Witam. Zacznę od tego że podoba mi się koncepcja planu Antosia. Nie mniej jednak miałbym parę pytań, może jednak zanim do nich przejdę opiszę krótko swoją sytuację. Jestem początkującym, ćwiczę od sierpnia, niestety cały wrzesień miałem przerwę (szkoła, choroba), w październiku wznowiłem ćwiczenia i trwa to do teraz. Ćwiczyłem wg planu Traktora (tego podanego jako pierwszy w 1szym poście) tyle że z małymi zastrzeżeniami: do każdej sesji dodawałem na przemian łydki/brzuch (ćwiczę 3x tyg.) i w październiku totalnie odpuściłem drążek (póki pogoda ćwiczyłem na polu, od października ćwiczę w domu, gdzie co prawda mam drążek, ale jest na tyle szeroki że nadaje się jedynie na
podchwyt). Co do drążka to jestem żywym przykładem początkującego podanym przez Antosia-ledwo 1 pełne powtórzenie (podchwyt), na dodatek wykonywane głównie z udziałem rąk. Co do ilości powtórzeń i serii jakie sobie obrałem to wyglądały one następująco: 1s-ciężar ciała/gryf [rozgrzewka], 1s-jakiś ciężar, 1s większy ciężar; wszystko przy ilości powtórzeń 12-15; progresja w miarę z treningu na trening. To po krótce tyle, teraz miałbym mianowicie parę pytań do Was:
1. Czy jako początkujący będę mógł stosować ten plan w budowaniu masy?
2. Czy mogę zmienić aktualny plan na ten (czytałem że powinno się co jakiś czas zmieniać plan)?
3. Co do drążka: jakie rozwiązanie proponujecie w moim przypadku (max do 2 powtórzeń podchwytem)?
4. Gdybym podjął się tego planu, zostawić taki podział serii i powtórzeń czy dodać 1 serię więcej (patrząc na mój aktualny plan robie 2 serie z ciężarem, tu jest mowa o 3,4)?
Pozdrawiam