SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]Lilith - DT2

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 29902

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
25.08
trening:

*rano:
interwały 4x30/30 + 25 minut bieg

*popołudniu:
Dzień 1: plecy + klatka
1. Wyciskanie sztangi na poziomej 5×10 -> jako 3 ćwiczenie
30kg/ 30kg/ 30kg/ 30kg/ 30kg
30kg/ 35kg/ 35kg/ 35kg/ 35kgx9
2. Rozpiętki na skosie 5×12
6kg/ 6kg/ 6kg/ 7kg/ 7kg
5kg/ 6kg/ 6kg/ 7kg/ 7kg
3. Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 5×15 -> jako 1 ćwiczenie
10kg/ 10kg/ 10kg/ 11,5kg/ 11,5kg
8kg/ 9kg/ 9kg/ 10kg/ 10kg
4. Podciąganie/opuszczanie na drążku 5×8
4x + 1+1+2 z doskoku/ 3x +1+ 4 z pomocą/ 2x+1+ 4 z pomocą.....
2x + z gumą/ 2x + z gumą/ 2x + z gumą/ 2x + z gumą/2x + z gumą
5. Ściąganie drążka do klatki 5×10
23,2kg/ 23,2kg/ 23,2kg/ 21kg/ 21kg
25kg/ 25kg/ 25kg/ 25kg/ 23,2kg
6. Wiosłowanie hantlą jednorącz 5×12
12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg
12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg/ 12,5kg
7. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do mostka 5×15
19kg/ 19kg/ 16kg/ 16kg/ 16kg
19kg/ 19kg/ 19kg/ 19kg/ 16kg
8. Cardio
30 minut PW

Musiałam zamienić kolejność ćwiczeń, bo inaczej w ogóle nie zaczęłabym treningu. Zapomniałam, że poniedziałek, to międzynarodowy dzień klaty i kolejki były do ławeczek. To też widać, że to co dołożyłam na skosie odbiło się na WL.
Ale za to podciąganie jestem na drążku już jak małpka A to wszystko dlatego, że pokradli gumy z siłowni i byłam tak zła, że poszło


miska:
wg rozkładu BWT 125/200/30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Brawo za podciąganie
też tak chcę, ale mam za ciężką dupę


Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-08-26 09:19:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Eve, Jaka ciężka, piękna, twarda i jędrna, nic tylko klepnąć za niedługo Cię wymacam

Ok, na tą końcówkę zmieniam trening:

Dzień 1
A1 wyciskanie sztangi leżąc
A2 przysiad ze sztangielkami
B1 wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia, peak contraction
B2 RDL
C1 Wyciskanie żołnierskie stojąc
C2 Wyciskanie na suwnicy
D1 Uginanie ramion na modlitewniku szerokim chwytem
D2 Prostowanie ramion ze sztangą łamaną stojąc (nad głową)

Dzień 2
A1 wyciskanie sztangi na skosie ujemnym
A2 wykroki
B1 Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki piersiowej
B2 Martwy ciąg na prostych nogach ze sztangielkami
C1 Wyciskanie sztangielek siedząc (wyciskanie na barki)
C2 Hack przysiad
D1 Uginanie ramion ze sztangą prostą stojąc, tempo 3030
D2 Wyciskanie sztangi wąsko, tempo 3030

Dzień 3
A1 wyciskanie sztangielek na małym skosie
A2 Przysiad bułgarski
B1 Wiosłowanie siedząc (do klatki piersiowej), peak contraction
B2 Uginanie nóg leżąc, peak contraction
C1 Wznosy ramion bokiem stojąc, peak contraction
C2 Prostowanie nóg na maszynie, peak contraction
D1 Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (podchwyt), tempo 3030
D2 prostowanie ramion na wyciągu (z tym takim uchwytem V), peak contraction

Wszystkiego 4 serie po 12-15 powtórzeń, z 15s przerwy między ćwiczeniami.

Dodatkowo:
* 3x tyg - interwały
* cardio gdzie się da
* plyo :

3x20 powtórzeń
1. Przysiad z wyskokiem
2. Pompki
3. Wypady z wyskokiem
4. Burpees
5. Popki
6. Thrusters z piłką lekarską
7. Brzuszki z piłką lekarską
8. Russian twist z piłką lekarską

Dieta będzie taka:
DT BWT 140/200/30
DNT BWT 140/150/30
PLYO BWT 125/100/30

Jak po tym tygodniu nie będzie spadków to tnę białko od razu do 100g.
No
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
26.08
trening:
+ cardio: 30 minut orbitrek
+ PLYO:
3x20 powtórzeń
1. Przysiad z wyskokiem
2. Pompki
3. Wypady z wyskokiem
4. Burpees
5. Popki
6. Thrusters z piłką lekarską
7. Brzuszki z piłką lekarską
8. Russian twist z piłką lekarską
Zapomniałam zmierzyć czas

Zamiast wypadów z wyskokiem zrobiłam wykroki chodzone, bo coś kolano zaczyna pobolewać, a w tym bardzo łatwo o złą technikę. Ogólnie straszne przeżycie

miska:
czysta, liczona, wg rozkładu BWT 125/30/100
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
27.08
trening:

*rano:
Dzień 1
A1 wyciskanie sztangi leżąc
25kg/ 25kg/ 25kg/ 25kg
A2 przysiad z wyskokiem z lekką sztangą
13,5kg/ 13,5kg/ 13,5kg/ 13,5kg
B1 wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia, peak contraction
18,5kg/ 18,5kg/ 18,5kg/ 18,5kg
B2 RDL
25kg/ 25kg/ 25kg/ 25kg
C1 Wyciskanie żołnierskie stojąc
14kg/ 14kg/ 14kg/ 14kg
C2 Wyciskanie na suwnicy
38kg/ 38kg/ 38kg/ 38kg
D1 Uginanie ramion na modlitewniku szerokim chwytem
8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg
D2 Prostowanie ramion ze sztangą łamaną stojąc (nad głową)
7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kg/ 7,5kg
+ cardio: orbitrek 25 minut + bieżnia PW 15 min

*popołudniu:
bieg w terenie - 35 minut

Fajny ten trening, bardzo męczący, przerwy 15 sekundowe tyrają, nie były zawsze utrzymane, ale starałam się robić jak najkrótsze. Przysiad sobie urozmaiciłam i zrobiłam z wyskokiem Prostowanie ramion było z hantlą, bo nie mamy na siłowni tak lekkiej sztangi.
Przede wszystkim dużo krótszy ten trening niż te, które robiłam do tej pory, ale za to zasypiałam na stojąco po jego skończeniu.
Po drugim cardio wróciłam do domu tak głodna, że rzuciłam się na przygotowane do pracy jedzenie, jadłam ryż z dorszem, zagryzałam gulaszem indyczym i fasolką szparagową

miska:
wg rozkładu BWT 140/200/30

Zmieniony przez - lilith w dniu 2014-08-27 15:56:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
28.08
trening:
*rano:
interwały: 10 minut + 7x 20/40 + 25 minut bieg

*popołudniu:
cardio 45 minut: schody + bieżnia PW

Interwały poszły tak sobie, miałam akurat 100m bieżnie i tam robiłam, bezpieczniej, przynajmniej płaskie, stabilne podłoże, bo po dziurawych i krzywych chodnikach to strach Nogi zmęczone, kolana zaczynają dokuczać, zakwasy też, więc tak bez pary. Myśłałam, że skoro zaczęłam póżniej od dziewczyn, to starczy mi sił na dlużej, ale jednak nie

miska:
wg rozkładu BWT 140/150/30

Zmieniony przez - lilith w dniu 2014-08-29 12:00:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
29.08
trening:
Dzień 2
A1 wyciskanie sztangi na skosie ujemnym
25kg/ 25kg/ 25kg/ 27,5kg
A2 wykroki długie chodzone
11,5kg/ 9kg/ 9kg/ 9kg
B1 Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki piersiowej
19kg/ 16kg/ 16kg/ 16kg
B2 Martwy ciąg na prostych nogach ze sztangielkami
11,5kg/ 11,5kg/ 11,5kg/ 11,5kg
C1 Wyciskanie sztangielek siedząc (wyciskanie na barki)
4kg/ 4kg/ 5kg/ 5kg
C2 Hack przysiad
21,5kg/ 21,5kg/ 23kg/ 23kg
D1 Uginanie ramion ze sztangą prostą stojąc, tempo 3030
8,5kg/ 8,5kg/ 8,5kgx14/ 8,5kgx12
D2 Wyciskanie sztangi wąsko, tempo 3030
8,5kg/ 8,5kg/ 8,5kg/ 8,5kgx13
+ cardio: 30 minut schody

Wyciskanie było na płaskiej, nie na skosie, bo jestem za krótka na tą ławeczkę Straciłam trochę czasu przy hack przysiadzie, bo mogłam sobie przećwiczyć przed treningiem, ale nie pomyślałam, ogólnie jak już znalazłam odpowiedni ciężar i opanowałam ruch to weszło ładnie, nogi w ogniu biceps i triceps też w ogniu. W sumie to przez cały trening wszystko boli i piecze
Te schody to ciekawa rzecz, poślady idzie dobrze spiąć

miska:
wg rozkładu BWT 140/200/30

Z ciekawostek
chciałam powtórzyć pomiary, bo wczoraj obudziłam się z poczuciem 'robi się chudo'. wskoczyłam tylko na wagę i potem o pomiarach zapomniałam. W każdym razie waga w poniedziałek pokazywała 48,5kg, w środę niecałe 46kg, a dziś obudziłam się znów z wywalonym brzuchem i spuchniętymi stopami - efekt 49 kg jak żyć?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 249 Napisanych postów 2097 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 206879
Lil,to tylko woda na pewno na zdjęciach widać,że jest sucho
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dorotka, sucho niestety nie jest, ani w lustrze ani na fotkach, na razie jest tylko tłusto

30.08
trening:

*rano: interwały - 5 minut bieg + 8x20/40 + 20 minut bieg
*popołudniu: 30 minut cardio

Miałam w planach plyo, ale po cardio nie dało się. Zaliczyłam zjazd taki konkretny, więc jak wracałam do domu to chciałam usiąść na chodniku i zasnąć
W dzień interwałów głód jest straszny, mam ochotę napchać się chipsami tak do porzygu. Co najdziwniejsze bardzo mnie ciągnie do syfu typu zupki chińskie czy gorące kubki, a za słone paluszki, chipsy czy czekoladę byłabym gotowa oddać życie

Całe szczęście - jutro czit
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607823
O to to - słone paluszki I tak jak Eve czekolada z orzechami Też mam głód po interwałach, ale już niedługo tego głodowania, coraz bliżej końca
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Never give up... Pomóżcie, wesprzyjcie, zmotywujcie...

Następny temat

Spalić tłuszcz i nabrać masy mięśniowej

WHEY premium