Knysza to taka bula napchana kurczakiem, warzywami i majonezem. Buly nie dojadlam
Ja pobyt w polsce zaczynam zawsze od pieczeni wolowej w sosie wlasnym z kluskami slaskimi (rodzina ojca z Gornego Slaska pochodzi to tak sie przyjelo).
A jutro zakoncze szalenstwo kulinarne pyzami poznanskimi na parze z sosem chinskim i kurczakiem
I pochwale sie jeszcze - udalo mi sie znalezc dwie pary spodni ktore na mnie pasuja. Wszystko tutaj to rurki co mi przez lydke nie przejda
Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!