Szacuny
0
Napisanych postów
37
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
572
Zawsze jechalem na whey'u (kupowalem whey pro matrix albo pure whey isolate 95 olimpa) ale ostatnio zaeksperymontowalem sobie (ostatnio tzn od ok 3 miesiecy) i kupilem kazeine (nie wazne jakiej firmy zeby nie bylo ze reklamuje). Masa miesniowa up o ok 3 kg i przyrosty na sile nieporownywalne do serwatki (wyciskanie na plaskiej prawie 20 kg wiecej) . To jest na 100% kazeina bo diete mam IDENTYCZNA jak wczesniej, cwicze indentycznie tyle ze teraz po tej kazeinie mam wiekszy power stad chyba te przyrosty. Obowody tez do gory. Znalazlem na necie takie cos:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10838463
Zrobili badanie na policjantach, mieli cwiczyc i jednym dawali serwatke innym jakas odzywke 100% kazeinowa . Ci na kazeinie stracili 2 razy wiecej tluszczu a zbudowali 2 wiecej miesni. Przyrosty na sile tez 2 ray wieksze w porownaniu do serwatki.
Wydaje mi sie ze za malo sie mowi o wlasciwosciach kazeiny, wszyscy tylko swiruja z serwatka. Moim zdaniem kazeina bije ja na leb
Szacuny
1419
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
st_ud - To że mleku kobiecym jest mniej kazeiny niczego nie dowodzi dla nas, dorosłych, jest natomiast informacją dla osób które by chciało swoim pociechom zastąpić mleko matki mlekiem krowim. O tym co szkodzić może w białkach twarogowych napisałem powyżej. Jest to przede wszystkim a1-beta-kazeina
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12086
Napisanych postów
160548
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234865
osobiscie czytalem badania w kltorych grupa przyjmujaca kazeine miala wieksze przyrosty sily i spadek tkanki tluszczowej, ale masa miesniowa przyrosty byly na podobnym poziomie.
kazeina vs serwatka przegrywa ponoc w wywolywaniu syntezy bialka.
Szacuny
3
Napisanych postów
320
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17523
Był kiedyś artykuł, nie pamiętam gdzie i kiedy, ale wynikało z niego, że dodatek kazeiny znacznie podnosi wartość anaboliczną posiłku/shake'a. Trochę dodać nie zaszkodzi, a pomóc może. Nie wyobrażam sobie za to jechać tylko na kazeinie.