póki co wyznaczyłem sobie próg 90kg, gdzie na podstawie wizualnego efektu zadecyduję czy trzymać nadal ujemny bilans, czy przejść już na plus i budować mięśnie.
Czy przy ćwiczeniach na siłowni powinienem nastawiać się na jakiś progres (dokładanie obciążenia), czy na redukcji raczej jest to nie do osiągnięcia i pogodzić się z raczej umiarkowanym progresem? O ile że spadku wagi jestem zadowolony, to frustruje mnie brak takich postępów siłowych jakie sobie zakładam. Może dlatego, że są przesadzone i na redukcji raczej na wielkie zyski przy wzroście siły liczyć nie można (z drugiej strony czytałem, że początkujący z racji małego stażu progresują dosyć solidnie, bez względu na cel trenigowy- masę/redukcję/siłę)? Czy plan treningowy jest ok? Jak z zakresem ilości powtórzeń pod każde ćwiczenie- jest ok? Czy raczej dodać powtórzeń pod okolice 8-10 we wszystkich ćwiczeniach?


Zmieniony przez - Tristram w dniu 2021-11-28 15:08:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33149 Napisanych postów 23219 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278173
Nie wyznaczaj sobie progów wagowych , skup się na swoim celu jakim jest redukcja ale głównie dąż do poprawy kompozycji skłądu ciała a nie do zejsćia do takiej czy innej wagi bo to tylko cyfry a ty możesz zejść do odpowiedniego poziomu wagowego a nadal sylwetka będzie mocno otłuszczona i nie będziesz gotowy do wejscia na masę .Co do progresu siłowego to z tym bywa różnie na redukcji bo jednak organizm jest w deficycie i dostarczamy mniej energi niz on potzrebuje . Osoby początkujace mogą z powodzeniem progresowac na redukcji jednak wszystko ma swoje granice i tu głównie najważniejsze jest trzymanie dobrego poziomu oraz brak regresu a nie myśl o progresie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 201 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10517
Ok, czyli próbować progresować, ale jednak brać pod uwagę, że będzie to ograniczone? Jak wspominałem, w wielu ćwiczeniach mi się to udaje, w innych idzie trochę gorzej. W takim wypadku zrzucam ciężar i staram skupiać się na poprawnym, wolnym wykonaniu danego ćwiczenia. 90kg to jak zauważyłeś jedynie orientacyjna liczba do której dążę - jest to górny limit poprawnej wagi wg BMI dla mojego wzrostu. Jeśli sylwetka nie będzie mi odpowiadać, chcę ciąć dalej aż do uwidocznienia się jakichś mięśni. Zakładam, że po dojściu do takiego stanu łatwiej jednak o kontrolę przyrostów w przypadku przejścia w późniejszym etapie na "masę".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6276 Napisanych postów 76056 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754969
Nawiązując jeszcze do tego o czym wspomniałeś, czyli zrzucaniu kilogramów, to warto wiedzieć o tym, że kształtowanie sylwetki nie polega na zrzucaniu masy ciała. To ile ważymy nie świadczy o tym jak wygląda nasza sylwetka oraz jakie są efekty jej kształtowania. Myślę, że warto zwrócić na to uwagę. Polecam skupić się na obwodach ciała mierzonych co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywanych. Poza tym, zdjęcia sylwetki raz w miesiącu (przód, tył i bok). Ważne jest to, żeby były one wykonywane w tej samej pozie, odległości, bieliźnie i świetle.

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 201 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10517
Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że spadek masy ciała=spadek wody, tkanki tłuszczowej, tkanki mięśniowej. Obwody mierzyłem ze 2-3 tygodnie temu, to poszło 1cm w talii i 2cm w pasie od tego czasu. Wcześniej wyznacznikiem spadku obwodu pasa był pasek od spodni, do którego zacząłem dorabiać już dziurki, a także koszulki/bluzy/kurtki, które są już zauważalnie przyduże.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12085 Napisanych postów 160547 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234850
Jeżeli chodzi o redukcję tkanki tłuszczowej i trening siłowy tutaj powinniśmy trenować bez zmian czyli starać się utrzymywać dość wysoką intensywność treningu siłowego, oraz w miarę możliwości starać się progresować z obciążeniem. Zakres powtórzeń Utrzymuj sobie w granicach 8-10, Jest to dość bezpiecznie zakres aby stymulować mięśnie do utrzymania swojej masy i siły oraz nie przekombinować ze znacznym obciążeniem stawów gdzie na redukcji dużo łatwiej jest o kontuzję. Trening siłowy ma być sygnałem do tego że potrzebujemy dużych i silnych mięśni więc tutaj zbytnio nie kombinujemy i możemy praktycznie trenować tak samo jak na masie
1

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2648 Napisanych postów 13588 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 469233
staraj się progresowac na ile to możliwe, ale oczywiście cały czas z zachowaniem odpowiedniej techniki, nie możesz tutaj oczywiście iść ślepo w ciezar, ale z drugiej strony warto mieć na uwadze, że "spory klamot" oczywiście na miarę naszych możliwości w pewnym stopniu pozwala utrzymać masę mięśniową podczas deficytu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 201 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10517
OK, będę celował w ten przedział powtórzeń. Dzięki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12085 Napisanych postów 160547 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234850
Jeżeli nie będzie możliwa Progresja obciążenia to staraj się po prostu utrzymać mniej więcej taki ciężar jak obecnie jest potrzebny ci podczas serii. Oczywiście tutaj też uważaj aby nie każde ćwiczenie wykonywać do upadku mięśniowego, bo jednak okres redukcji tkanki tłuszczowej nie będzie sprzyjał szybkiej regeneracji co może sprawiać że ta siła mięśniowa będzie jeszcze bardziej spadać gdy mięsień nie do końca będzie zregenerowany przy kolejnym treningu. Tutaj mocno musisz kierować się tym co twój organizm będzie ci mówił.
1

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Masa ciała pod zawody

Następny temat

Przejście z redukcji na masę

WHEY premium