Chelsea Londyn

Większość kibiców w Polsce ma drużynę ze swojego miasta czy regionu, której kibicuje. To jest jak z żoną, niezbyt ładna, niezbyt mądra ale swoja i kochana, na codzień jest blisko.

A dodatkowo można sobie w telewizji popatrzeć jak się ładnie gra w piłkę w silniejszych ligach, tak jak się podziwia ładne modelki, aktorki, czy piosenkarki.


Takie są realia, różnie się życie układa, ale ja bym był ostrożny w dzieleniu kibiców na lepszych i gorszych. Kibicem się jest w sercu, a nie w portfelu.

Zmieniony przez - Black Pete w dniu 2008-02-23 20:17:56

chodzi o to ze pojscie na mecz premiership to na polskie warunki ogromny wydatek
rownowazy to sie z tym ze jest niemozliwym pojscie wlasnie na mecz
i stwierdzasz ze to nie kibic
wiec reasumujac biedny = niemoznosc byc kibicem

bledne myslenie Baca, bo to nie jest ogromny wydatek
Ludzi stac jechac na Mistrzostwa Swiata albo inne imprezy poza krajem to ich na bilet na PL tez stac



nie. ale nie każdego stać na kibicowaniej swojej druzynie na stadionie. ale to nie oznacza, że nie jest on prawdziwym kibicem, bo takim kibicem moze sie nazwać tylko ten kto jest ze swoja drużyna na dobre i na złe. niezależnie od tego czy sledzi relacje na wp, czy oglada w telewzji, czy na stadionie.


ale czego piszesz bzdury na dobre i na zle?
koles nigdy nie byl na stadionie i meczu swojej druzyny, to i nigdy nie napisze ze jest na dobre i na zle, bo i jakim prawem?
moze mu sie nie spodoba na zywo?

susik jest chorym internetowym kibicem i tylko on daje odczuc agresje i nienawisc, ale jakim prawem?
przeciez nawet nie wie jak jego druzyna wyglada?

co jest dobrego ?

dobre, bo nasze, Polskie.

Właśnie bycie kibicem w polskich realiach to jest to. Wiele afer, wiele przekrętów, jednak kibice zawsze razem i zawsze z drużyną

O właśnie w mojej metaforze ta żona jescze w dodatku jest niewierna.

Black Pete dobrze powiedziane
Tylko co ma znowu portfel do kibicowania?
Nie mialem kiedys tego co teraz a na meczu bylem
wiec po co przejaw hamstwa i napinania przez trola
Dla mnie to bardziej lubienie jakiejs druzyny niz oddanie

nie ma co stekac tylko trzeba myslec jak kase zarobic

cygan do ciebie - tak dla mnie jestes kibicem Stali wiecej

Właśnie bycie kibicem w polskich realiach to jest to. Wiele afer, wiele przekrętów, jednak kibice zawsze razem i zawsze z drużyną

nie badz smieszny

co jest dobrego ?

dobre, bo nasze, Polskie.

Body co?
przekrety, degradacje , korupcja, puste stadiony, stadiony bunkry?

nie dziekuje , postoje za drzwiami

Zmieniony przez - slawle w dniu 2008-02-23 20:26:53

cygan dla kogoś jest synem, dla kogoś uczniem, dla kogoś kibicem Realu, dla kogoś innego nie kibicem Realu, a dla kogoś kiedyś będzie może ojcem

bledne myslenie Baca, bo to nie jest ogromny wydatek
Ludzi stac jechac na Mistrzostwa Swiata albo inne imprezy poza krajem to ich na bilet na PL tez stac

narazie mnie nie stac
ale obiecalem sobie ze na pewno pojade
ale to nie znaczy ze od tamtego dopiero momentu bede kibicem AFC
bo to nieprawda

Zmieniony przez - -Baca- w dniu 2008-02-23 20:27:25

Baca dla mnie to lubienie klubu jest
tak to sie nazywa, wiesz

zapomnialem dodac ze bylem pare razy na Lidze Polskiej, na Wisle i Legii
no to lubie te kluby

i jeszcze Zaglebie Sosnowiec tez lubie