Tzn. Właściwie nie wiem co to. Lekarz mówił, że to nie przepuklina 'bo nic nie wyczuwam'. A może rzeczywiście to naciągnięcie? Mówisz,że długo się goi... Ja to mam miesiąc może 5 tygodni. Ale zastosuję się do twych porad i pasa będę używał tak jak napisałeś.
Za 1h trening. Zajadam teraz rybkę w brązowym chlebie (zastępstwo na ryż) i cieszę się, że jutro mam tylko 3 lekcje, bo piszą matury próbne
Pozdrawiam, Michał
-------------------------------------------------------------------
Trening barków
1) Wyciskanie sztangielek ze skrętem siedząc ("arnoldki")- 3x12-15
15kg
2) Wyciskanie sztangi na suwnicy zza karku (lub wolny ciężar) - 3x12-15
40kg
3) Wysokie
wznosy sztangielek bokiem stojąc (nad głowę tzw. "pajacyki") - 3x12-15
2kg
4) Wznosy sztangielek na boki w opadzie tułowia 3x12-15
15kg
Łydka
1a wznosy na maszynie siedząc
1b wyciskanie palcami na suwnicy
1c wznosy na palcach ze sztangielką stojąc
4x 20
No cóż... Ciężary co tu dużo mówić śmieszne... A L E! Pompa barków niesamowita... Nie miałem takiej chyba nigdy
. Co tu dużo pisać... Trening zrobiłem bardzo szybko. Przerwy 1min więc to raz dwa poleciało. Po treningu białeczko paczka m&m's prysznic i do domu. Czuję, że będą zakwasy konkretne...
. Ćwiczyłem bez pasa i wszystko było ok
.
P.S.
W weekend chyba zapodam fotki.
Pozdrawiam, Michał
Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2009-01-08 19:11:09