Muscle Test

a ja napisze tylko tylko ze swojej perspektywy, sam mieszkam w małej miejscowosci, i o dostępie do jakichkolwiek saa moge w tej chwili pomarzyć, dlatego taki muscle test jest dla mnie jak znalazł, tylko czekam na odblok co by cały zestaw kupić.
Pytanie do pana 666. W zeszłym roku przygotowywałeś się do pobicia rekordu Scota 715 funtów, ale nic dalej nie słyszałem, ani na Twoim forum ani na necie. Masz w planach poprawiac ten rekord?

HE MAN - to pytaj ludzi, napewno znajdziesz... kto chce to znajdzie

Zawsze Bentley ma swoja cene i ja bedzie mial.
Sa ludzie z gentyka , ktorzy mahna sobie 2x reka i im rosnie i nie przykladaja sie do trenigow bardzo bardzo. Gdyby to robili pewnie byli by o niebo wyzej, dwa tez brakuje im pewnie wiedzy. Nie twierdze ze kazdy tak ma ale sporo zawodnikow bedacych na swiecznikach.
Wiesz druga sprawa tego czego ucza i tego co sie robi czasem doswiadczenia w lacha na tzw badanich nijak ma sie czesto z praktyka. Sam czasem lubie temu fizycznie - praktycznie zaprzeczac i nie raz mi sie to udawalo.
Z apteki tez nie bedziesz mial 100% pewnosci ze kupjesz si rpodukt. Przyklad znana firma odzywkowa w PL - nawy nie wymienie bo mnie procesem sadowym poszczuja pewnie - waluje az huczy , i co ? sa w aptekach i maja wszystko gdzies. To samo jest z farmaceutykami. Mojego kolegi ojciec przekrecilby sie po insulinie , ktorej w insulinie prawnie nie bylo. I nic nie zrobisz koncenrnowi farmaceutycznemu bo za wysyoko stoja i maja wyj**ane z jakas babcia sie przekreci bo insy nie bylo.

HE MAN teraz to mam tak wywyalony kortyzol w organizmie ze z przygotowan dupa zbita wyszla. Tak sie czasem ulklada zycie. Jak nie masz genow to masz spadki w hust duze. CO ja uswiadczam na sobie teraz. Do takiego rekordu jak zawsze mowie nie mozna sie nawet krzywo serac do kibla.

O stary to Ci się tak wydaje, w mojej miejscowości nie ma siłowni, sam trenuje w domu, miałem kiedys dostęp, ale jak 1,5 roku temu wziąłem od gościa 200 tabsów naposimu, po którym za bardzo nic sie nie działo, to wiesz. Diabli wiedzą co ja wogule zjadłem. I to jest cały problem koksu dla kogoś kto nawet kontaktów nie ma. Tą metke i tak przerwałem juz nie pamiętam w którym tygodniu bo brak efektów wydał sie za bardzo podejrzany.
Pozdrawiam.

Idz do lekarza i daj w lape na recepte dostaniesz co chcesz, norma.

Dlateo HE man moze zapodac sobie muscle testa dla przykladu. Byly i sa tez inne PH co dzialaj dobrze i sprawdzone sa takze

Kult do kazdego strzalu powinna byc tabletka podana. Bez tego cykl marne efekty przynosci. Praktycznie sprawdzona rzecz.

i jeszcze pytanie z całkiem innej beki, bo to że ph sa dostępne to wiem,
tylko jak jest z odblokiem bo nie mówie tu akurat o muscle test Roberta,
ale np w dziale doping jeden z uzytkowników rozdawał swoje ph na testy np Raptora. Ale jak tu sie odblokowac czy wystarczy taki odblok na bazie supli?
p.s. 666 brałem kiedys od was m drola i epi, ale nie widze juz u was tam żadnych ph, całkiem z tym skończyliście?

No ale Bentley sie placi za nazwe polowe tak samo jak inne marki, to norma.

To co ucza i to jaka jest praktyka - to 90% przydkow sie nie pokrywa, szczegolnie w tym sporcie, ktory jest mimo wszystko skomplikowany bo kazdy ma inny organizm. Lecz jesli chodzi o wplyw lekow androgenych, anabolicznych na te "owe" receptory to sie potwierdza, bo byly prowadzone badania , musial bym gdzies to znalezc, ale nie wiem czy dam rade, napomnialem o tym bo na studiach niedawno mi to przypomnieli. Widze to rozniez bo ludziach ktorych trenuje, ze gosc trenujacy 20 lat uzywa cale zycie 3-4 srodkow cisnie 250 na lawie kilka razy ( wiem ze dla Ciebie to malo ) i trzyma 8%, duzo takich znam, bo wierza w podstawy a nie komplikuja sobie zycie, to rozniej jest moje zdanie po latach doswiadczen na moim wlasnym organizmie.

Apteka jak cos zwali to mozesz ich pozwac ,chodzic po lekarzach, a co zrobisz jak muscle test cos Ci zryje, nic, tak samo jak nic nie zrobisz dilowi. Dlatego apteka ma przewage i zawsze bedzie miala. Albo takie lab jakie ja mam dostep i srodki approved for research.

Mysle ze wszyscy wiemy o jakiej firmie mowisz, od laaatttt nic od tych dziadow nie kupilem.


Mojego kolegi ojciec przekrecilby sie po insulinie , ktorej w insulinie prawnie nie bylo. I nic nie zrobisz koncenrnowi farmaceutycznemu bo za wysyoko stoja i maja wyj**ane z jakas babcia sie przekreci bo insy nie bylo. - niestety musze sie nie zgodzic, sam wiesz jak jest w stanach, skarza o byle co. U mnie kolesowi dostal sie zel pod prysznic do oka firmy R i ich zaskarzyl, teraz zyje z procentu. Firma polska "J" byla oskarzona kiedys o nie trzymanie stezenia lekow,o czym nikt nie pisze , bo tak zrobili aby nie wyszlo na swiatlo dzienne, ale kare zaplacili i zaplacili ludziom ktorzy byli nie zadowoleni z produktu i mieli hard evidence ze walowali na substancjach aktywnych.

:)