dieta-mas co jest nie tak?

witam mam 80kg wagi i chce złapać trochę mięska oto moja dieta:

10.00
-płatki owsiane 100g
-mleko3,2% 500ml
-rodzynki-10g
-olej lniany ok8ml
-trochę wpi (około5-7g dla zwiększenia ilości białka)

12.30-13.00
-jajka 3 duże około-190g
-chleb żytni razowy 160g

po treningu
-carbo30g+glukoza 20g
15 minut po -30g wpi

około 20 minut po wpi(czasowo jest to około 16-16.15)
-100g ryzu białego
-100g piersi z kurczaka smazonej na smalcu
-20ml oliwy z oliwek

18.00
-60g carbo+15g wpi+10ml oliwy z oliwek
20.00
-100g kaszy jęczmiennej
-100g piersi z kurczaka
-20ml oliwy z oliwek
22.30-23
-120g twarogu białego chudego lub półtłustego

wszystko razem daje:b-186g/tł.ok 115g/ww.ok-416g
kcal:744+1035+1664=3443kcal

80kg*1,25*24=2400
czyli jestem na+ 1040kcal, masa ani drgnie, co jest nie tak, co prawda jestem w nienajlepszej kondycji psycho-fizycznej? ale czy powiedzmy stan 'około depresyjny' może chamować przyrost w tym przypadku? bo dieta wygląda chyba nienajgorzej dodam że suplementuję się w tej chwili zma, tauryną i kretką
skromnie proszę Zacne Grono znawców i expertów o ocenę i ewentualne wskazówki

może też mięśnie inaczej reagowały bo się pracowało i ćwiczyło a teraz dla nich za mało bodźców przy samym pakowaniu, nie wiem

Tak, stres może mieć spory wpływ. Dodawaj kalorie, dodaj 200kalorii węglowodanów i obserwuj organizm, jeżeli nic nie ruszy dodaj kolejne 200.

10.00
-płatki owsiane 100g
-mleko3,2% 500ml
-rodzynki-10g
-olej lniany ok8ml
-trochę wpi (około5-7g dla zwiększenia ilości białka)

12.30-13.00
-jajka 3 duże około-190g
-chleb żytni razowy 160g// tu dalbym ryz brazowy z kurczakiem i oliwa to jest posilek przedtreningowy

po treningu
-carbo30g+glukoza 20g // nie lepiej samo carbo?? walnij carbo z wpi
15 minut po -30g wpi

około 20 minut po wpi(czasowo jest to około 16-16.15)
-100g ryzu białego
-100g piersi z kurczaka smazonej na smalcu // smalec odpada po treningu
-20ml oliwy z oliwek

18.00
-60g carbo+15g wpi+10ml oliwy z oliwek // daj normalny posilek
20.00
-100g kaszy jęczmiennej
-100g piersi z kurczaka
-20ml oliwy z oliwek
22.30-23
-120g twarogu białego chudego lub półtłustego

wszystko razem daje:b-186g/tł.ok 115g/ww.ok-416g
kcal:744+1035+1664=3443kcal

80kg*1,25*24=2400
czyli jestem na+ 1040kcal, masa ani drgnie, co jest nie tak, co prawda jestem w nienajlepszej kondycji psycho-fizycznej? ale czy powiedzmy stan 'około depresyjny' może chamować przyrost w tym przypadku? bo dieta wygląda chyba nienajgorzej dodam że suplementuję się w tej chwili zma, tauryną i kretką
skromnie proszę Zacne Grono znawców i expertów o ocenę i ewentualne wskazówki
_____________ Nie jestem ekspertem ale takie czynniki jak stres i niedospanie moga byc jak najbardziej przyczyna. Daj 2g bialka/kg_________________

dzięki, czekam na dalsze sugestie, a białka mam 2,3g na kg w tej chwili przed miesiacem jadłem 1,7 białka

Seba ja przed sesja egz. tez zawsze mam problemy ze stresem i np mi pomaga hmb do tego pije z dwa razy dziennie magnez i lykam lecytyne sprawdz to moze i Tobie pomoze ale sam magnez tez jest skuteczny

magnez mam przecież biorę zma apteczne filomagi+zinacf

nadal proszę o wypowiedzi

dziękuję tym co się wypowiedzieli, szkoda, że nikt więcej nie wniesie nic od siebie, Domer jakby był napewno by coś poradził, a tak to lipa :((

doradźcie coś proszę

po treningu więcej carbo, glukozę odpuść już.
o 18 normalny posiłek zjedz.
na noc dorzuć tłuszcz.
mozesz stres łagodzić delikatnie melisą w fixach lub melisalem (syrop).
magnezu z zma wystarczy, więcej nie musisz.
za mało o-3 w diecie, uzupełnij tranem lub kapsami.
jeśli po treningu dasz porcję WPI to w posiłku potreningowym tłuszcz może zostać.
zaraz po treningu węgle proste (masz problemy z łapaniem masy, chyba Twój bf nie jest za duży, wiec carbo mozesz spokojnie dać 60 g. + 10 g. fruktozy) i to WPI (30-40 g.)

uwzględnij zmiany i jeśli waga się nie ruszy, zwiększaj kcal o 200.

napisałem kilka rzeczy, które wczesniej Luki napisał, więc sorry, nie czytałem uwaznie

Zmieniony przez - wylliam w dniu 2006-01-06 14:24:25

dzieki

a moze twoj problem tkwi w treningu a nie diecie?