Szacuny
34
Napisanych postów
14568
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53165
zmierzam do tego, że nie łatwo jest zdefiniować "prawdziwego kibica"
dla nie których prawdziwy kibic to taki który np. przez 10 sezonów nie opuścił żadnego meczu swojej drużyny, takie przypadki też się zdarzają.
Szacuny
11
Napisanych postów
8571
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
90813
Body rozumiem ale :
jak osoba ktora nigdy nie byla na meczu swojej druzyny nazywa sie kibicem tejze druzyny???
Przeciez ogladanie jej w tele to smieszne jest i tak wozenie sie
wiem ze nie wszystkich stac, albo inne powody zeby nie zobaczyc klubu ale po co wtedy tak sie napinac
w kregach kibicowskich danego klubu istnieje opinia ze maja w dupie lolkow telewizyjnych ktorzy sie mienia kibicami danej druzyny
mowia zeby sobie kibicowali komu innemu
czyli, żadnej Polskiej druzynie nie kibicujesz?
a jest jakas dobra?
bo w ogole nie slychac w swiecie
Zmieniony przez - slawle w dniu 2008-02-23 19:51:28
Szacuny
34
Napisanych postów
14568
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
53165
zgadzam się, jeżeli chodzi o polskie drużyny, czyli mieszkasz np 10 km od stadionu, mienisz się kibicem, a jesteś tylko na szlagierach, ale kto zabroni komu trzymać kciuki za którąś z zagranicznych drużyn ? jak te młode chłopaki będą w twoim wieku to może dzięki swojej determinacji zobaczą na żywo mecz swojej drużyny
dobrze być kibicem Chelsea, ale miłość do klubu to jak miłość rodziców do upośledzonego dziecka (nieładnie mówiąc).
Chłopaki z Jastrzębia sami drukują plakaty przed meczami, zbierają kapsle, żeby zebrać kasę na oprawę z konkursu Warki a i tak z tego figę dostają bo to wszystko idzie na zaległe premie dla piłkarzy, bo klub by się rozpadł. Jadą czasami na wyjazd na jakieś zadupie z słaba drużyną, żeby wykrzyczeć swoje poparcie, mają przez to problemy w pracy, szkole ale nawet przez myśl im nie przejdzie, żeby przestać.
Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2008-02-23 19:57:18
Szacuny
2
Napisanych postów
7471
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
28473
Może w końcu zrozumie, że nie każdy ma wszystko tak jak on, i że nie każdy może sobie iść na mecz swojego ukochanego klubu kiedy się mu podoba, bo go stać. Ja dałbym bardzo dużo, żeby zobaczyć Real na żywo, nawet na treningu.
Szacuny
2
Napisanych postów
7471
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
28473
Wiem, że nie ma nic za darmo i wszystko zyskuje się ciężką pracą. Chciałbym mieć kiedyś tak dobrą pracę, żeby mnie było na to wszystko stać jak Ciebie.
Zmieniony przez - cygan132 w dniu 2008-02-23 20:01:55