Witam Wszystkich!
W końcu przyszła pora, żeby założyć tutaj ten dziennik. Najpierw informacje podstawowe, później coś od siebie
Wiek: 22
Waga: około 63-64 kg (przepraszam, nie mam sprawnej wagi)
Wzrost: 167
Obwód w biuście: 87
Obwód pod biustem: 80
Obwód talii w najwęższym miejscu: 71
Obwód na wysokości pępka: 80
Obwód bioder: 90
Obwód uda w najszerszym miejscu: 59
Obwód łydki: 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz: brzuch, uda (!!!)
W którym miejscu najszybciej chudniesz: górne partie ciała - biust, ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: MMA, od niedawna "siłownia", od czasu do czasu jazda konna,basen, rower
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki owsiane
Co lubisz jeść na obiad: drób, ryż, kasza, warzywa (szpinak, brokuły)
Co jako przekąskę: serek wiejski, kefir, owoce
Co jako deser: kombinacje z twarogiem ("serniczek" na zimno - ptasie mleczko z potreningowej kuchni, serek wiejski z owocami
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak (sylvie 20)
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tylko horomonalne
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: treningi siłowe (zarówno z wolnym ciężarem jak i z ciężarem własnym), treningi MMA, basen, jazda konna, rower
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: wcześniej clenburexin
Stosowane wcześniej diety: za małolata to chyba wszystkie wypróbowałam, około 7 lat byłam wege, od jakiegoś czasu 1500-1600 kcal
Od początku: nigdy nie byłam bardzo szczupła, raczej zawsze "normalna". Nigdy wcześniej nie uprawiałam, żadnego sportu wyczynowo, tyle co jeździłam rekreacyjnie konno i wiadomo chodziłam na wf w szkole. Od prawie 3 lat trenuję MMA, też rekreacyjnie, ponieważ nie mam charakteru do tego by brać udział w zawodach, dla mnie jest to ciekawa forma aktywności. Właściwie wtedy zaczęła się walka o lepszą sylwetkę, jakieś diety, rzuciłam palenie i imprezowanie, a na treningi chodziłam 4 albo 5 razy w tygodniu! Aktualnie z kilku powodów staram się tak z 2 razy być w klubie. Niedawno skończyłam cały cykle z P90X3, aczkolwiek mój brak dyscypliny w jedzeniu wpłynął na to, że efekty były takie sobie, z drugiej strony czego się spodziewać po 30 minutowym treningu przed ekranem komputera. Przez mojego chłopaka zainteresowałam się treningiem siłowym i od niedawna coś tam sobie działam. Ogólnie mam silne dolne partie ciała, za to górę mam bardzo słabą.
Chciałabym coś zdziałać przede wszystkim z moimi nogami, bo są one moją udręką, o tyle o ile górę nawet lubię (chociaż brzuszek tudzież tłuszczyk mógłby się nieco zmniejszyć), tak swoich ud nienawidzę. Treningi nóg lubię :D za to jak mam robić ręce, plecy i klatkę to jest gorzej, aczkolwiek coś tam bym trochę wyrzeźbić chciała
*Achh i taka mała uwaga, nie palę, piję bardzo rzadko czyt. "od święta", z ćwiczeniami nie mam najmniejszych problemów - jak ktoś mi coś każe tak staram się robić jak najlepiej potrafię, ale mam ogromną słabość do słodyczy, a ten dziennik ma mi właśnie pomóc w utrzymaniu "czystej" miski! :)
W końcu przyszła pora, żeby założyć tutaj ten dziennik. Najpierw informacje podstawowe, później coś od siebie

Wiek: 22
Waga: około 63-64 kg (przepraszam, nie mam sprawnej wagi)
Wzrost: 167
Obwód w biuście: 87
Obwód pod biustem: 80
Obwód talii w najwęższym miejscu: 71
Obwód na wysokości pępka: 80
Obwód bioder: 90
Obwód uda w najszerszym miejscu: 59
Obwód łydki: 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz: brzuch, uda (!!!)
W którym miejscu najszybciej chudniesz: górne partie ciała - biust, ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: MMA, od niedawna "siłownia", od czasu do czasu jazda konna,basen, rower
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki owsiane
Co lubisz jeść na obiad: drób, ryż, kasza, warzywa (szpinak, brokuły)
Co jako przekąskę: serek wiejski, kefir, owoce
Co jako deser: kombinacje z twarogiem ("serniczek" na zimno - ptasie mleczko z potreningowej kuchni, serek wiejski z owocami
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak (sylvie 20)
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tylko horomonalne
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: treningi siłowe (zarówno z wolnym ciężarem jak i z ciężarem własnym), treningi MMA, basen, jazda konna, rower
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: wcześniej clenburexin
Stosowane wcześniej diety: za małolata to chyba wszystkie wypróbowałam, około 7 lat byłam wege, od jakiegoś czasu 1500-1600 kcal

Od początku: nigdy nie byłam bardzo szczupła, raczej zawsze "normalna". Nigdy wcześniej nie uprawiałam, żadnego sportu wyczynowo, tyle co jeździłam rekreacyjnie konno i wiadomo chodziłam na wf w szkole. Od prawie 3 lat trenuję MMA, też rekreacyjnie, ponieważ nie mam charakteru do tego by brać udział w zawodach, dla mnie jest to ciekawa forma aktywności. Właściwie wtedy zaczęła się walka o lepszą sylwetkę, jakieś diety, rzuciłam palenie i imprezowanie, a na treningi chodziłam 4 albo 5 razy w tygodniu! Aktualnie z kilku powodów staram się tak z 2 razy być w klubie. Niedawno skończyłam cały cykle z P90X3, aczkolwiek mój brak dyscypliny w jedzeniu wpłynął na to, że efekty były takie sobie, z drugiej strony czego się spodziewać po 30 minutowym treningu przed ekranem komputera. Przez mojego chłopaka zainteresowałam się treningiem siłowym i od niedawna coś tam sobie działam. Ogólnie mam silne dolne partie ciała, za to górę mam bardzo słabą.
Chciałabym coś zdziałać przede wszystkim z moimi nogami, bo są one moją udręką, o tyle o ile górę nawet lubię (chociaż brzuszek tudzież tłuszczyk mógłby się nieco zmniejszyć), tak swoich ud nienawidzę. Treningi nóg lubię :D za to jak mam robić ręce, plecy i klatkę to jest gorzej, aczkolwiek coś tam bym trochę wyrzeźbić chciała

*Achh i taka mała uwaga, nie palę, piję bardzo rzadko czyt. "od święta", z ćwiczeniami nie mam najmniejszych problemów - jak ktoś mi coś każe tak staram się robić jak najlepiej potrafię, ale mam ogromną słabość do słodyczy, a ten dziennik ma mi właśnie pomóc w utrzymaniu "czystej" miski! :)
Train hard
Stay cute