Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Marcelina przy okrąglutkich bareczkach nikt nie będzie na brudne lustro patrzył :)
...
Napisał(a)
jur, życzę powodzenia i osiągnięcia wyznaczonych celów :) podglądam
what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪
PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html
PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html
...
Napisał(a)
Jur, nie bądź, wstawiaj foto ;)
Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.
When life throws me lemons… I make lemonade!
DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html
...
Napisał(a)
Che-my fo-to!!! Chce-my fo-to!!!
...
Napisał(a)
xxx
...
Napisał(a)
Marcelina, trzymam kciuki! Realizuj cele, marzenia i baw się przy tym dobrze
A potencjała masz wielki
ps. Śledziłam poprzednie dzienniki ale, że ja na bb się średnio znam to tylko po cichu obserwowałam. Jako będę też czynić i teraz.


ps. Śledziłam poprzednie dzienniki ale, że ja na bb się średnio znam to tylko po cichu obserwowałam. Jako będę też czynić i teraz.
...
Napisał(a)
Dzięki jeszcze raz dziewczyny :)
No dobra, to zdjęcia. Hehe, doszłam do wniosku, że na tych moich fotach na początku dziennika, to wyglądam tak, że można się mnie przestraszyć. To dzisiaj zrobiłam update formy, w końcu miesiąc minął od tych poprzednich zdjęć. Waga identyczna - nie wiem jak Tadeusz mnie zredukuje, serio nie mam pojęcia, bo moje ciało jest bardzo uparte, żeby poniżej 63 nie schodzić :D Ale nie wiem, na optykę mam wrażenie, że trochę jest lepiej.
No to tak, w kolejności - wczorajsza pompa, po wyczyszczeniu w psie co bardziej ordynarnych zacieków.
Sweet focie na obcasach, jakby kogoś moja twarz bardzo ciekawiła.
I mój dzisiejszy obiad w knajpie - bo kto wie, kiedy się trafi kolejny. Oprócz tej uczty w sumie nic dzisiaj nie jadłam. Tylko mandarynki :3

No dobra, to zdjęcia. Hehe, doszłam do wniosku, że na tych moich fotach na początku dziennika, to wyglądam tak, że można się mnie przestraszyć. To dzisiaj zrobiłam update formy, w końcu miesiąc minął od tych poprzednich zdjęć. Waga identyczna - nie wiem jak Tadeusz mnie zredukuje, serio nie mam pojęcia, bo moje ciało jest bardzo uparte, żeby poniżej 63 nie schodzić :D Ale nie wiem, na optykę mam wrażenie, że trochę jest lepiej.
No to tak, w kolejności - wczorajsza pompa, po wyczyszczeniu w psie co bardziej ordynarnych zacieków.
Sweet focie na obcasach, jakby kogoś moja twarz bardzo ciekawiła.
I mój dzisiejszy obiad w knajpie - bo kto wie, kiedy się trafi kolejny. Oprócz tej uczty w sumie nic dzisiaj nie jadłam. Tylko mandarynki :3



6
...
Napisał(a)
Wizualnie progres widoczny 

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
...
Napisał(a)
jaki śliczny koksik - bardzo interesująca sylwetka, takie dziewczyny z radością się ogląda :)
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Następny temat