Szkoda ze nie zamiesciles calego treningu(lenistwo). Usprawiedliwieniem moze byc tu stale zmienianie cwiczen lub ich kolejnosci. Przede wszystkim zmiana piwerwszego cwiczenia....drugiego tez.
Plan tygodniowy z nogami: za malo odpoczynku po dniu plecow, chyba ze nie robisz wtedy martwego ciagu. Jesli nie robisz go w ogole to wiesz chyba ze kazdy facet(szczegolnie duzy) predzej czy pozniej musi cos podniesc z ziem. Jesli nie masz opanowanej techniki to moze byc bardzo zle z kregoslupem.
Jesli wiec zrobisz nogi po weekendzie to bedzie OK.
Proponuje taki uklad:
PON: bary, nogi, lydki
SR: klata, biceps, triceps
PT: plecy, brzuch, przedramiona
taki uklad jest znacznie lepszy bo cwiczysz mniej wiepej po rowno.
Wyciskanie lezac powinno isc lepiej na treci dzien po barach(nadkompensacja).
Mniejsza ilosc cwiczen skompensuje polaczene kl-bi-tri. Bicepsy nadal pracuja przy rozpietkach(rozgrzewa sie), tric przy klacie(rozgrzewa sie), klata dolna nadal pracuje przy zlozonych cwiczeniach na triceps. wniosek: jesli z 4 odejmiesz po jednym cwiczeniu na kazde z nich to nadal beda wykonywac po 4 cwiczenia.
bary:
-jakies wyciskanie(zawsze inne): regresja po rozgrzewce 3-5p/-20%*max/-10%*max/-10%*max/-10%*max
-izolowane tyly(zawsze inne) 3s*12-15 (ciezar na wyczucie)
-izolowane boki(zawsze inne) 3s*12-15 (ciezar na wyczucie)
-izolowane przody(zawsze inne)3s*12-15 (ciezar na wyczucie)
-kaptury razem z plecami, oszczedz czas na nogi
Nogi:
-prostowanie nog na zmiane lewa-prawa 5s*(10L+10P)powt(ciezar na wyczucie)
-uginanie nog na zmiane lewa-prawa 5s*(10L+10P)powt (ciezar na wyczucie)
-przysiady przednie co drugi tydzien klasyczne: 4*(6-10)powt
-suwnica co drugi tydz hack-przysiady: 3*(15-20)p
Lydki:
eksperymentuj, ale rob zarowno wielkie ciezary jak i wiele powt.
Klata(dobierz tak cwiczenia by przynajmniej jedno bylo wykonywane na skosnej lawce):
-jakies wyciskanie sztanga (zawsze inne) regresja po rozgrzewce 3-5p/-20%*max/-10%*max/-10%*max/-10%*max
-jakies wyciskanie sztangielkami (zawsze inne)8/10/12/15
-jakiekolwiek rozpietki, moze byc krzyzowanie linek (zawsze inne) 3*12-15
biceps:
-jakies podchwytem(zawsze inne) 4/6/8/10
-jakies mlotkowe (zawsze inne)8/10/12/15
-jakies nachwytem(zawsze inne, moze byc nawet na modlitweniku)10/12/15/20
triceps(kolejnosc pod wzgl rozgrzania):
-jakies na wyciagu(zawsze inne)4*12-15
-jakies zlozone(wyc waskie / porecze z ciezarem)(zawsze inne)4*8-12
-czacholamacze(sprobuj na roznych skosach, rowniez glowa w dol)(zawsze inne)15/12/10/8
plecy(kolejnosc pod wzgledem bezpieczenstwam, czyli prostowniki na poczatek)
-martwe ciagi co drugi tydzien w wersji sumo: progresja po 10kg od polowy maksa, kiedy nie wyrobisz 10 zakoncz cwiczenie
-jakies podciaganie na drazku 3*1-15
-jakies wioslowanie jednoracz(sa rozne wersje
https://www.sfd.pl/temat281827/ )(zawsze inne) 5*5-8p
-jakies sciaganie z gory do klaty (zawsze inne) 4*8-12p
-jakies wioslowanie oburacz(patrz: link) (zawsze inne)3*12-20powt
-brzuch 3 serie dowolngo cwiczenia(zawsze inne), 25-40powt
-kaptury:jakies szrugsy(ale po martwych i reszcie niewiele trzeba)3*12-15
-przedramiona (zawsze inne)
-dziendobry lub
unoszenie tulowia z opadu(zawsze inne):3*15-25
No to chyba ci starczy by sie zajechac, wiec po kazdych 6 tygodniach idz se pobiegac nawet jak masz powera. Nie padni w pulapke myslenia ze tracisz czas i pieniadze opuszczajac wtedy trening.
Ten trening wcale nie jest taki lekki.
Pozdr.