SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ELITE Ladies] Kij i ... kij :-D - DT Esther

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 42310

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
Dziękuję raz jeszcze

i jeszcze poskaczę trochę bo dziewczyny wymiotły dzisiaj w Gdańsku
ale fajowo!


I wypiska bo się rozleniwiłam

24.09
Interwały+brzuch

zrobiłam wytrzymałość (Obli wiadomość przeczytałam później)
miękkie nogi
a brzuch zostawiłam na wieczór i zasnęłam
do odrobienia!


Miska:
1 475,8 kcal
b: 149,1 g (40,4%) ww: 150,0 g (40,6%) tł: 31,1 g (18,9%)
Tu jeszcze nie jest tak źle miałam sporo energii i motywacji

25.09
Dzień2.
1a. Pompki 4x max
15/13/13/11x
1b wypady 4x 12-15 na noge
[2x] 5kg (15/15/15/15x) (trochę pobolewało mnie prawe kolano, uważałam)
2a ściaganie wyciagu górnego do klatki 4x 12-15 2 sek przytyrzmnia w ściągnieciu
4/4/4/3szt. (15/14/11/15x)
2b MC na prostych nogach 4x12-15
35kg (15/15/15/14x)
3a wyciskanie sztangielek siedząc
[2x] 6kg(15/15/13/11x)
3b.wznosy bioder 4x 12-15
60kg (15/15/14/14x)
4a uginanie ramion ze sztangielkami ze skrętem 2x 12-15
[2x] 5kg (15/15x)
4c wyciskanie wąskie 2x 12-14
22,5kg(15/13x)
+aero 30min
orbi

Miałam lekki spadek energii, ale organizm jeszcze nie zauważył, że znów nadeszły chude czasy zrobiłam szybciutko część siłową. Bardzo lubię w tym treningu krótkie przerwy. Fakt, to jest trudne i bolesne bo zakwaszenie jest spore, ale nie ma czasu na rozkminy i tchórzostwo

Miska:
1 239,4 kcal
b: 148,1 g (47,8%) ww: 102,2 g (33,0%) tł: 26,4 g (19,2%)
+euthyrox

26.09
Aero+brzuch

20min rower, 20min bieg

brzuch:
3x
brzuszki 20x
brzuszki odwrotne 18/20/18x
sit up 20x
wznosy prostych nóg leżąc 16/15/15x

Oj było głodno, chłodno i beznadziejnie
Głód doskwierał mi od rana, dodatkowo pogoda pod psem (przypomina mi tą z października rok temu gdy przed zawodami bałam się, że dopadnie mnie przeziębienie i będzie kaplica). 0 motywacji, popuchnięte nogi, brr. Przez to trening brzucha trwał chyba 40min, zabierałam się do kolejnej serii jak pies do jeża

Miska:
1 088,5 kcal
b: 151,8 g (55,8%) ww: 52,1 g (19,1%) tł: 30,4 g (25,1%)
+euthyrox

Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-09-27 21:49:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
27.09
1a wyciskanei na skosie dodatnim
22,5kg (15/14/13/13x)
1b. przysiad bułgarskie 4x 12-15 na nogę
13/12/12/12x na raty
2a przyciaganie dolnego drazka do mostka
18kg (13/15/13/12x)
2b uginanie nóg
10kg (15/14/14/13x)
3a wznosy ramion bokiem
[2x] 2,5kg (15/15/14/13x)
3b. wznosy z opadu
15/15/15/15x
4a turlanie piłki pod siebie leżac na plecach wraz ze wznosem bioder 4x12-15
10/9/9/8x łobosze
4b swing sztangielką 4x15
15kg (15/15/15/13x)
+ aero 20min rowerek lekko


Ale masakra
Rano planowałam siłowy, potem okazało się że nie ogarnęłam i siłownia jest czynna dopiero od 11. Żeby zdążyć z treningiem, zrobić chociaż aero i brzuch szukałam fitnes klabu w pobliżu ale okazały się mieć tylko zajęcia fitness, żadnych maszyn. Pojechałam sprawdzić na "swoją siłownię" i jest! otwarta pół godziny wcześniej!

Do tego czasu zdążyłam obić sobie piszczel, prawie wywalić się na rowerze i skląć wszystko i wszystkich że głodno, że zimno, że smutno i że zmęczono.
No to zrobiłam siłowy i pomogło energii brakowało, ale jest - ostatni siłowy przed odwadnianiem odhaczony

Nogi miałam dalej spompowane na maksa, w pewnym momencie (*pewnych momentach) chciałam odpuścić siłowy, ale miałabym poczucie winy. Przy turlaniu piłki pod siebie w ogóle nie miałam kontroli i kilka razy zjechałam Aero lekkie, "kręcenie" na małym obciążeniu. Zresztą nie miałam siły żeby odkręcić śrubę od siodełka drugiego rowerka, gdzie można regulować opór

Miska:
1. mąka gryczana, jajo, kokosowy, whey, kakao, maliny
2. kurczak, olej kokosowy, fasolka szparagowa
3. czit (tajemnica)
+euthyrox, potas

POMIARY:




Zmieniony przez - Esther w dniu 2014-09-27 22:02:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
Zjadło mi wypiskę

28.09
Bieg +brzuch

Co tam się działo... jeszcze pozostało trochę energii po czicie biegnąc, angażowałam mocniej dwójki i tyłek niż czworogłowe, chyba były bardziej na chodzie jeszcze.
Ale koncentracja poleciała na łeb na szyję
I głodno ofkors, ale jakoś ze sobą to przedyskutowałam

Miska:
1 274,8 kcal
b: 146,9 g (46,1%) ww: 103,0 g (32,3%) tł: 30,6 g (21,6%)
+ euthyrox, potas, wit. d
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
29.09
Trening:
Dzień1

1a wyciskanie sztangi na płaskiej 2x15-20 15sek przerwy
28kg (20/16x)
1b przysiad ze sztangielkami 2x15-20 15sek przerwy...
[2x] 13kg (16/15x)
2a. Wiosło sztanga j.w 2sek zatrzymania w szczycie
22,5kg (20/18x)
2b. RDL
35kg (16/15x)
3a. Wyciskanie sztangi stojąc
sztanga+7,5kg (17/14x)
3b. suwnica
60kg (18/15x)
4a uginanie ramin na modlitewniku
łamana+2,5kg (15/14x)
4b francuski siedzac zza głowy
łamana (20/20x)
+ 30min aero rowerek



Beznadziejny dzień, było mi smutno i źle i głodno. I mam wrażenie, że nic się nie zmienia. Wiem, że to głowa i tak naprawdę to minął dopiero tydzień od zawodów, wcześniej nie było cudów to teraz nagle też nie będzie ale zamiast podchodzić dotego wszystkiego jak do tych zeszłotygodniowych - jak do zabawy zaczęłam się dodatkowo sama nakręcać i stresować.
Poszłam szybko spać żeby zakończyć ten dzień jak najszybciej i się ogarnąć

Miska:
1 077,7 kcal
b: 149,4 g (55,4%) ww: 50,0 g (18,6%) tł: 31,1 g (26,0%)
+ wapń, euthyrox, wit. d. wit. c
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Jeszcze pare dni i relaks
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
Jeszcze kilka dni i relaks, jeszcze kilka dni i relaks...

30.09
Dzień2

1a. Skos ława wyciskanie 3x12-15 15sek
30kg
1b wypady chodzone 3x12-15 na nogę
[2x] 6/6/5/5kg
2a. Ściaganie drazka górnego
28kg
2b. wznosy bioder
60kg
3a. Wyciskanie sztangielek siedząc
[2x] 6kg
3b. goblet
17kg
4a. Turlanie piłki pod siebie
cc (13/12/10+1/10+1x)
4b. wznosy z opadu
15/15/14/14x
+ aero (30min)

Miska:
"zielono mi" wg rozpiski
+ euthyrox, wit. c, wapń

Nie pamiętam już zbyt wiele z tego dnia. Do popołudnia czułam się lepiej niż w poniedziałek, nie odczuwałam jakoś bardzo braku ww ale czasami nie mogłam się skoncentrować i byłam mocno zmęczona. Po południu znowu dołek, zrobiłam ten trening ale aero szło jak krew z nosa i kręciłam na baardzo małym obciążeniu.


1.10
Dzień3.
1a. Wyciskanie sztangielek na skosie 4x10-12 15sek
[2x] 7/8/8/8kg
1b. przysiad
30/35/35/35kg
2a. Przyciaganie wyciagu dolnego do mostka
18kg
2b. uginanie nog lezac
15/10/10/10kg
3a. Wznosy ramion bokiem
[2x] 2,5kg
3b. przeciaganie wyciagu dolnego między nogami
25kg

Miska:
jak zalecana + łyżeczka tłuszczu
+ euthyrox, wapń, wit. c

Znów do wieczora w miarę, a później masakra zaczęły się zajęcia na uczelni więc póki co latam z pracy na zajęcia, następnie na siłkę. Odpuściłam końcówkę siłowego i aero żeby zdążyć odebrać sukienkę. W sumie i tak na dojazdy rowerem zeszła ~1 godzina, więc jakieś tam aero się odbyło Ale są 3 dni siłowego! Koniec
Trochę słabo wyszło z piciem wody, zajęcia były ciurkiem i nie miałam kiedy wyskoczyć do sklepu a rano nie zdążyłam Łącznie ok. 5l wody.

2.10
Basen+sauna

Popływałam trochę i wygrzałam się w saunie rilaks totalny

Miska:
w/g rozpiski
+ euthyrox, wapń, wit. c
+ ok. 8l wody
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Pompony już w pogotowiu

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827
Esther, Ty wiesz, że moje też będzie się działo



Zmieniony przez - filonka w dniu 2014-10-02 21:41:17

Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem

Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html

Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.

NO MORE EXCUSES!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Esther ja też oczywiście trzymam kciuki

No i oczywiście czekam niecierpliwie na fotki z weekendu, bo zapowiada się nieźle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Piękna, kopas w dupas na szczęście i w ogóle trzymam mocno kciuki, pompony oczywiście też już przygotowane i z całego serca mocno kibicuję
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

mocniejszy spalacz tłuszczu dla kobiety...

Następny temat

Ladiesowe pomysły na śniadanie

WHEY premium