[SPAM] Moc, masa i kiełbasa, w damskich ciuszkach Dream se hasa

no właśnie! JA mówie o spotkaniu, jak tak mówi! to jest k***a katorga! siedz jak d**** i wymyślaj temat nowy...

ja w takiej sytuacji pewnie bym przeszedł do rzeczy

teraz jakoś nie przeszedłeś cwaniaku

bo chciałem się dowiedzieć o co chodzi

yhmmmm taaaaa yhmmmm tak się tłumacz

Dream, a jeżeli dopiero poznajesz taką dziewczyne? ;D

jak z moją wychodziłem i nie mogłem jeszcze wtedy powiedzieć "z moją" to jak nie było o czym gadać to zacząłem p******ić o czymkolwiek w stylu "dzisiaj to ktośtam cośtam powiedział" albo "jechałem tam i tam i cośtam się stało" i chvj, zazwyczaj coś się pociągnie, a jak laska mówi ci "haha" "tak" nie" i tego typu odpowiedzi w realu to po prostu masz przej**ane

ja w pracy mam takązjaebistą blondynę i ostatnio się nadarzyła okazja, to z nią pogadałem chwilę, generalnie jest otwarta że tak powiem, śmiała się itp., ale k***a odj**ała tak głupią rzecz, że mnie to śmieszyło do końca dnia, na żonę raczej materiałem nie jest

p******i sie głupoty w takich sytuacjach

co zrobiła? :D