[BLOG] Moje zmagania

witamy spowrotem

Ładnie zeszło ogólnie

Witamy w dziale po raz drugi

Aktualnie 3200kcal (wpadło lekko więcej wczoraj bo zachciało mi się ćwierć paczki chipsów), waga ruszyła. W sumie mocno ruszyła bo skok o 1,3kg w ciągu dwóch dni. Pewnie w ciągu 2-3 dni się unormuje.
Co do wyników siłowych to bardzo pozytywnie zaskakują mnie barki. OHP 4x8 z ciężarem 42,5kg. Mój mały rekord, biorąc pod uwagę klatkę gdzie 62,5 w seriach 4x6 jest już ciężkie.
Jak już ogarnę fitatu to pojawia się screeny z żarcia no i coś z siłowych.

Niedzielne wybory spędziłem na siłowni dokładając ciężary do OHP. 3x45+42.5*8. Siła idzie do przodu dość mocno. Ciekawe w którym momencie kranik z napisem progres się zatnie.
Miska dzisiaj luźna w kit co bedzie widać na fotkach. Śniadanie zgodnie z planem, owsianka z masłem orzechowym + chia + cynamon i truskawki a pozniej ogień. Panna namówiła na Kebsa XXL (w życiu nie jadłem Kebsa z taką ilością mięsa) a dobilem temat domowa 'lasangna' z grzybami, cukinia i sosem pomidorowym na mięsie z indyka . Jutro ostatni dzień siłowni, później fizjo wieczorem i 3 dni zajazdu w pracy.
Zrobiłem ten zapas batonów na delegacje do wiednia.
Ciekawostka wieczorna, aukcja na allegro a tam 4.5kg białka optimum za 20zl. Ciekawe kiedy mi cofną zakup

















Zmieniony przez - KC21 w dniu 2018-10-21 21:59:36

Zmieniony przez - KC21 w dniu 2018-10-21 22:00:51

Batony super sprawa w drodze

Daj znać jak ten King whey bo nie jadlem

W porównaniu do activlaba nie czuć chemii. Baton w smaku kosmos, masło orzechowe czuć bardzo mocno, nie jest tak twardy jak wyżej wymieniony czy inny Matrix. Jeśli będę miał potrzebę/okazję kupić Kinga to na pewno to zrobię.

no to super,namówiłes mnie musze poszukać ich

Moje przyjechały z allegro. Aktualnie 3.49 sztuka.
Miałem dzisiaj pójść dzisiaj do fizjo, wizyta umówiona na 19. Godzina 16.30 dzwoni telefon i kobieta mówi, że musi odwołać wizytę bo najprawdopodobniej złamała kość śródręcza...
Dzisiejsze żarcie bardzo oszczędnie z powodu wczorajszego obzarstwa (cała noc bez snu bo żołądek na full ciężki). 2700kcal dzisiaj, jutro już normalnie czyli 3250.
Jutro wg rozpiski miał wjechać omlet, ale stwierdziłem brak ochoty i wyciągnąłem gofrownice. Składniki te same, efekt diametralnie inny. Smak kosmos.
Śniadanie gofry z mozarella, brzoskwinia i sosy 0,później spaghetti z indykiem.






Zmieniony przez - KC21 w dniu 2018-10-22 20:34:10