Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam! Problem polega na tym ,że na serię (na klatę) biorę 60 kg i robię po 7,7,7,6 powtórzeń i za cholerę nie mogę wycisnąć ponad 80 kg.... ciągle stoję w wyciskaniu... wszędzie siła rośnie i w rękach i plecach ale tu nie chce nic ruszyć ... kumpel na serię bierze po 54 - 56 i wyciska tyle samo... o co tu chodzi ??
Szacuny
0
Napisanych postów
66
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
583
Kiedyś miałem podobny problem z zastojem na wyciskaniu płasko. Problem leży tylko i wyłącznie w psychice.
Zmniejsz obciążenie (zejdź około 5-8 kg w dół) i znów zacznij się wspinać z ciężarami. Co tydzień zwiększaj (ważne aby robić ćwiczenie poprawnie technicznie!) i zobaczysz, że przeskoczysz aktualny ciężar.
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
5 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
126450
troche mi się nie chce wierzyć w to, ze twoj staz treninngowy tp 3 lata- i takie wyniki
to co opisujesz to wlaściwie podstawy dla początkujących- chciąłbym tez wiedzieć jak w rzeczywistości rozwijaja sie inne mieśnie, skoro rozwijają sie normalnie...
tutaj aby dojśc do sedna sprawy należałoby przeanalizowac wszystko- od techniki po metodykę, psychika zapewne równiez odgrywa pewną rolę; choc sądzie że wszystkie te elementy sa tutaj zawarte i niejako się napędzają.
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Miałem przerwy ale ogólnie 2,5 roku na pewno ćwiczę.. ale człowieku ja zaczynałem i ćwiczyłem 2 lata bez diety i non stop na masę a odżywki to odległa sprawa bo nie bardzo mnie stać więc efektów zapewne nie ma ale dla mnie najważniejsze było ,żeby zbudować masę mięśniową której od początku mi bardzo brakowało...
Szacuny
0
Napisanych postów
176
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
779
proponuję wrócić do podstaw, a nie rozkminiać jedno ćwiczenie. bez diety nie możesz nic wymagać, siła z powietrza się nie bierze - oczywiście w przenośni.
Szacuny
0
Napisanych postów
48
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
343
Ja jak zaczynalem na silowni wazylem 58 kg po roku wazylem 80kg i taka wagi juz mi sie nie zmienia, na lawce plaskiej moj prywatny rekord to 105kg, byc moze to nie duzo, byc moze moglbym podniesc wiecej, ale juz bylo napisane to zalezy od psychiki, nie staram sie wiecej pocisnac...Na serie wyciskam 75kg 4x10 i starcza;)