Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Jul kochana wykorzystaj ten czas by dojść do siebie,wkrótce pozostanie tylko wspomnienie o tej chorobie.Trzymaj się ciepło
...
Napisał(a)
Super ze jestes i ze zaczelas jesc normalne posiki. Bede podgladac :).
Jak dojdziesz do siebie to w koncu sie zjawisz u mnie na martwy ciag :D...i port :P
Jak dojdziesz do siebie to w koncu sie zjawisz u mnie na martwy ciag :D...i port :P
...
Napisał(a)
17/01/2017
dziś był mój dzień, mój dzień żeby zacząć...
muszę zacząć baardzooo powoli i bardzo spokojnie, nadal jeszcze nie wolno mi dzwigać
ciężary będę mogła wprowadzać na początku marca
znalazłam na forum trening awaryjny, fajny bo dół można robić tylko z cc i lekką gumą
umarłam kilka razy w trakcie, szczerze mówiąc po rozgrzewce miałam ochotę zakończyć przygodę
zrobiłam go w formie 3serie po 5powtórzeń w formie obwodowej i miałam dosyć- ciężko się trenuje z zaciśniętymi zębami jak człowiek nie jest w stanie oddychać, a łzy zalewają mi oczy... to, co choroba zrobiła z moim ciałem jest nie do opisania, jestem totalnie zastała, ciężko mi cokolwiek podnieść z podłogi, przy przysiadzie wszystko chrupie i strzela, przy bułgarach musiałam się trzymać krzesła, wydolnościowo również 5ty przysiad w serii to już gruźliczy... każdy kto kiedykolwiek chciał wrócić do formy wie, jak dużo to wysiłku kosztuje...
wiem tylko, że będzie warto- kiedyś jeszcze zrobię piękny przysiad z 40kg i mc z 75kg
dziś był mój dzień, mój dzień żeby zacząć...
muszę zacząć baardzooo powoli i bardzo spokojnie, nadal jeszcze nie wolno mi dzwigać
ciężary będę mogła wprowadzać na początku marca
znalazłam na forum trening awaryjny, fajny bo dół można robić tylko z cc i lekką gumą
umarłam kilka razy w trakcie, szczerze mówiąc po rozgrzewce miałam ochotę zakończyć przygodę
zrobiłam go w formie 3serie po 5powtórzeń w formie obwodowej i miałam dosyć- ciężko się trenuje z zaciśniętymi zębami jak człowiek nie jest w stanie oddychać, a łzy zalewają mi oczy... to, co choroba zrobiła z moim ciałem jest nie do opisania, jestem totalnie zastała, ciężko mi cokolwiek podnieść z podłogi, przy przysiadzie wszystko chrupie i strzela, przy bułgarach musiałam się trzymać krzesła, wydolnościowo również 5ty przysiad w serii to już gruźliczy... każdy kto kiedykolwiek chciał wrócić do formy wie, jak dużo to wysiłku kosztuje...
wiem tylko, że będzie warto- kiedyś jeszcze zrobię piękny przysiad z 40kg i mc z 75kg
xxx
...
Napisał(a)
Julietta, jak zawsze miło Cię tu widzieć ale skoro lekki trening powodował takie efekty w trakcie to może należałoby dać sobie jeszcze chwilę czasu na regenerację po chorobie albo powoli wdrażać się w trening ale w jeszcze bardziej ukróconym wymiarze lub z większymi przerwami w ćwiczeniach itp. ? Żebys sobie krzywdy nie zrobiła.
1
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html
...
Napisał(a)
Jak to mówią nie od razu Rzym zbudowano więc daj sobie czas na powrót do formy
1
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Julietta fajnie, że możesz już coś ze sobą zrobić. Do marca nie daleko. Przed tym rzeczywiście powoli się musisz wdrażać. A coś ćwiczyłaś w końcu w między czasie- typu pilates czy joga?
Powoli ciało sobie przypomni wszystko. Trzymam kciuki :D
Powoli ciało sobie przypomni wszystko. Trzymam kciuki :D
1
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
missInvincibleJulietta, jak zawsze miło Cię tu widzieć ale skoro lekki trening powodował takie efekty w trakcie to może należałoby dać sobie jeszcze chwilę czasu na regenerację po chorobie albo powoli wdrażać się w trening ale w jeszcze bardziej ukróconym wymiarze lub z większymi przerwami w ćwiczeniach itp. ? Żebys sobie krzywdy nie zrobiła.
Miss Serduszko Moje myślę, że bardziej delikatny trening i w jeszcze bardziej delikatnym wymiarze poprostu nie istnieje, ale może faktycznie powinnam zrobić przerwy między ćwiczeniami w obwodach
zastanawiam się, co będzie jutro- póki co mega zakwas się pojawia- głównie dwójki i czwórki, lekko poślad też
***
Asiorajda12Jak to mówią nie od razu Rzym zbudowano więc daj sobie czas na powrót do formy
cześć Asia na siłownię planuję powrót na początku marca, mam więc niby mam półtora miesiąca, ale patrząc na to, w jakim jestem stanie to raczej niewiele żeby przygotować ścięgna, stawy i mięśnie do dzwigania ...
***
paula.cwJulietta fajnie, że możesz już coś ze sobą zrobić. Do marca nie daleko. Przed tym rzeczywiście powoli się musisz wdrażać. A coś ćwiczyłaś w końcu w między czasie- typu pilates czy joga?
Powoli ciało sobie przypomni wszystko. Trzymam kciuki :D
Paula próbowałam, ale nie mogłam się przełamać
ogólnie nie lubię innych form aktywności poza treningiem siłowym
postaram się wdrażać, mam nadzieję, że to jakoś pójdzie do przodu, miskę zaczełam trzymać znowu liczoną, żeby przynajmniej na tym gruncie mieć nad sobą kontrolę
Zmieniony przez - Julietta w dniu 2017-01-17 21:18:06
xxx
...
Napisał(a)
Julietta, miło Cię tu znowu widzieć nie wiem jak ten trening wygląda, ale może ćwiczenia są na chwilę obecną dla Ciebie za mocne? Bo np. bułgary to dość trudne ćwiczenie i intensywne
1
...
Napisał(a)
evelineJulietta, miło Cię tu znowu widzieć nie wiem jak ten trening wygląda, ale może ćwiczenia są na chwilę obecną dla Ciebie za mocne? Bo np. bułgary to dość trudne ćwiczenie i intensywne
Ciebie u Mnie też eveline
bo ja Cię podglądam gdzie się tylko da
to jest trening awaryjny dół/góra z naszego forum
Trening dół:
1. Przysiad bułgarski
2. Przysiad z gumą
3. Unoszenie bioder z odwodzeniem
4. Odwodzenie nogi w tył stojąc
5. Odwodzenie nogi w bok leżąc
zrobiłam 3serie po 5powtórzeń obwodowo, około 2 minuty przerwy między obwodami
Trening góra:
1. Pompki lub pompki na podwyższeniu
2. Pozycja planka i do góry
3. Unoszenie ramion do góry
4. Unoszenie ramion w opadzie tułowia
5. Plank max
ten mam zamiar robić 2kg żeby tylko się rozruszać, zresztą ręce mi cierpną nawet przy prostowaniu włosów także to i tak będzie w chwili obecnej dla mnie wyczyn
gdybyś Ty, lub którakolwiek z osób znających się/modów miała ochotę mi go trochę podpasować pode mnie to bardzo proszę
ja się nie znam, nie potrafię nic wymyśleć sama, do tego nie mogę dzwigać narazie także ręce mam związane
nic prostrzego nie znalazłam, a dywanówki są beeee
Zmieniony przez - Julietta w dniu 2017-01-17 21:33:58
xxx
...
Napisał(a)
Wiesz co? Ja bym na Twoim miejscu robiła lekkie fbw. Po chorobie fajnie wzmocnić całe ciało. Nie będziesz żadnej partii przeciążać, ale za to każdą rozruszasz. Wklejam Ci propozycję, jak będziesz chciała sobie coś pozmieniać to śmiało pisz, dopasujemy to tak żebyś nam wróciła do formy
Dzień 1
1. Przysiad goblet z cc (ramiona skrzyżowane na klatce, łokcie na wysokości barków)
2. Wyciskanie hantli stojąc
3. Wznosy bioder w leżeniu tyłem - izometria
4. Unoszenie ramion do boku
5. Otwieranie kolan w leżeniu bokiem z gumą wokół kolan (nogi lekko ugięte w kolanach, stopy cały czas złączone, otwierasz tylko kolana)
6. Pozycja deski - izometria
Dzień 2
1. Wznosy bioder z gumą wokół kolan
2. Wiosło gumą
3. Przysiad wykroczny
4. Naprzemienne unoszenie ręki i nogi (ang. bird dog) - izometria
5. Marsz z gumą (monster walk)
6. Pozycja deski bokiem - izometria
Trening lekki, wszystko z cc lub z gumą. Możesz robić seriami lub obwodowo.
Skoro robiłaś 3x 5 powtórzeń to możesz tak samo zacząć tutaj i z każdym treningiem próbować dołożyć np. 2 powtórzenia.
Tam gdzie izometria to trzymasz pozycję z mocno napiętymi mięśniami. Jeśli dasz radę to 30s a jeśli nie to po prostu tyle ile wytrzymasz. I nie trzymaj na siłę by dobić 30s w sytuacji kiedy czujesz, że lędźwia zaczynają rekompensować pracę innych mięśni.
Myślę, że takie ćwiczenia wzmacniające centrum Twojego ciała wyjdą Ci na dobre i łatwiej będzie Ci później wskoczyć na intensywniejsze treningi.
Dzień 1
1. Przysiad goblet z cc (ramiona skrzyżowane na klatce, łokcie na wysokości barków)
2. Wyciskanie hantli stojąc
3. Wznosy bioder w leżeniu tyłem - izometria
4. Unoszenie ramion do boku
5. Otwieranie kolan w leżeniu bokiem z gumą wokół kolan (nogi lekko ugięte w kolanach, stopy cały czas złączone, otwierasz tylko kolana)
6. Pozycja deski - izometria
Dzień 2
1. Wznosy bioder z gumą wokół kolan
2. Wiosło gumą
3. Przysiad wykroczny
4. Naprzemienne unoszenie ręki i nogi (ang. bird dog) - izometria
5. Marsz z gumą (monster walk)
6. Pozycja deski bokiem - izometria
Trening lekki, wszystko z cc lub z gumą. Możesz robić seriami lub obwodowo.
Skoro robiłaś 3x 5 powtórzeń to możesz tak samo zacząć tutaj i z każdym treningiem próbować dołożyć np. 2 powtórzenia.
Tam gdzie izometria to trzymasz pozycję z mocno napiętymi mięśniami. Jeśli dasz radę to 30s a jeśli nie to po prostu tyle ile wytrzymasz. I nie trzymaj na siłę by dobić 30s w sytuacji kiedy czujesz, że lędźwia zaczynają rekompensować pracę innych mięśni.
Myślę, że takie ćwiczenia wzmacniające centrum Twojego ciała wyjdą Ci na dobre i łatwiej będzie Ci później wskoczyć na intensywniejsze treningi.
1
Poprzedni temat
Insulinooporność i nadwaga. Wrócić do normalności.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- ...
- 46
Następny temat
bad ass squad idulinda
Polecane artykuły