W zasadzie kiedy slysze pewne liczby np. w miesiac 4-5 cm w bicepsie to mnie to szokuje... Gdyby ktos jasno powiedzial tak "bralem" to moze bym uwierzyl... Ale jak slysze, ze ktos ma nadzwyczaj szybkie przyrosty bez wspomagania to sam nie wiem co mam myslec... Czemu polskie spoleczenstwo tak lubi tworzy bajki...?? Dlatego pytanko... Powiedzmy 3 miesiace treningu... Jakie postepy na laweczce (jak skok z ciezarem), ile przybylo w bicepsie... (o ile cos przybylo bo wcale nie musialo...), jakie odzywki...
... znowu polubiłem żelastwo.