SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pierwsza redukcyjna po 50:50... dukanie...mm... i innych eksperymentach

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25791

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

29

Płeć

kobieta

Waga

84

Wzrost

176

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

praca przed komputerem, gotowanie, wstaje o 10, kończę dzień o 2 w nocy, pracuję w domu, gotuję sama

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

jazda na rowerze 1h dziennie

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie

ponad 10 lat temu Kwaśniewski, 4 lata temu MM przez rok (wyrobienie dobrych nawyków), 11.11-04.12 dukan (-12 kg), cały maj '12 dieta 50:50 (+1 kg).

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

stawy kolanowe i biodra od zawsze szwankują przy wysiłku co zwykle kończyło się zaprzestaniem ćwiczeń. Wg lekarzy wszystko gra :/

Stosowana lub planowana suplementacja

nie stosuję
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1157 Wiek 67 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 15607
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
No ba! A jak będę bardzo chciała to obiecał, że ją przerobi na skos znaczy złamie i doda kilka 'dinksów'

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1157 Wiek 67 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 15607
Gosia, a jakie wymiary? brałaś z netu? czy tylko pod Ciebie? Ja też takom kce! Niedługo zaprzęgnę małża do roboty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Mogę ci pomierzyć w niedzielę jak chcesz. Tatuś sprytnie polazł z kartką i metrem do sklepu ze sprzętem i sobie spisał wymiary

EDIT:

MISKA WEEKENDOWA

Sobota, niedziela w robocie na weselu od rana do wieczora.
Sobota względnie czysto, ale biednie. Kuraka wygrzebałam spod grubej panierki, było go z 70 gram może, surówki olałam bo wszystko słodzone, ziemniaki olałam, siedziałam więc głodując, po 4 godzinach podali zimną płytę to się rzuciłam na pomidora i śledzie w śmietanie & później 'wieprzek' na kapuście zasmażanej, w ramach kolacji znowu kurzy cyc pod serem na ryżu i warzywa z wody. Udało mi się również skombinować 1 banana. Poszłam spać głodna
Niedziela zaczęta jak buk przykazał bo pani w hotelu jajecznice zaserwowała. Niestety dała też (po długim wstępie jak to jeździ nad morze i zdobywa róże) dżem z róży i biały mieszany chleb i czekała na ocenę. Zjadłam kromkę - warto było! a nos urywało od zapachu Na poprawinach znowu głoduję trochę, ale dziś roladka wołowa wpadła. Niebawem się zwijamy, może po drodze będzie jakaś knajpa to coś wsunę.

Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-08-05 14:44:38

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1157 Wiek 67 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 15607
DuzaGocha
Mogę ci pomierzyć w niedzielę jak chcesz. Tatuś sprytnie polazł z kartką i metrem do sklepu ze sprzętem i sobie spisał wymiary



Byłabym bardzo wdzięczna
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Chanula - dziś ci podam wymiary ławki.

Poniedziałek - pomiary. Jako, że @ się zbliża nie ma szaleństw.




I micha:





I trening:






I obiecane dla chanuli, mam nadzieję, że czytelnie:










Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-08-06 21:29:59

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Pytanie zasadnicze do znawców tematu: podnosić węgle i kaloryczność czy stabilizować na 2000, BTW 130/100/135 ?

Jak ustabilizuję to za jakiś miesiąc będę mogła rozpocząć wreszcie redukcję

...nie wiem jednak czy 2000 to jest ten mój maks i najlepsza z możliwych ilość, czuję, że te 200 więcej bym mogła wciągnąć nosem, więc nie wiem co działać dalej, sama nie podnoszę, Ruda zniknęła, może ktoś coś wie i podpowie?

Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-08-06 22:44:47

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
każda tutaj z pewnie wciągnęła by 2200 nosem i jeszcze głodna była
spróbuj stabilizować przez ten tydzień na 2000 zobaczysz jak się czujesz, zawsze możesz dodać w następnym tygodniu ale więcej niż 2200 to bym nie dawała.
Później zaczynając redukcję zawsze można podnieć o te 100-200 kcal, żeby było z czego ciąć a Ty wysoka jesteś to pewnie z wyższego pułapu będziesz startowała Jak się mylę to proszę o poprawkę.

Zacny kącik mi w domu lustra brakuje ale mam małża co kontroluje

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-08-07 09:10:47

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Jak się Ruda zjawi to ją będę męczyć

Kącik mi się też podoba, brakuje tylko czegoś do zaczepienia nogami przy wznosie z opadów i brzuszkach skośnych, muszę coś wykombinować żeby mieć full wypas. A no i drążka się nie mogę doczekać w drzwiach, ale w końcu i to się pojawi, choć w sumie nie wiem po co bo i tak się nie podciągnę

Tymczasem dzisiejsza micha...



Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1271 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12119
Dzisiejsze papu:





Trening:

Od rana mnie boli prawe udo (jakby przykurcz od zewnętrznej strony), postanowiłam mimo to ćwiczyć, rozruszałam, rozmasowałam, porozciągałam ale i tak napierdziela. Po treningu czuję, że nie do końca świadomie odciążałam prawe udo kosztem lewej łydki, bo zaczęła pobolewać pewnie przeżyję...

Boli mnie też prawe przedramię, co odczułam przy Push & Press i plery (przed okresem tak z nimi mam). Generalnie jestem jakaś łamaga

...kondycha sięga dna, @ idzie i dojść nie może, mam ochotę leżeć pić wino i zagryzać kakaem w kostkach




Zmieniony przez - DuzaGocha w dniu 2012-08-08 19:16:02

Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić tam, gdzie się bitwy przegrywa.

http://www.sfd.pl/Pierwsza_redukcyjna_po_50:50..._dukanie...mm..._i_innych_eksperymentach-t865808.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja

Następny temat

skorygowanie planu diety i treningu

WHEY premium