czytam czytam, robie to co ludzie pisza i nic.. mianowicie mam problem z moja klatka piersiowa,cwicze ponad rok (jakies 15 miesiecy) i wszystko jest dobrze oprucz klatki.. moze napsize moj trening :
wyciskanie na plaskiej
wyciskanie na skosnej w gore
wyciskanie na skosnej w dol
"baterflaj"
rozpietki
urozmaicalem swoj trening tak jak ludzie rozni "eksperci" pisali i nadal nic (jak juz wspomnialem tylko z klatka mam problem) slyszalem tez ze niby robie za duzymi ciezarami - zmniejszylem i nadal nic prosze o jakies porady :/
wyciskanie na plaskiej
wyciskanie na skosnej w gore
wyciskanie na skosnej w dol
"baterflaj"
rozpietki
urozmaicalem swoj trening tak jak ludzie rozni "eksperci" pisali i nadal nic (jak juz wspomnialem tylko z klatka mam problem) slyszalem tez ze niby robie za duzymi ciezarami - zmniejszylem i nadal nic prosze o jakies porady :/