DT Wason77 - życie i takie tam przemyślenia :-)

Poniedziałek 23-02-2015
Klatka piersiowa, barki

Dieta: 4000 kcal, B/W/T: 220/350/190
Waga (rano): 92,5 kg



Kabo zachorował, a nasz drugi kolega "zawiesił projekt siłownia", więc musiałem ćwiczyć sam.
Z tego właśnie powodu trening składał się tylko z pięciu ćwiczeń

koorwa nie wierzę, filmik or didnt happen ,

ja tu schorowany leżę, a ten sobie hasa,


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2015-02-23 22:49:34

Spokojnie, w czwartek się powtórzy, będziesz miał szansę nagrać
A jak jesteś taki schorowany to dlaczego nie śpisz o tej porze

bo nie mogę spać, leżę i doopa, nawet melatonina mnie nie rusza, łeb mnie nap*****lala cały czas

Czwartek 26-02-2015
Klatka piersiowa

Dieta: 3300 kcal, B/W/T: 220/350/160
Waga (rano): 91,5 kg



To był najbardziej chaotyczny, robiony bez jakiegokolwiek planu i pomysłu trening klatki piersiowej jaki kiedykolwiek w życiu zrobiłem

Pompa była niesamowita, a dzisiaj ledwo się ruszam

Dobrze, że luty się kończy, a wraz z nim konkursy - od poniedziałku powrót do normalnego usystematyzowanego treningu

wason a nie startujesz a w marcu? jakaś konkurencja dla drazeka by się przydała a chyba byłbyś w stanie mu zagrozić

Gwid

wason a nie startujesz a w marcu? jakaś konkurencja dla drazeka by się przydała a chyba byłbyś w stanie mu zagrozić

Za słaby na takie konkursy jestem
A ten, w którym mogłem się jako tako wykazać właśnie się kończy

a nie robisz 30 dipów z 30kg na pasku?

30 dipsów z obciążeniem 30 kg to żadne wyzwanie, ale powyżej 30 powtórzeń zaczyna się kończyć moc.

Piątek 27-02-2015
Barki, plecy, przedramię

Dieta: 2900 kcal, B/W/T: 150/250/140
Waga (rano): 91,5 kg



Poszedłem na trening z założeniem rozćwiczenia bolącego barku, trening miał być lekki i przyjemny.
W zasadzie taki był, tylę, że zeszło mi 2,5h

W domu dokręciłem jeszcze 1h cardio, więc mogę śmiało stwierdzić, że tydzień nie był do końca zmarnowany pod względem treningowym. Mam nadzieję, że lekkie rozluźnienie odbije się pozytywnie na treningach w przyszłym tygodniu