ch**owa walka, bo obu bym z Jonesem zobaczył.. Mogli zrobić Gustafsson vs Evans i Rumble vs Bader czy coś. Tzn walka genialna, ale 205 takie cienki, że 1 z pretendentów się oddali nawet do 2016.
Na tej gali też Matt Brown vs Tarec Saffiedine i Dan Henderson vs Gegard Mousasi w 185.
Myślę, że Saffiedine zgarnie decyzje a Mousasi zgadnie hmm też decyzje.
Dobry ruch Hendersona z tym 185. Jednak w tym wieku bez TRT co on zrobi.. Mousasiego defensywne zapasy i genialne sweepy i mocny parter wystarczą na jakiekolwiek próby obaleń Hendersona. Chociaż pewnie obaj będą chcieli stójki. Hendo może trafić, ale Mousasi ma świetną szczękę i ciężko będzie, ponadto Mousasi jest dużo lepszym strikerem zwłaszcza, że ma bardzo dobry boks, bo Hendo ma siłe
ciosu, timing i może nie jest wirtuozem techniki, ale boksersko często jest skuteczny a może raczej był. Mousasi ma też kopnięcia, ale ma świetny prosty. Myślę, że Mousasi go wyraźnie wypunktuje, niestety. Z resztą stety czy niestety nawet jakby Henderson znowu zszokował to i tak w następnej walce z kimś z top 5 przegra
no niestety taka prawda, Henderson od dawna na regresie jak Shogun. Z resztą zapasy Hendersona nigdy nie były jakąś jego wielką bronią.
Jakbym miał zadecydować a taktyce Hendersona to powiedziałbym mu żeby jak najczęściej dążył do walki w klinczu, skracać dystans ciosami ewentualnie przed jakimś niskim kopnięcie, ciosy, klincz i tam już zobaczy jak będzie siłowo i czy wgl jest sens stąd dążyć do obaleń. Brudny boks mógłby jakiś tam sukces odnieść albo trochę kolan na uda jak z Fedorem.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2014-11-12 19:38:50