[technika do oceny] martwy ciąg na prostych nogach [VIDEO]

Paatik

Nie chciałabym sie wcinać zawodowcom - ale oprócz tego zakresu ruchu do podłogi to jeszcze głowę zadzierasz i nie pracujesz wcale biodrami. Obrazowo - przy zejściu w dół tyłek powinien praktycznie w linii poziomej przemieszczać się do tyłu - jakbyś chciał nim zamknąć szufladę, która jest otwarta za Tobą.
Nie mam zwyczaju komentować technicznego wykonania ćwiczeń - natomiast to wytłumaczenie o zamykaniu tyłkiem szuflady poprawiło znacząco mój RDL i good morning - więc chciałam sie nim podzielić:)

Mylisz ćwiczenia w rdl u dzień dobry te biodra mają iść do tyłu w martwym na prostych nie, biodra cofają się tylko troszkę i w tym tkwi trudność tego ćwiczenia. Lepiej wziąć się za rdl niż za martwy na prostych nogach bo tutaj mobilność i rozciągnięcie tylnej taśmy trzeba mieć klasa.

Nigdy nie róbcie martwego na całkowicie wyprostowanych nogach, szkoda kręgosłupa. Poza tym jeśli ktoś nie jest mobilny to może naciągnąc tylną taśmę.

Rion - dzięki. Kolejny raz pomyliłam te cwiczenia.... Obiecuję się nie wypowiadać więcej:)


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-12-08 08:36:50

ronie220

Nigdy nie róbcie martwego na całkowicie wyprostowanych nogach, szkoda kręgosłupa. Poza tym jeśli ktoś nie jest mobilny to może naciągnąc tylną taśmę.

I stąd lepszy jest RDL. Bardziej naturalny i mniej szkodliwy dla kręgosłupa. Ten na prostych to jakiś hardcore.

SzeA

ronie220

Nigdy nie róbcie martwego na całkowicie wyprostowanych nogach, szkoda kręgosłupa. Poza tym jeśli ktoś nie jest mobilny to może naciągnąc tylną taśmę.

I stąd lepszy jest RDL. Bardziej naturalny i mniej szkodliwy dla kręgosłupa. Ten na prostych to jakiś hardcore.

Jak każde ćwiczenia ma pewne plus ale dziś mało kto jest w stanie go wykonać i jest cała masa zamienników równie dobrych.

ok w takim razie będę się uczył RDL. Póki co dzisiaj robiłem drugi trening i nagrałem filmiki. Nagrywałem żeby sam siebie zobaczyć, ale wrzucam do oceny i Wam. Możliwe, że ja nadal popełniam błędy w najprostszych wielostawowych ćwiczeniach? Chciałbym żebyście ocenili jak idą mi podstawowe boje. Z tego co mi od razu rzuciło się w oczy, to zapominam trzymać głowę prosto i cały czas patrzę w lustro (przed siebie). Przysiad mam dość płytki, ale schodząc głębiej kiedyś robił mi się butt wink. No i chyba łokcie powinny być pod sztangą, a nie z tyłu, ale to chyba nie jest jakiś rażący błąd. Postaram się to poprawić.

Moja waga to 76kg

Squat : 3x10x95kg



Death Lift : 3x10x105kg



Bench Press : 3x10x72,5kg (moja słaba partia)



Military Press 3x8x50kg





Zmieniony przez - glinka1 w dniu 2017-12-08 19:25:39

Przysiad nie wygląda źle, jednak co rzuca mi się w oczy to, zaraz jak zaczniesz ruch to rozluźniasz rdzeń i popuszczasz brzuch. Trzymaj głowę w neutralnej pozycji i nie blokuj kolan na końcu ruchu.

Martwy bardzo fajnie, ale trzymaj rdzeń bo to istotne.

Wyciskanie leżąc jest w porządku tylko podobnie jak w przysiadzie bez blokady łokcia na końcu ruchu i wprowadź jakieś sensowne tempo.

W wyciskaniu stojąc nie wiem czy nie trzymasz za szeroko ale jeśli Ci wygodniej to ok ale tu znów rozsypuje się rdzeń.
Musisz nad tym popracować bo kontrola rdzenia jest bardzo istotna we wszystkich tych ćwiczeniach.

faktycznie, tracę to napięcie. Musze nad tym popracować. Dzięki.

W wyciskaniu leżąc to była pierwsza seria i dość szybko ją zrobiłem. Ogólnie robię trochę wolniej. Postaram się lekko przypauzować na dole, bo jak teraz to oglądam to wygląda jakbym odbijał od klaty, a tak nie jest.


Zmieniony przez - glinka1 w dniu 2017-12-08 19:42:10

Musisz po prostu brzuch mieć lekko spięty i kontrolować to. Na początku może to sprawiać pewny problem ale z czasem wejdzie w krew i stanie się automatyczne.
Może też na początku wywołać mikrouszkodzenia na brzuchu

rion10

SzeA

ronie220

Nigdy nie róbcie martwego na całkowicie wyprostowanych nogach, szkoda kręgosłupa. Poza tym jeśli ktoś nie jest mobilny to może naciągnąc tylną taśmę.

I stąd lepszy jest RDL. Bardziej naturalny i mniej szkodliwy dla kręgosłupa. Ten na prostych to jakiś hardcore.

Jak każde ćwiczenia ma pewne plus ale dziś mało kto jest w stanie go wykonać i jest cała masa zamienników równie dobrych.

Ja zawsze czułem jakiś nienaturalny naciąg w stawach podczas martwego na prostych, pomijając już sam kręgosłup.