Cicho wszędzie zimno wszędzie wielka masa w zime będzie***SPAM POST PODKARPACIA***

Time2Die niezle ja chce isc na polibude ale raczej nie pojde na informatyke bo nie wiem czy dam rade. Jak cos to Budowa maszyn i lotnictwo moze troche latwiej bedzie

Richi a popatrz z innej strony, ludzie musza wyjezdzac z kraju bo tu czasem nie ma perspektyw, nie ma pracy a jak jest to ciezka i za marne grosze, ludzie wyjezdzaja w obce kraje gdzie nikogo nie znaja opuszczaja przyjaciol i rodzine czesto nie znaja dobrze jezyka i tam ciezko charuja w kiepskich zawodach ale nawet takie sa lepiej platne niz tutaj, i robia to zeby miec za co zyc i powiedz mi to jest lepsze od bycia prezydentem?? To prezydent jest biedny czy Ci ludzie ktorzy musza wyjechac z kraju?? A wiem cos o tym bo 3 lata mieszkalem za granica a moj tata pracuje juz 10 lat za granica i napewno by wolal taka prace jak ma prezydent niz takie zycie jakie ma

Ja łowiłem lata temu z ojcem ale nie jestem kompetentny żeby się wypowiadać w tym temacie
A w sprawie polityki to już się nawet nie wypowiadam bo nie będę się wypowiadał mimo ciekawych polemik. Mam swoje zdanie w tej kwestii ale szanuje i wasze.

bercikk5 na lotnictwie to chyba bardziej prze***ane. Przynajmniej tak mi się zawsze wydawało. A nie myślałeś nad lotnictwem wojskowym?

Zmieniony przez - Time2Die w dniu 2010-04-11 15:17:42

Richi ja sie nie znam na lowieniu ryb
slyszalem ze budowa maszyn i lotnictwo jest latwiejsze na lotnictwo tzn pilotow biora 15 najlepszych osob z tego kierunku (wiec raczej tam nie trafie )

Ale spróbować nie zawadzi. A nóż się uda.

niewiem jeszcze mam rok by sie zastanowic

wiadomo kazdy ma swoje zdanie

ja pisze jak ja uwazam

bercik nie zgodze sie z toba ze w plsce nie ma perspektyw, jesli tylko chce mozesz zasc naprawde daleko, a z bezrobociem jest tak ze wszyscy sie wycwanili bo nie pojda pracowac za 1000 zl miesiecznie, zapisuja sie w urzedach pracy, dostaja kuroniowke czy jak to sie nazywa i pracuja gdzies za granica albo prywatnie na czarno, i w ten sposob podnosza sie slupki w statystykach bezrobocia.
Zyjemy w demokratycznym kraju, kazdy moze robic co chce,

Mozesz pracowac na miejscu za srednie pieniadze ale byc na miejscu z rodzina i wiesc spokojne zycie, albo wyjechac a granice i zarabiac duzo wiecej, ale wiadomo zycie na odleglosc. To jest indywidualny wybor kazdego z osobna.

A jesli chcecie porownywac polske do innych zachodnich krajow to mysle ze to nie jest zbyt trafne, bo zapominacie o tym co sie dzialo podczas 1 i 2 wojny siwatowej i po nich.
Po 2 wojnie wszystkie kraje ktore nie byly zwiazane z wladzami komunistycznymi dostaly wielo miliardowe odszkodowania, byl to plan Marschala. Polska byla pod protekcja radziecka i****a z tego dostala.
Po 2 popatrzcie na inne kraje , w jakim stopniu ucierpialy one podczas 2 wojny? Np Francja, podpisala kapitulacje po kilku dniach oddajac sie niemca bez walki, szwajcaria wogole ulegla bez zadnej walki, za to gospodarki w tych krajach nie zostaly prawie wogole zrujnowane

ja mowie,zbyt latwo przyzwyczailismy sie do narzekan,
jak to jest napisane w Pismie Świętym

"... nie sądźcie a nie będziecie sądzeni"

ja tez nie chce za wiele wchodzic w sprawy polityki, bo nie interesuje mnie ona za bardzo

chyba olok (siedzial dawniej tu na spamie) jest w szkole lotniczej w deblinie

Dobrze napisałeś. Wiesz co kiedyś słyszałem takie stwierdzenie w telewizji że normalni młodzi ludzie zakładają własne działalności gospodarcze, pracują na swoim , a cwaniaki idą w politykę. Mnie polityka nie specjalnie interesuje. Wiem tyle ile muszę wiedzieć. Też wolałbym założyć jakąś działalność ale wiecie sami że człowiek przedsiębiorczy jest w tym kraju gotowy i ta cała machina biurokratyczna skutecznie ludzi od prowadzenia biznesu odstrasza. Zgadam się z tym że w naszym kraju można zajść bardzo daleko ciężką pracą, trzeba mieć na siebie jakiś pomysł po prostu.
Co do planu Marshala to ok zgadzam się ale teraz fundusze unijne pompuje się właśnie w takie regiony jak podkarpacie żeby tą nierówność pomiędzy wschodem a zachodem polski wyrównać.

no napewno nikt nie jest bez winy, ale ile osob jest po studiach i pracuje sprzedajac na kasach czy sprzatajac bo nie ma miejsc pracy w ich zawodach? Ogolnie nie narzekam bo to i tak nic nie da trzeba zyc i tyle ale skoro zaczelismy mowic swe zdania toi ja pwoiedzialem co myslalem kocham Polske ale tez nie da sie ukryc ze tutaj jest ciezko. Tez mnie polityka guzik obchodzi, poprostu mnie ona drazni czasem jak widze co oni wyprawiaja

Ja póki co nie jestem zmuszony do pracy na dziennych studiach ale powiem Wam że ambicja by mi nie pozwalała na to żeby iść do roboty gdzieś na kasę czy coś w tym rodzaju. Bo wychodzę z założenia że nie po to zajmuje się tym czym się zajmuje, robię certyfikaty informatyczne , językowe , przykładam się do tego etc. żeby iść potem do takie pracy która nie będzie odpowiadała moim zainteresowaniom, ambicjom, czy tematyce studiów. Nie nastawiam się na jakieś mega zarobki po studiach nie liczę na razie na cholera wie co, ale jakąś równowagę należy zachować.