zle

Hej, hej! Paaadam! Białko już czeka na stoliku, przed chwilką połknęłam pestki dyni... I już gotowa do snu. Tylko wpiska mnie dzieli... Więc nie liczcie na długie czytanie, bo czas spać ;) /SFD/Images/2016/5/7/f974510a7c2e44568a02df4da7f9ac8a.jpg Z miski dzisiaj nic ciekawego, poza pyszną sałatką! Kurczak w przyprawach, świeży pomidor, szpinak, [...]

Hej, hej! Teraz wpis z wczoraj (czyli soboty). Pojechałam do domu, nie wzięłam laptopa (gdzie mam banery) i w nocy bawiłam się w taksówkarza, a rano wstać i do kościoła na komunię świętą... Więc postanowiłam, że dam wpiskę teraz ;) Ogólnie jakoś dziwnie się czuję. Bo mam taki katar-bąbelki. Że nie ma co wydmuchać, ale czuję w nosie. I wzięłam [...]

I dzisiaj... Trudny dzień. Jak to bywa z komunią świętą... Siedzi się i je. Dobrze, że mam małą siostrę, bo zamiast siedzieć przy stole to opanowałyśmy plac zabaw ;) Chociaż moja prababcia i tak mnie skwitowała, że ja od zawsze miałam sadełko i cały czas mam. Kocham spotkania z rodziną... No, ale ogólnie wyglądało mniej więcej tak, że wracałyśmy [...]

Hej.. Dzisiaj nawaliłam ;< Miał być trening, jak zwykle, ale przez napięty dzień postanowiliśmy zrobić go na wieczór. Kuba wrócił z uczelni koło 18, a na 18:30 mięliśmy juwenaliowy koncert. Jeszcze wcześniej dostaliśmy mailowo umowę do podpisania do pracy na weekend... I taka umowa to nie prosta sprawa ;/ Ksero na polibudzie zamknięte. Drukarka [...]

Dobry wieczór! Wstałam rano, zjadłam lekkie śniadanie... I był wymarsz na siłownię, za wczorajszy trening. Dziś już nie tak ciepły dzień, jak wczoraj ;/ Mam nadzieję, że pogoda do jutra się poprawi, bo jutro koncert główny technikaliów. Lata gimnazjum się przypomną w rytmie Happysad i T.Love, które grywałam na gitarze ;) (przynajmniej będę mogła [...]

Oczywiscie ze lepiej w porownaniu do poprzedniego roku, zdjecia nie najlepsze ale nie sa takie zle. ( kliknijcie na zdjecia zeby powiekszyc) Zmieniony przez - Possible w dniu 2016-05-21 20:41:05

Hej, hej! Dzisiaj tak na szybko, bo już jestem w pidżamkach, piję białko przegryzając migdałami, a kot czeka, aż w końcu się położę, żeby znaleźć najcieplejsze miejsce i zasnąć ;) Dzień spędzony nad szeregami, placem zabaw i przygotowywaniem sali na przyjęcie... Oglądaliśmy dzisiaj mecz Borussi z Bayernem i z Kubą patrzyliśmy na czwórki Lewego [...]

A dzisiejszy dzień... Wstałam rano, poważyłam się, pomierzyłam, zdjęć nie zrobiłam dziś, ale pomyślę nad tym jutro... Od piątku ważę się codziennie i mam wahania wagi o 2kg. Pierwszy raz jakoś tak przypatruję się mojemu organizmowi pod względem wagi... Nawet to interesujące. ;) Z rana AutoCAD, wróciłam do mieszkania (a na dworzu tak ślicznie!;<) i [...]

Hej, hej ;) Dzisiaj dzień spędzony na... odpoczynku, pod tytułem dużooo spania, nauce i spacerku ;) A później jeszcze planszówki :) Ze słabych informacji to liczba małych warchlaków Nam się zmniejszyła z 13 do 11... ;< Aktywność dzisiaj pod tytułem spacerowania i schodów! /SFD/Images/2016/5/25/5716c15164c84cd9ab41d118a9fba7f1.jpg A dietowo [...]

BPL-G Sprawa z kolanem wygląda tak, że jak miałam 15 lat to starałam się odchudzać, biegać i tego typu rzeczy, że przeciążyłam kolano, jak zdiagnozował ortopeda. Ogólnie pierwszy raz tak mocno zabolało w trakcie biegania, więc w wyniku urazu. Ortopeda dał mi zwolnienie na 1 miesiąc (bo był to maj przed końcem roku szkolnego) z wfu, kazał [...]

Posiłek przed treningiem ok 2h a nie 20min. Skoro źle się czujesz przyjmując na czczo, to weź w innym czasie. Na czczo może podrażniać ściany żołądka.

Odżywka białkowa to suplement diety, czyli uzupełnienie. W żaden sposób środek taki nie zastąpi pełnowartościowego posiłku złożonego z nieprzetworzonych produktów. Stereotypowo odżywka kojarzy się jeszcze wielu ludziom jako sposób na szybki przyrost tkanki mięśniowej. Jednak ten kto trenuje i pracuje nad sylwetką doskonale wie, że to nie takie [...]

Muszę napisać że wczoraj dałam ciała...nie zjadłam wszystkiego. Wieczorem jakoś źle sie poczułam , napisałam rozpiske na drugi dzień ale zaczął mnie boleć brzuch/podbrzusza i jakby jajniki ...suszyło mnie całe dzień choć wypiłam prawie 2l wody. Około 23 już mnie brzuch nie bolał ale rozmyślałam co będzie gorsze zjeść coś ?czy nie jeść wcale tuż [...]

Wklejam rozpiskę na jutro może podpowiecie co zmienić. Wciskałam w siebie właśnie 3 posiłek z wczorajszej listy ale kiepsko mi szło...wstyd pisać ale zjadłam 3/4 na siłę i miałam odruch wymiotny ...chyba to za dużo na raz bo potem bolał mnie znowu brzuch. Niby rozpisałam na 4 posiłki jutrzejszy dzień ale zastanawiam sie czy nie zrobić na 5...z [...]

Uderzanie worek na pewno nie zlikwiduję twojego strachu. Jak w koledzy musisz zapisać się na SW i pod okiem trenera poprawiać swoje umiejętności. Sparingi, walka na przyjmowanie ciosów na garde itp. ale wszystko pod okiem kogoś kto to ogarnia i będzie korygował twoje błędy. Inaczej wejdą złe nawyki i nie będzie z tego wielkiej korzyści.

Kokos };-) jak się cieszę, że jesteś Żebym tak jeszcze pamiętała co kiedy było@@-) 23.05.17 trening B 1 Podciąganie wąsko podchwytem 4x 5 3+2o / 3+2o / 2+3o / 1,5+4o 5 / 3+2o / 2+3o / 1,5+4o 2+3o / 2+3o / 1+4o / 1+4o 3+2o / 2+3o / 1+4o / 1+4o zamiast podciągania z gumą wolne opuszczanie 3+2g / 2+3g / 1+1+3g / 1+4g 2+3g / 2+3g / 1,5+3g / 1+4g 2a [...]

koledzy mam problem bije teraz prolo jem ture i wzialem hcg 2500k w brzuch tak sie zle czuje juz kilka dni zbiera mnie na wymioty sily nie mam na treningu nie jestem tak pobudzony jak kilkanascie dni temu czuje sie jak gowno czego to moze byc wina dzisiaj mam przybic nastepne 2500k hcg i jeszcze testa dwie ampuly bo tak mi dzisiaj wychodzi moze [...]

Ronin pierwsza kaąpiel za nami i nie było źle :) 20.06.17 rower Poszłam na rower, tylko ednomondo się nie włączyło ale było coś koło 13 km w 50 minut. Oj było ciężko, trochę tyłek miałam obolały po wcześniejszych króciutkich wypadach. Do tego stwierdziłam, że pojeżdżę po lesie a tam dziura na dziurze, i jeszcze dzik mnie wystraszył więc w tył [...]

ale co Twoje zle samopoczocycie? badania hormonow robiles?

Nie denerwuj się, bo nikt nie chce Ci ubliżać itp Chłopaki mówiąc, że problem leży w głowie, nie mają na myśli tego, że masz stresującą pracę, nie kochasz dziewczyny i tym podobne sprawy. Mają na myśli to, że im częściej myślisz o swoim problemie tym bardziej go pogłębiasz. Mamy pojęcie o czym piszemy, bo większość z nas, bawiąc się hormonami z [...]