...
Napisał(a)
Jako, że zostały mi 4 tygodnie do wyjazdu, a brzuchol zalany, to nie ma zmiłuj idą cięcią
Rozkład BWT 100/200-150/30
Dzień 1: plecy + klatka
1. Wyciskanie sztangi na poziomek 5×10
2. Rozpiętki na skosie 5×12
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 5×15
4. Podciąganie/opuszczanie na drążku 5×8
5. Ściąganie drążka do klatki 5×10
6. Wiosłowanie hantlą jednorącz 5×12
7. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do mostka 5×15
+ cardio
Dzień 2: nogi
1. Przysiad sumo 12x10
2A. Przysiad przedni 6×8
2B. Bułgar 6×12
3A Uginanie nóg leżąc 5×20
3B. Goblet squat 5×12
3C. RDL na jednej nodze 5×10
4. Wspięcia na palce 12×10
Dzień 3: Obwody na górę ciała i brzuch
5obwodów po 20 powtórzeń (małe ciężary, szybkie tempo) – pompujemy
1. Scyzoryki z piłką
2. Rowerki
3. Unoszenie bioder w leżeniu na ławce skośnej
4. Inverted rows
5. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
6. Pompki
7. Wyciskanie hantli siedząc
8. Prostowanie rąk na wyciągu
9. Uginanie rąk na wyciągu
+ cardio
Dzień 4: nogi
J.w.
Dzień 5: klatka + plecy
J.w.
Dzień 6: nogi – plyo
+ interwały gdzieś dorzucę
Rozkład BWT 100/200-150/30
Dzień 1: plecy + klatka
1. Wyciskanie sztangi na poziomek 5×10
2. Rozpiętki na skosie 5×12
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 5×15
4. Podciąganie/opuszczanie na drążku 5×8
5. Ściąganie drążka do klatki 5×10
6. Wiosłowanie hantlą jednorącz 5×12
7. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do mostka 5×15
+ cardio
Dzień 2: nogi
1. Przysiad sumo 12x10
2A. Przysiad przedni 6×8
2B. Bułgar 6×12
3A Uginanie nóg leżąc 5×20
3B. Goblet squat 5×12
3C. RDL na jednej nodze 5×10
4. Wspięcia na palce 12×10
Dzień 3: Obwody na górę ciała i brzuch
5obwodów po 20 powtórzeń (małe ciężary, szybkie tempo) – pompujemy
1. Scyzoryki z piłką
2. Rowerki
3. Unoszenie bioder w leżeniu na ławce skośnej
4. Inverted rows
5. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
6. Pompki
7. Wyciskanie hantli siedząc
8. Prostowanie rąk na wyciągu
9. Uginanie rąk na wyciągu
+ cardio
Dzień 4: nogi
J.w.
Dzień 5: klatka + plecy
J.w.
Dzień 6: nogi – plyo
+ interwały gdzieś dorzucę
...
Napisał(a)
Dzień 1 i 2 wygląda znajomo Powodzenia
Jak ja nie lubie tego treningu, jakos mi się zawsze z redukcją kojarzy siły brak, a końca nie widać
Jak ja nie lubie tego treningu, jakos mi się zawsze z redukcją kojarzy siły brak, a końca nie widać
...
Napisał(a)
obwody skads kojarze
powodzenia Lil i niech Ci kolejne Martowe dzielo sluzy
dziekuje jeszcze raz za spotkanie
<dobrze mieć kogoś kto ma podobne wymagania co do porcji jedzenia>
Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-06-23 19:59:26
powodzenia Lil i niech Ci kolejne Martowe dzielo sluzy
dziekuje jeszcze raz za spotkanie
<dobrze mieć kogoś kto ma podobne wymagania co do porcji jedzenia>
Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-06-23 19:59:26
...
Napisał(a)
Droga Lili, wpadłam się przywitać ...ależ tutaj ciekawie się robi i jeszcze załapałam się na nowy trening i zredukowaną michę ... powodzenia mam nadzieję, ze za 4 tygodnie będą jakieś fotki
...
Napisał(a)
MartuccaViki łamiesz mi serce
Lil obiecaj, że go polubisz
Marta
No co ja poradze, że ten trening to tylko z głodem, zmęczeniem i bólem mi sie kojarzy
Raz nawet chciało mi sie płakać na sam widok załadowanej sztangi do przysiadów
Może na normalnej misce mogłabym go polubić
Ale żeby nie było, że tylko strasze... warto się pomęczyć, bo efekty zawsze były super, nigdy mnie ten trening nie zawiódł
Lilith jeszcze raz powodzenia i przepraszam za spam
...
Napisał(a)
Viki, , Twoje odwiedziny to żaden spam, a jak jeszcze udałoby mi się zrobić taką formę jak Tobie, to już w ogóle byłoby mega
Eve, jesteśmy dwa żarłoki
Marta, to tylko 4 tygodnie, to może nie zdążę go tak całkiem znienawidzić
Mali, jak będzie co pokazywać, to to zrobię
23.06
trening:
Dzień 1: plecy + klatka
1. Wyciskanie sztangi na poziomej 5×10
25kg/ 27,5kg/ 30kg/ 30kg/ 32,5kgx8
2. Rozpiętki na skosie 5×12
5kg/ 5kg/ 5kg/ 5kg/ 5kg
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 5×15
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kgx14
4. Podciąganie/opuszczanie na drążku 5×8
x8 z gumą/ x8 z gumą/ x6 z gumą + 2x opuszczanie/ x5 z gumą +3x opuszczanie/ x5 z gumą +2x opuszczanie
5. Ściąganie drążka do klatki 5×10
25kg/ 22,5kg/ 22,5kg/ 20kg/ 20kg
6. Wiosłowanie hantlą jednorącz 5×12
12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg
7. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do mostka 5×15
22kg/ 19kg/ 16kg/ 16kg/ 16kg
8. Cardio
30 minut orbitrek
Pierwszy raz tak spompowała mi się klatka i plecy
1. ok, mogę zacząć wyżej i powalczyć z 32kg
2. ostatnia seria do poprawki
3. bardzo fajnie, od 3 serii walka o każde powtórzenie i chociaż miałam myśli, żeby wziąć mniejszy ciężar do ostatnich serii, to nie dałam się
4. podciągałam się nachwytem z rękami na szerokość barków, a opuszczałam szerzej, plecy w ogniu, ostatnia seria, to już leciałam w dół jak kłoda
5. trochę za wysoko zaczęłam, następnym razem od 20kg
6. mogłam zacząć niżej, ostatnia seria szarpana już wyszła
7. następnym razem od 16kg
Bardzo męczący trening, ale też bardzo mi sie podobał, wieeeeki nie miałam podciągania a lubię bardzo bo po mam wrażenie dwa razy większych pleców
miska: BWT 100/200/30
dostarczono 1 466,2 kcal b: 96,9 g (26,3%) ww: 200,1 g (54,4%) tł: 31,6 g (19,3%)
+ placek jaglany z jagodami
+ placek jaglany, arbuz
+ kurczak, ryż
Eve, jesteśmy dwa żarłoki
Marta, to tylko 4 tygodnie, to może nie zdążę go tak całkiem znienawidzić
Mali, jak będzie co pokazywać, to to zrobię
23.06
trening:
Dzień 1: plecy + klatka
1. Wyciskanie sztangi na poziomej 5×10
25kg/ 27,5kg/ 30kg/ 30kg/ 32,5kgx8
2. Rozpiętki na skosie 5×12
5kg/ 5kg/ 5kg/ 5kg/ 5kg
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 5×15
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kgx14
4. Podciąganie/opuszczanie na drążku 5×8
x8 z gumą/ x8 z gumą/ x6 z gumą + 2x opuszczanie/ x5 z gumą +3x opuszczanie/ x5 z gumą +2x opuszczanie
5. Ściąganie drążka do klatki 5×10
25kg/ 22,5kg/ 22,5kg/ 20kg/ 20kg
6. Wiosłowanie hantlą jednorącz 5×12
12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg
7. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do mostka 5×15
22kg/ 19kg/ 16kg/ 16kg/ 16kg
8. Cardio
30 minut orbitrek
Pierwszy raz tak spompowała mi się klatka i plecy
1. ok, mogę zacząć wyżej i powalczyć z 32kg
2. ostatnia seria do poprawki
3. bardzo fajnie, od 3 serii walka o każde powtórzenie i chociaż miałam myśli, żeby wziąć mniejszy ciężar do ostatnich serii, to nie dałam się
4. podciągałam się nachwytem z rękami na szerokość barków, a opuszczałam szerzej, plecy w ogniu, ostatnia seria, to już leciałam w dół jak kłoda
5. trochę za wysoko zaczęłam, następnym razem od 20kg
6. mogłam zacząć niżej, ostatnia seria szarpana już wyszła
7. następnym razem od 16kg
Bardzo męczący trening, ale też bardzo mi sie podobał, wieeeeki nie miałam podciągania a lubię bardzo bo po mam wrażenie dwa razy większych pleców
miska: BWT 100/200/30
dostarczono 1 466,2 kcal b: 96,9 g (26,3%) ww: 200,1 g (54,4%) tł: 31,6 g (19,3%)
+ placek jaglany z jagodami
+ placek jaglany, arbuz
+ kurczak, ryż
...
Napisał(a)
24.06
trening:
Dzień 2: nogi
1. Przysiad sumo 12x10
25kg/ 25kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 30kg/ 30kg/ 30kg/ 30kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 25kg/ 25kg
2A. Przysiad przedni 6×8
20kg/ 22,5kg/ 22,5kg ?????
2B. Bułgar 6×12
cc
3A Uginanie nóg leżąc 5×20
18kg/ 18kg/ 21kg/ 21kgx 17+3/ 18kg
3B. Goblet squat 5×12
7,5kg
3C. RDL na jednej nodze 5×10
6kg/ 6kg/ 5kg/ 5kg/ 5kg
4. Wspięcia na palce 12×10
suwnica smitha - sam gryf, wszystkie serie
Nie wierze, że przetrwałam, w okolicach 8 serii przysiadów już byłam wymęczona, a gdzie tam koniec. Bułgar szedł na raty, a ciężarów przedniego nie pamiętam, bo właśnie wtedy nadszedł kryzys i ledwo się trzymałam. Potem jakaś znieczulica mnie złapała i było mi wszystko jedno byle do końca
Teraz jestem w pracy i samopoczucie bardzo złe, głowa pęka i ledwo stoję, bo nogi jakieś nie moje i do tego drętwieją.
miska:
BWT 100/100/30
dostarczono 1 033,1 kcal b: 100,8 g (39,0%) ww: 94,1 g (36,4%) tł: 28,2 g (24,6%)
trening:
Dzień 2: nogi
1. Przysiad sumo 12x10
25kg/ 25kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 30kg/ 30kg/ 30kg/ 30kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 25kg/ 25kg
2A. Przysiad przedni 6×8
20kg/ 22,5kg/ 22,5kg ?????
2B. Bułgar 6×12
cc
3A Uginanie nóg leżąc 5×20
18kg/ 18kg/ 21kg/ 21kgx 17+3/ 18kg
3B. Goblet squat 5×12
7,5kg
3C. RDL na jednej nodze 5×10
6kg/ 6kg/ 5kg/ 5kg/ 5kg
4. Wspięcia na palce 12×10
suwnica smitha - sam gryf, wszystkie serie
Nie wierze, że przetrwałam, w okolicach 8 serii przysiadów już byłam wymęczona, a gdzie tam koniec. Bułgar szedł na raty, a ciężarów przedniego nie pamiętam, bo właśnie wtedy nadszedł kryzys i ledwo się trzymałam. Potem jakaś znieczulica mnie złapała i było mi wszystko jedno byle do końca
Teraz jestem w pracy i samopoczucie bardzo złe, głowa pęka i ledwo stoję, bo nogi jakieś nie moje i do tego drętwieją.
miska:
BWT 100/100/30
dostarczono 1 033,1 kcal b: 100,8 g (39,0%) ww: 94,1 g (36,4%) tł: 28,2 g (24,6%)
...
Napisał(a)
Mały Pakerku bareczki i nóżki miodzio - super kształtne (to pewnie przez te endorfinki)
Powodzenia w wylaszczaniu na wyjazd
Powodzenia w wylaszczaniu na wyjazd
Poprzedni temat
Never give up... Pomóżcie, wesprzyjcie, zmotywujcie...
Następny temat
Spalić tłuszcz i nabrać masy mięśniowej
Polecane artykuły