Krystian Mysłek przygotowania do startów wiosna 2018

Tak czy siak atletyczna w Żelistrzewie tylko dla zabawy, grodzisk i dalej lece w klasyku nawet jak sa braki

zeby tez było jasno, nie twierdze ze nie ma proprocji itp tylko poprostu patrzac na wagę limit mozna jeszcze wymaxowac

Taa luzik, wiem ;) ale to wiedziałem od razu że nadal kilka kilogramów braknie, ale trudno tak jak mówię będzie co budować na następny rok ;) a myślę że z Przemem dam radę w przyszłym roku wymaxować limit do klasyka ;) a w tym roku skupiamy się żeby jak najmocniej dociąć, a wygląda na to że jestem na dobrej drodze :)


Zmieniony przez - FearIsAChoice w dniu 2018-03-10 10:33:57

Ostatni trening nóg i ostatnie cardio przed Grodziskiem zaliczone !! :P

Nogi :
1. uginanie jednonoz 4x15 - bez przerw miedzy nogami wszstkie seriie
2. wyprosty jednonoz 4x20 - bez przerw
3. przysiady 4x10 - wolny negatyw i 2sec pauzy na dole ( kolano coś trzaska ostatnio to nie szalałem z ciężarem wolałem sie pobawic TUT - bezpieczniej )
4. bułgarskie 4x20-8
5. suwnica 4x10-12
6. wyprosty 1x20 1x8+8+8+8 drop
7. uginanie lezac 2x12
8a przywodziciele 2x20
8b odwodziciele 2x20
8c lydka na suwnicy 2x40
9. łydka siedzac 4x10

Brzuch 12 serii

40min cardio na rowerku

Dieta :
1 kura,jaja
2 ryz, wpc
3-5 kura,ryz

Forma naprawdę konkretna, dobrą robotę zrobiliście. Powodzenia w startach

Co tu się będę rozpisywał, miało być dla zabawy i wyszło jak wyszło :P byłem ostatni ;)


Tu kilka fotek :

Heheh to cos bylo nie tak, forma wcale nie jest gorsza od innych. Wina pozowania czy czego. Przynajmniej na fotach nie wyglada to tak zle.

nie zagłębiam się w to i tak w tej kategorii startować nie będę :P brązer na pewno zrąbaliśmy bo zrobiony tak po łepkach, pozować też za bardzo w tym nie umiem, a tu chyba ważne sa te wszystkie przejscia :P

Sam byłem przekonany ze będziesz duuuuzo wyzej. Brazer fakt nie zbyt dobrze nałożony.

12.03 - 86,4kg

Emocje po wczoraj opadły ;) nie ma co tego roztrząsać, bo za kilka dni docelowy start juz w klasyku w Grodzisku :D Dzisiaj w końcu coś pospałem bo wczoraj 14h w samochodzie, więc o 1 w nocy była pobudka :P Robi się naprawdę sucho :D Od dzisiaj wlatują treningi na wypłukanie jak i LC, więc podejrzewam że będzie konkretne śmigło w głowie, ale nie mogę się już doczekać czwartku ( zaczynamy ładować ) no i pt, soboty całej imprezy. Tam pokaże na co mnie stać !


Tu jakaś niecenzuralna samoj**ka z rana :P