Challange : "Spartańskie Kopyta" z Rafałem Nejmanem

_Szajba_

Tak się tylko upewnić chciałem
Z "kopyta" ruszamy pod koniec listopada czy może coś się zmieniło?

Życie jest krótkie i lepiej nie odkładać nic na później (ale to tylko moje przemyślenie ). A co będzie gdy Rafał się rozmyśli?

No dobra, dopiero dziś czuję uda po wczorajszych przysiadach. Bez tragedii, ale weszło gdzie trzeba.

Nie wiem jak będzie jutro z zakwasami u mnie
Ważę 71 kg
Udo na kolanem 44 cm
w najszerszym miejscu 56 cm
pod pośladkiem 54 cm
Za tydzień startuję z 33 kg

Skoro Szajba chce zacząć od 10kg to ja zaczne od 5kg Podejrzewam, że w obecnej chwili nawet 300x cc byłoby wyzwaniem. Spróbuje w przyszłym tygodniu.

Viki

Skoro Szajba chce zacząć od 10kg to ja zaczne od 5kg Podejrzewam, że w obecnej chwili nawet 300x cc byłoby wyzwaniem. Spróbuje w przyszłym tygodniu.

Viki, nogi masz zaprawione, wiec spokojnie dasz radę.

Zamierzam zacząć od 10kg z czterech powodów
1. fronty - nie mam stojaków i mieć nie zamierzam
2. leciałem już programem GVT 10x10 i mam jako takie rozeznanie jak się czuję po 100 front squat-ach i 100 stiff legs deadlift-ach
3. dochodzi pomiędzy 8-10h tygodniowo roweru i biegania
4. codziennie rano wstaję i idę do roboty gdzie nie ma biurka


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 10/27/2018 3:57:27 PM

Tsubame -Uwierz w Siebie !

Rafal poprwił się w 10 tyg o 20 kg na maksie,podobnie będzie u ciebie-więc ,śmiało dokładaj.


Cześć zainteresowanych ruszyła już z Kopytami,więc jak komuś nie chce się czekać na Rafała--także ruszyć i wrzucać relacje.

Wolę teraz dodawać powoli, żeby nogi zdążyły sie zaadaptować do takiej ilości przysiadów. Dopóki będę w stanie wykonać 300, to będę kontynuować, ale też nie chciałam zacząć za wysoko, żeby te 8 tyg przynajmniej wytrzymać. Trochę liczę na poprawę siły, nawet bardziej niż na efekty wizualne i z pewnością sprawdzę max na koniec.

Dzisiejsza proba zakonczona niepowodzeniem. Ciezar 45kg, moja waga 89,1kg.
Pierwsza seria wygladala tak





Ostatniej nie nagralem, bo alarm pozarowy sie wlaczyl i ewakuowali wszystkich.
Serii bylo w sumie 19 , domeczylbym dwudziesta i to jest absolutny maks moich mozliwosci.
Wiec zaczne od 30kg na karku i bede dokladal 2.5kg co tydzien. Postaram sie robic jak najwiecej, ale nie gwarantuje, ze uda sie zaliczyc 30x10.

Xtras nie siej defetyzmu-po prostu to zrób,przerwy ok 3 min spokojnie Cie na takie cięzary zregenerują


A Rafał już właśnie leci nad Atlantykiem