zawsze

[...] przeglądam działy i aktywuje ponownie te powiadomienia, a są dzienniki jak Twój, które lubię przeglądać i szkoda jak mi umyka 10 stron :-( Z tymi pracownikami i w tych młodszych pokoleniach trafiają się super ludzie i pracownicy :-)) Jedzonko pysznie wygląda. Sam zabieram się za skakankę ale zawsze myślałem że rączki mają być na wysokości bioder.

[...] mi umyka 10 stron :-( Z tymi pracownikami i w tych młodszych pokoleniach trafiają się super ludzie i pracownicy :-)) Jedzonko pysznie wygląda. Sam zabieram się za skakankę ale zawsze myślałem że rączki mają być na wysokości bioder. A no chyba, że tak :-) ja ostatnio tylko ten dział przeglądałam to myślałam, że zniknąłeś z forum na jakiś czas.

Właśnie mam włączone powiadomienia w tematach takich gdzie codziennie wpisy się pojawiają, a jednak znikają:-( na szczęście zawsze sobie przypomnę o tych najlepszych tematach :-))

Też mi czasem wyłącza powiadomienia w jakimś dzienniku, a jak się śledzi sporo dzienników to nie zawsze człwoiek się zorientuje o czasie, że czegos barkuje. A później kilka-klikanaście stron do nadrobienia %-)

Ja nienawidzę strasznie prasować staram się tak mieć ułożone w szafie żeby nie było za mocno wygniecione no ale nie zawsze tak się da

Kolega budował, co pojechałem zawsze coś pomagałem, to przy budowie sami robili lub fachowcom pomagali, elektryke sam ogarnął bo się coś zna, sufity to samo sobie podwiesił, nieraz pomagałem, płytki w kotłowni sam ułozył, kupił najgorszy sort, bo kto tam będzie ogladał, zaczął się uczyć od kotłowni, jak przyszło do łazienki to już coś umiał [...]

Dom to taka mała skarbonka - zawsze jest coś do zrobienia, przerobienia, ulepszenia itp. Ale jak się już coś robi to warto to robić dobrze, żeby później nie trzeba było z tym się męczyć już mieszkając.

Dokładnie tak to zazwyczaj wygląda. Zawsze są ważniejsze i pilniejsze rzeczy. A czasem się po prostu zwyczajnie nie chce - lenia każdy ma prawo mieć.

Jak to mówią pierwszy dom budujesz na sprzedaż, a drugi dla siebie, zapewne wielu rzeczy da się później uniknąć. Ja teraz z rodziną mieszkam w mieszkaniu 65m, jak kupowaliśmy mieszkanie to w super atrakcyjnej cenie i przez myśl przeszła budowa domu, ale nie chciałem brać dużej krechy. Z perspektywy czasu okazało się, że można było spróbować bo [...]

Jak to mówią pierwszy dom budujesz na sprzedaż, a drugi dla siebie, zapewne wielu rzeczy da się później uniknąć. Ja teraz z rodziną mieszkam w mieszkaniu 65m, jak kupowaliśmy mieszkanie to w super atrakcyjnej cenie i przez myśl przeszła budowa domu, ale nie chciałem brać dużej krechy. Z perspektywy czasu okazało się, że można było spróbować bo [...]

Jak to mówią pierwszy dom budujesz na sprzedaż, a drugi dla siebie, zapewne wielu rzeczy da się później uniknąć. Ja teraz z rodziną mieszkam w mieszkaniu 65m, jak kupowaliśmy mieszkanie to w super atrakcyjnej cenie i przez myśl przeszła budowa domu, ale nie chciałem brać dużej krechy. Z perspektywy czasu okazało się, że można było spróbować bo [...]

kolega ma pompe głębinową i póki co sobie chwali. Jak jest kocioł np na ekogroszek to się bym zastanawiał czy sens jest ciągnać gaz, u mnie się nastawili na prąd i ogrzewanie wody z kotła. Jednak butle to butle, zawsze jest ta świadomość że moze sie boom zrobić.

Ja mam mieć dociągnięty gaz w przyszłym roku. Ale pieca na węgiel/drewno nie będę się pozbywał - zawsze to jakaś rezerwowa opcja (drewno) jak gaz się zrobi kosmicznie drogi - a do tego wszystko zmierza. Ogólnie nie mam też nic do węgla. Jak się pali metodą "od góry" do nic nie kopci - dym identyczny jak z drewna lub nawet mniejszy. Kominek mam - [...]

[...] sztangę blokuje etc. - ale chociaż jak on jest to jakaś większa mobilizacja. jak jestem sama to zwykle dramat, trwa i trwa nim się rozkręcę... I głupiej muzyki słucha... zawsze to jakieś towarzystwo ;-) mam dziś kumulację - przeziębienie, zbliżający się @, wszystko zamknięte, zje***a pogoda i mąż na II zmianie..... dzień marudzenia i użalania [...]

[...] niż swoim. ja w zeszłym roku przeszedłem na bank jak jeszcze to nie było modne, ostatni tydzień lutego. Jak prócz małego kataru nie łapię nic, a moja żona wszystko jak leci zawsze łapała to ja 4 dni nie miałem siły podnieść się z łóżka, olejne 3-4 dni zacząłem wstawać, ale nadal tragedia, kaszel i odrywanie się non stop, brak sił. po tygodniu [...]

[...] miała jednostkowe przeciwciała, po poważnym ale bez szpitala - w dziesiątakach, po szczepieniu starsza kobieta - ok 3 tys, po szczepieniu młody student - ponad 20 tys.! Jasne, ze nie zawsze w ilości przeciwciał siedzi cała skuteczność odporności - ale innych składowych nie da się zbadać w warunkach labu, który na codzień nie siedzi w immunologi.

U mnie w pracy dwie osoby na zmianie ( praca w laboratorium, bez maseczek , Niewielka odległość od siebie) w różnym czasie miały covida. Miałam robione też testy i zawsze wychodzily mi negatywne.

[...] sprowadziłem - taka burza u nas przyszła wczoraj akurat w czasie jak miałem iść na pociąg do rodziców i lało ze 2h, ale poświęciłem ten czas na narobienie posiłków na kilka dni, dziś jak wrócę ze szpitala to na szybko wieczorem siłownia, a jutro podejście nr 2 do sprowadzenia rowera :-D Jak sprzęt w domu jest to zawsze jest koło ratunkowe :-)

I tak jest dobrze - Ty masz zawsze formę.

Paula - marynowany koper włoski. Co do piwa to tak, pierwsze bezalkoholowe ever! alhambra - mój pierwszy pieczony kalafior i muszę przyznać, ze smakuje lepiej niż bym się spodziewała. A potrawy z tahini zawsze lepiej wchodzą :-) tahini, moja miłość